
Może po prostu użyłem niewłasciwego słowa: reżyserka to chyba coś większego od "control room", zwłasza w opcji "small". Zastanawiam się po prostu, co da się zrobić w okreslonych warunkach lokalowych (6 mkw): co zrobić, by móc przyzwoicie nagrać jakiś tekst reklamowy, prostą muzyczkę (też pod małe formy), czy zrobić voiceover do filmu. Nie wierzę, że nikt z uczestników forum nie pracuje na co dzień w podobnych warunkach...
**********************
Wspomniales wczesniej o sali do grania. Ona tez jest do Twojej dyspozycji? Bo moze lepiej wywalic w ogole scianke, uzyskujac w ten sposob wieksze pomieszczenie na wszystko. Szukajac rozwiazan w takich warunkach, do nagrywania wokalu wystarczy wtedy zorganizowac kąt, osloniety jakas koldra czy kocem.
Albo moze zamiast tej scianki skonstruowac cos rozsuwalnego, co moglbys zamykac i otwierac, uzyskujac wtedy po nagraniu wieksze pomieszczenie do realizacji.
pozdro