Adaptacja akustyczna pomieszczenia w blokach

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
omg1992
Posty:58
Rejestracja:czwartek 01 maja 2008, 00:00
Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia w blokach

Post autor: omg1992 » piątek 27 cze 2008, 10:38

...... Perkusja odpada. ...
**********************
chyba ze tak jak kolega wyzej wspomnial - elktroniczna. to by zalatwilo sprawe. 1 zajmuje troche mniej miejsca 2. nie halasuje chyba ze tego chcemy. radzilbym sie nad tym zastanowic....
**********************
Tak , ale jeżeli kolega chce prawdziwą perkusję to nie ma o czym mówić. Fakt ze da sie fajnie nagrać podłączając pady pod EzDrummer lub BFD, ale to półśrodek dla producenta aranżera. Żywa perkusja to zywa perkusja. Oczywiscie jeżeli zależy mu na tym żeby zagrał faktycnie perkusista to jedno co bedzie na pewno przewazające to to że zagra wlasnie perkusista a nie klawiszowiec na samplerze za pomocą 6 palców ...
**********************
amen :)
Szukajcie aż znajdziecie... >> GooGle prawde Ci powie :)

methyou
Posty:48
Rejestracja:poniedziałek 26 lis 2007, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia w blokach

Post autor: methyou » piątek 27 cze 2008, 15:25

Ogolnie jak dla mnie to kilka blednie pojmowanych pojec...:( Po pierwsze jesli dobrze zaadaptowane pomieszczenie i do nagrwania bebnow to dlaczego solidnie wytlumione??? Moim zdaniem bebny (no dobra... to nie zadne moje odkrycie...:) ), lepiej jest nagrywac w duzych pomieszczeniach o dobrej akustyce (czyli o wyrownanej charakterystyce, a nie solidnie wytlumionych).
Po drugie dobra akustyka pomieszczenia ma niewiele wspolnego z separacja od sasiadow, zwlaszcza dla niskich czestotliwosci. Jesli profesjonalnie w juz istniejacym budynku to tylko box-in-box:)))) Hmmm, chyba nie te gabaryty...:(

Podsumowujac - jak juz napisali inni - zadanie jest niewykonalne, a na pewno dla perkusji. Finansowo jakies placki zamiast perkusji wyjda WIELOKROTNIE taniej, a uwazam ze efekt (sam tak czesto nagrywam z powodu braku warunkow) bedzie sporo lepszy niz przy zywych bebnach nagranych w zlym pomieszczeniu.

Pozdro

Awatar użytkownika
Q-GEN
Posty:59
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia w blokach

Post autor: Q-GEN » sobota 28 cze 2008, 12:02

...Ogolnie jak dla mnie to kilka blednie pojmowanych pojec...:( Po pierwsze jesli dobrze zaadaptowane pomieszczenie i do nagrwania bebnow to dlaczego solidnie wytlumione??? Moim zdaniem bebny (no dobra... to nie zadne moje odkrycie...:) ), lepiej jest nagrywac w duzych pomieszczeniach o dobrej akustyce (czyli o wyrownanej charakterystyce, a nie solidnie wytlumionych).
Po drugie dobra akustyka pomieszczenia ma niewiele wspolnego z separacja od sasiadow, zwlaszcza dla niskich czestotliwosci. Jesli profesjonalnie w juz istniejacym budynku to tylko box-in-box:)))) Hmmm, chyba nie te gabaryty...:(

Podsumowujac - jak juz napisali inni - zadanie jest niewykonalne, a na pewno dla perkusji. Finansowo jakies placki zamiast perkusji wyjda WIELOKROTNIE taniej, a uwazam ze efekt (sam tak czesto nagrywam z powodu braku warunkow) bedzie sporo lepszy niz przy zywych bebnach nagranych w zlym pomieszczeniu.

Pozdro...
**********************
Podpisuję sie obiema rękami i nawet stopą: ostateczne nagranie przy obecnej jakości sampli jest lepsze całe zrobione w domenie cyfrowej, niż zgrywanie za pomocą najlepszego sprzętu ale w złym pomieszczeniu (zwłaszcza perkusja nie zabrzmi, "nie rozpręży się") Sugeruję placki perkusyjne, lub zgrać perkusję przez trigery jako MIDI i później podłóż dobra sample. Wyjdzie lepiej niż w wiekszosci profesjonalnych studiów nagrań! Większość komercyjnych sampli to najlepszy perkusista na najlepszym sprzęcie w najlepszym studio przez najlepsze mikrofony! Jaką masz szansę przebić ich jakością?

Pozdrawiam, L.



[addsig]
"Rozmowy o muzyce, to jak tańczenie o architekturze". "Nadmiar wiedzy zabija ducha". "SZTUKA poszukiwana! Ktokolwiek wie, ktokolwiek słyszał?..." "Nie myl kamienia węgielnego z węglem kamiennym!"

Awatar użytkownika
Laliszon
Posty:438
Rejestracja:piątek 23 gru 2005, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia w blokach

Post autor: Laliszon » niedziela 29 cze 2008, 10:53

Sam obecnie mam studio -pracownie , może nie w bloku ale pod apartamentem, mam oczywiście sąsiadów wokoło itd, zrobiłem sobie izolację akustyczną żeby nie przeszkadzać kiedy coś sobie mixuję, (często wytłumienie, adaptacja akustyczna mylona jest z izolacją) pomimo że przyłożyłem się do tej izolacji to kiedy pracuje się głośniej dzwięki z dołu docierają do mieszkania na górze, na szczęście do mojego ale z pewnością gdybym zechciał nagrać perkusję to uśmiechy sąsiadów szybko by zniknęły przy mijance na schodach bo bębny słychać byłoby pewnie jeszcze w sąsiedniej klatce.
Mam więc prosty patent na nagranie perkusji:

1. zlecam nagranie perkusji dużemu studiu
(oczywiście palker wie co ma grać bo dostaje prowadnice w
postaci wcześniej z grubsza ułożonych garów lub poprostu
dostaje nagranie innych muzyków i gra do tego)

2. zabieram graty i rejestruję perkusję w dowolnym miejscu
tzn. znajduję dobrze brzmiące wnętrze, mogę też to zrobić
na powietrzu. Można też nagrać tak całą setkę z muzykami.


3. gitary, wokale, i większość innych rzeczy nagrasz w domu

p.s Aczkolwiek jeśli chodzi o performance to jeśli spróbujesz robić to wszystko w bloku to nagraj też sąsiadów pod twoimi drzwiami, najlepiej jeszcze weź kamerkę i nakręć filmik z całej sesji. Jeśli uda ci się nagrać na setkę w ciągu godziny całą płytę ( około 60-90 minut inercji ma policja) dostaniesz mandat od 200-500zł to i tak się opłaci bo material może być boski.




Awatar użytkownika
Liftlitr
Posty:178
Rejestracja:czwartek 21 kwie 2005, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna pomieszczenia w blokach

Post autor: Liftlitr » niedziela 29 cze 2008, 11:47

Dziękuje Wam za opinie.
Macie racje, perkusja w blokach to jednak zły pomysł. Będę musiał zrobić tak, że będę zabierał graty na próbę i tam rejestrował wszystko. W domu dogram tylko wokal i zrobię mix.

ODPOWIEDZ