Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00
Re: Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Post autor: Paweł » sobota 06 sie 2005, 02:22

......A ja polecam inną metodę

**********************

Nie ma wielkiego sensu w tym rozwiazaniu....

**********************

Próbowałeś, czy tylko teoretyzujesz?


Awatar użytkownika
mel
Posty:378
Rejestracja:czwartek 24 lip 2003, 00:00

Re: Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Post autor: mel » sobota 06 sie 2005, 23:16

.........A ja polecam inną metodę

**********************

Nie ma wielkiego sensu w tym rozwiazaniu....

**********************

Próbowałeś, czy tylko teoretyzujesz?

...

**********************

W swoim poscie postaralem sie wytlumaczyc jasno i w miare dokladnie jak to dziala. Ktorego fragmentu nie rozumiesz?


Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Post autor: Zbynia » niedziela 07 sie 2005, 03:59

ech...kup to ksiazke Everesta i zobaczysz kozackie polkoliste(hmmm) wygluszenia rozpraszajace dzwiek a do tego pochlaniajace czestotliwosci...





i daje ci gwarancjwe ze cena poniesiona za ksiazke zwroci ci sie przy tym wygluszaniu

Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Post autor: Paweł » niedziela 07 sie 2005, 17:53

.......W swoim poscie postaralem sie wytlumaczyc jasno i w miare dokladnie jak to dziala. Ktorego fragmentu nie rozumiesz?...

**********************

Rozumiem wszystko i ponawiam pytanie: Próbowałeś, czy tylko teoretyzujesz?



Oczekuję na odpowiedź.




Awatar użytkownika
mel
Posty:378
Rejestracja:czwartek 24 lip 2003, 00:00

Re: Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Post autor: mel » niedziela 07 sie 2005, 18:20

..........W swoim poscie postaralem sie wytlumaczyc jasno i w miare dokladnie jak to dziala. Ktorego fragmentu nie rozumiesz?...

**********************

Rozumiem wszystko i ponawiam pytanie: Próbowałeś, czy tylko teoretyzujesz?



Oczekuję na odpowiedź.



...

**********************

Widac nie rozumiesz. Przedstawilem generalne zasady. Czy zbudowalem kiedys scianke inaczej? Nie. Nie bede tez skakal z 10 pietrowego budynku na betonowy chodnik, zeby dowiedziec sie czy sie zabije. Generalna zasada oraz wiele dowodow potwierdzajacych te teze wskazuja na to nader wyraznie.

Jezeli To dla Ciebie za malo, to zakup odpowiedniej literatury i proba dowiedzenia sie czegos na wlasna reke jest bardzo dobrym pomyslem.

pozdrawiam


silver_sound
Posty:431
Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00

Re: Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Post autor: silver_sound » niedziela 07 sie 2005, 20:22

Witam

Panowie, spokojnie....

O ile mi wiadomo, to "totalnie" wygłusza się pomieszczenie realizatora, czyli tam gdzie sa odsłuchy, aby pomieszczenie nie miało, lub mijało, ale pomijalnie mały wpływ, na to, co podają kolumienki odsłuchowe.

Natomiast pomieszczenia w których sie gra/śpiewa, powinny miec "nieco duszy", więc częściowe wytłumienie będzie ok.

Chcąc podejść kompleksowo do totalnego wytłumienia, i wykorzystac całkowicie porady z zaproponowanej literatury, trzeba by było najpierw przeprowadzić specjalistyczne badanie pomieszczenia, aby określic jakie częstotliwości trzeba potraktowac "szczegółowo", czyli pułapkami helmholtza, i innymi "narzędziami"...ale to chyba nie tyczy tego akurat tematu...

jk
Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

Awatar użytkownika
Che
Posty:102
Rejestracja:piątek 09 sty 2004, 00:00

Re: Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Post autor: Che » poniedziałek 08 sie 2005, 00:15

...Witam

Panowie, spokojnie....

O ile mi wiadomo, to "totalnie" wygłusza się pomieszczenie realizatora, czyli tam gdzie sa odsłuchy,

**********************



Bzdura!! widziałes kiedyś profesjonalną rezyserkę?

Zdecydowanie polecam troche literatury.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Post autor: Zbynia » poniedziałek 08 sie 2005, 02:28

czytaj - dobra rezyserka nigdy nie jest glucha.......



dobra szkoda czasu na paplanie - chcesz wiedziec konkrety z przykladami ,co jak wyliczyc i dlaczego tak,dlaczego zrobic takie a nie inne wygluszenie i akurat te jest najlepsze to kup ta ksiazke





szkoda tu czasu zeby pisac - tam masz wszystko wyjasnione tak ze najgorszy osiol to zrozumie





polecam i to bardzo bo przyda sie nawet jak bedziesz wiedzial juz co i jak

Awatar użytkownika
mel
Posty:378
Rejestracja:czwartek 24 lip 2003, 00:00

Re: Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Post autor: mel » poniedziałek 08 sie 2005, 10:00

...czytaj - dobra rezyserka nigdy nie jest glucha.......



**********************



Choc czasem spotyka sie takowego samego rezysera...




Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Płyta pilśniowa antydźwiękowa

Post autor: Paweł » poniedziałek 08 sie 2005, 12:48

........ Czy zbudowalem kiedys scianke inaczej? Nie....

**********************

No i mamy odpowiedź.



Ja najpierw słuchałem takiego rozwiązania, potem dopiero zbudowałem sam u siebie i wszystko brzmiało doskonale. Teorie są dobre na stonicach książek, a życie często je weryfikuje. Nie mówię że twoja teoria (czy książkowa) jest zła i nie zadziała. Podaje alternatywne sprawdzone niejednokrotnie rozwiązanie i tyle. Wiek mnie już nauczył zeby zawsze wsezelkie teorie weryfikować własnym uchem. Wszystko jeszcze przed tobą.



Pozdrawiam

ODPOWIEDZ