Adaptacja akustyczna - pomieszczenie ze skośnymi ścianami

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
greengo
Posty:196
Rejestracja:poniedziałek 08 sty 2007, 00:00
Re: Adaptacja akustyczna - pomieszczenie ze skośnymi ścianami

Post autor: greengo » poniedziałek 05 lis 2007, 21:32

Witam.
Nie do końca się zgodze z teoria, że takie pomieszczenia są złe do adaptacji. Sam urządzam w pomieszczeniu o bardzo podobnych kształtach swoją reżyserke. Podłoga ma w przybliżeniu 5x5metrow, sufit coś koło 2x2m, wysokość 2,20metra a odsłuchy to alesisy, które stoją na lewej ścianie (widok dokładnie ten sam co u kolegi na zdjęciu). Przed przystąpieniem do adaptacji skonstruowałem mikrofon pomiarowy w oparciu o kapsułę ECM61 (możliwe ze przekręciłem oznaczenie) oraz ne5532. Pomiar odbywał się poprzez puszczenie sinusoidy od 20hz do 300hz i nagraniu dzwięku przez mikrofon (karta Emu 1212m). Przed jakąkolwiek adaptacją było widać pare bardzo widocznych wzbudzeń. Częstotliwości nie podam bo nie pamiętam. Natępnie zamontowałem kilka ładnych metrów kwadratowych paneli z wełny Rockton 10cm w odległości 10cm od ścian, na ścianie za alesisami, na suficie i na ścianie pod kątem (tej na wprost jak sie patrzy na to zdjęcie). Pomiary pokazały ze część wzbudzeń pomieszczenia zostało wyeliminowanych. Część w niższych częstotliwościach nadal zostało. Pomiary pomiarami a na ucho bass stał się mniej mulisty, dzwięk bardziej szczegółowy, poszerzyła się stereofonia. Pare osób, które slyszały całość (co prawda prawie sami laicy), były bardzo zaskoczone jak to gra. Prace jeszcze nie zostały zakończone. A i jeszcze wspomnę, że czas pogłosu mierzony na szybko wyszedł 0,2sekundy.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
loonar1
Posty:101
Rejestracja:czwartek 05 sty 2006, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna - pomieszczenie ze skośnymi ścianami

Post autor: loonar1 » poniedziałek 05 lis 2007, 23:57

Z tego co czytałem nierównoległe ściany są zbawienne dla akustyki - znika problem fal stojących. Broń Boże nie buduj kibla 2x1x1 m - raz że akustyka a dwa że się udusisz po 5 minutach. Zaadaptowaliśmy poddasze, gdzie była podłoga i 2 opadające płaszczyzny dachu, dość duża powierzchnia. Fragment przeznaczony do nagrań [gdzieś 4x4 metry] oddzieliliśmy kotarami, 2 dywany na podłogę i po metrze kwadratowym 6centymetrowych piramidek w miejscu pierwszych odbić dźwięku [tzn. w miejscu gdzie dźwięk odbiłby się od sufitu, trafiając później na mikrofon, przy ustalonym miejscu wokalisty]. Efekt jest naprawdę zadowalający. Myślę, że nie ma sensu na chama wykładać wszystkiego piankami - odrobina pogłosu [tzn. pogłosu, a nie niskiego dudnienia] i tak nie wyjdzie w materiale, dopóki śladu nie skompresuje się drastycznie. Nie jestem też pewien czy wełna mineralna "na wierzchu" to dobry pomysł, ponoć to szkodzi na płuca i wogóle. Pozdrawiam! Ps. poprzednio mieliśmy betonowy
"sześcian" 3x3x4 metra...to była dopiero tragedia.. potworne dudnienie...

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna - pomieszczenie ze skośnymi ścianami

Post autor: Zbynia » poniedziałek 12 lis 2007, 23:45

grengo najpierw przeczytaj caly topic zanim zaczniesz pisac cos co absolutnie nie ma odniesienia do zaistnialej sytuacji

hid ty na przyszlosc pisz co chcesz zrobic z takiego pomieszczenia - najpierw piszesz o studiu a potem ze rezyserke juz masz......

i tak smiem smialo twierdzic ze nawet na pomieszczenie do nagrywania wokali to bedzie totalne dziadostwo chyba ze chcesz sie udusic we wlasnym smrodzie po 15 minutach

ludzie zapominaja o tak blachej sprawie jak wentylacja - co innego posiedziec w takim kiblu i nawet puscic baka(co i tak bywa nieznosne) a co innego pilowac gardlo w pomieszczeniu w ktorym najgorecej mamy pod sufitem......

greengo
Posty:196
Rejestracja:poniedziałek 08 sty 2007, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna - pomieszczenie ze skośnymi ścianami

Post autor: greengo » wtorek 13 lis 2007, 00:06

...grengo najpierw przeczytaj caly topic zanim zaczniesz pisac cos co absolutnie nie ma odniesienia do zaistnialej sytuacji

hid ty na przyszlosc pisz co chcesz zrobic z takiego pomieszczenia - najpierw piszesz o studiu a potem ze rezyserke juz masz......

i tak smiem smialo twierdzic ze nawet na pomieszczenie do nagrywania wokali to bedzie totalne dziadostwo chyba ze chcesz sie udusic we wlasnym smrodzie po 15 minutach

ludzie zapominaja o tak blachej sprawie jak wentylacja - co innego posiedziec w takim kiblu i nawet puscic baka(co i tak bywa nieznosne) a co innego pilowac gardlo w pomieszczeniu w ktorym najgorecej mamy pod sufitem.........
**********************
Nawiązałem do tematu. Pomieszczenia moje i kolegi maja te same kształty ale inna kubature. We wcześniejszych innych tematach o adaptacji akustycznej nic nie było o takich właśnie pomieszczeniach. Napisałem aby inni, którzy są zainteresowani takim tematem mogli sobie skorzystać na moich doświadczeniach. Nie wiem co w tym takiego złego...

Awatar użytkownika
hid37
Posty:59
Rejestracja:poniedziałek 13 lut 2006, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna - pomieszczenie ze skośnymi ścianami

Post autor: hid37 » wtorek 13 lis 2007, 02:19

...hid37

Hid37

tak przypadkiem wszedłem na tę stronę, bo pisze pracę inżynierską na temat adapatacji akustycznej pomieszczeń użytkowych i odsłuchowych.

Ogólnie to podaj mi swój mail do korespondencji a postaram się pomóc, nie chcę pisac na forum, bo wiesz w temacie akustyki jest tyle patentów ilu jest "akustyków".

popiszemy, pogadamy coś się wymyśli, bo sam mam małe możliwości manewru adaptacji akustycznej mojego pokoju a jednak dało radę i jest w miarę.
Wiadomo, że cudów może nie ma co oczekiwać, ale jest szansa na POPRAWNIE a to juz coś jeśli chodzi o akustykę :o)

pozdrawiam wszystkich co się udzielają !

...
**********************
Pisz na: h1d@o2.pl

dzieki za zainteresowanie : )

Awatar użytkownika
hid37
Posty:59
Rejestracja:poniedziałek 13 lut 2006, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna - pomieszczenie ze skośnymi ścianami

Post autor: hid37 » wtorek 13 lis 2007, 02:21

Zbynia moze zle sie wyrazilem, oczywiscie chodzilo mi o pomieszczenie do nagrywania, to nonsens robic w tak malym miejscu całe "studio". Wszystko co potrzebne mam, tylko odpowiedniego pomieszczenia brak...

Awatar użytkownika
devil
Posty:849
Rejestracja:środa 05 mar 2003, 00:00

Re: Adaptacja akustyczna - pomieszczenie ze skośnymi ścianami

Post autor: devil » wtorek 13 lis 2007, 09:41

...Zbynia moze zle sie wyrazilem, oczywiscie chodzilo mi o pomieszczenie do nagrywania, to nonsens robic w tak malym miejscu całe "studio". Wszystko co potrzebne mam, tylko odpowiedniego pomieszczenia brak......
**********************
odpowiedni sprzet to nie problem sobie zalatwic

imho wszystko co potrzebne to wlasnie pomieszczenie :D

Pozdrawiam
Proszę zanotować! "odmawia wypisania spisu sprzętu studyjnego w sygnaturce"

ODPOWIEDZ