Usterki w sprzęcie Behringer'a

Jeśli masz pomysł jak usprawnić sprzęt lub pracę i chcesz się nim podzielić, pisz tutaj śmiało.
Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:
Re: Usterki w sprzęcie Behringer'a

Post autor: JoachimK » piątek 27 lis 2009, 14:40

Padł na amen komuś taki mikser, spalił sie, zagrzał i zamilkł? 

Taka usterka w tych mikserach (i nie tylko, w Mackim też sie zdarzło - tutaj akurat filtrujące napięcie kondensatory ceramiczne) to częste licho.


Miałem taki problem m.in. w Lexiconie 300 - kondensatorek rzędu nanofaradów blokujący szpilki na zasilaniu puścił i robil zwarcie, więc to nie nowość.


Boziu, pokarałaś nas "jednopłytowymimikseramiaudio"... 


Mam w domu Yamahe 02R do wyremontowania - switche m.in. - to jest na kilku dużych płytach. Masakra, nie che mi się za to brać nawet :P 

Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
jarekz
Posty:245
Rejestracja:niedziela 15 sty 2006, 00:00

Re: Usterki w sprzęcie Behringer'a

Post autor: jarekz » środa 02 gru 2009, 23:12

(...)Wlutowałem pierwsze 10 sztuk, po kontrolnym załączeniu zasilania zauważyłem ze 2 z nich się dość szybko grzeją. Po kilku próbach jeden się spalił(...) na wlutowane 8..10 sztuk 2..3 mocno się nagrzewały.
Możliwe, że aż tyle układów jest uszkodzonych?


Stawiam na zbyt wysokie napięcie lub wręcz odwróconą polaryzację jednego bądź obu zasilań +-15V. Nie widzę innego powodu padania układów w takich ilościach. Być może przepięcie jest krótkotrwałe i/lub pojawiające się rzadko („szpila”). Obejrzyj linie zasilania na oscyloskopie.


Awatar użytkownika
minorr
Posty:45
Rejestracja:poniedziałek 20 sie 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Usterki w sprzęcie Behringer'a

Post autor: minorr » czwartek 03 gru 2009, 12:24



Padł na amen komuś taki mikser, spalił sie, zagrzał i zamilkł?

Witam.


Posiadam identyczny model od 7 lat. Jeszcze nie padł całkiem...


Od mniej więcej 2 lat działają mi tylko 2 kanały mikrofonowe (kanał 2 i 3), i 3 ostatnie kanały stereofoniczne (wejścia mikrofonowe nie). W żadnym w "padniętych" kanałów nie działa gain, mogę kręcić na lewo i prawo a sygnał i tak ma jeden poziom. W szynie głównej w zależności od pogody/temperatury/uśmiechu losu czasem o 20dB ścisza się lewy kanał... problem znika gdy po prostu nacisnę z góry na którekolwiek pokrętło panoramy (obojętnie czy kanał nie działający, czy działający); ta sama historia z wejściami aux return.


Nie jestem elektronikiem, więc dałem go do naprawy, i stwierdzili... a właściwie to nic nie stwierdzili, gdzie coś wymienili to podobnie - po paru sekundach się fajczyło i ten sam problem od nowa. W końcu zrezygnowali, żeby jeszcze bardziej nie popsuć.



Na razie te działające kanały mi jeszcze wystarczają, ale nie wróżę im świetlanej przyszłości. Sporo nerwów mnie kosztował ten mikser.


 


Pozdrawiam i powodzenia życzę w naprawie.


Awatar użytkownika
jarekz
Posty:245
Rejestracja:niedziela 15 sty 2006, 00:00

Re: Usterki w sprzęcie Behringer'a

Post autor: jarekz » czwartek 03 gru 2009, 12:34

(...)okazało się, że w przedwzmacniaczu kanału nr 1 i nr 2 są upalone 3 elementy. Odpadł jeden kondensator 680pF i odpadły dwie diody BAV103(...)


Tym bardziej podejrzewam zasilacz. Spalic diode o napieciu przebicia 200V i pradzie 200mA nie jest latwo. Chyba jest cos nie tak z separacja od sieci 230V. Radze Ci kompletnie odlaczyc fabryczny zasilacz i uzywac innego, sprawdzonego.


Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Usterki w sprzęcie Behringer'a

Post autor: preceli » czwartek 03 gru 2009, 17:00

Rozumiem, że chodzi o schemat http://img143.imageshack.us/img143/1975/usterka.gif

Popatrzmy na schemat, co się mogło stać z elektroniką jeżeli: 1. któryś z kondensatorów 680pF zwarł by się do: a) masy

IHMO nic, albo całkiem mocno niewiele.

b) do napięcia -15V

Dla miksera też nic, przecież po drodze do toru przedwzmacniacza masz jeszcze kondensatory C2/C10 (tu też poszukaj ew. zdrady).

* można założyć ze phantom 48V był włączony.
2. któraś z diód BAV103 680pF zwarła by się do: a) masy


W takim wypadku na wejściach IC7A (+ lub - ), przy prawidlowej pracy tego, co przed nimi, będziesz miał raptem akustyczny sygnał z toru MIC/LINE. Akurat to łatwo będzie wychwycić oscyloskopem.
A w sumie sam nie wiem po jaką cholerę wogóle te diody D1/D2
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Redakcja
Posty:1410
Rejestracja:środa 23 sty 2002, 00:00

Re: Usterki w sprzęcie Behringer'a

Post autor: Redakcja » czwartek 03 gru 2009, 17:47

Kolega Preceli ma tu sporo racji.



Monter, czasem zamiast wyjmować wszystkie scalaki wystarczy po prostu przeciąć ścieżki je zasilające. Zaznaczam, że nie wiem jak wygląda PCB tego miksera a przez to przyjmę do wiadomości, że akurat w jego przypadku ma podpowiedź może nie trzymać się kupy.



Generalnie w podobnych przypadkach zawsze trzymam się zasad:

- odłączam firmowe zasilanie;

- odcinam wszystko co tylko da rade odciąć w miarę bezinwazyjnie, w tym bez skrobania ścieżek;

- zasilam własnym zasilaczem z ustawionym możliwie najniższym progiem zabezpieczenia, dla scalaków w jednym torze takiego miksera nie potrzeba elektrowni rodem z Połańca;

- podaje sygnał z generatora i jadę od początku do jego ew. końca, powoli uruchamiając tor za torem.

Piszę "tor za torem", bo mogło się zdarzyć, iż "walnęło" rzeczywiście sporo, po całości, a przy tym różnie w kanałach . W swej "karierze" serwisanta miałem wielokrotnie do czynienia z takimi przypadkami, i to za czasów jeszcze mocno sprzed chińszczyzny(!).
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS

Awatar użytkownika
stasiekm
Posty:129
Rejestracja:poniedziałek 25 sie 2003, 00:00

Re: Usterki w sprzęcie Behringer'a

Post autor: stasiekm » czwartek 03 gru 2009, 21:08

uszkodzenie elementów preampu zwykle spowodowane jest podaniem obcego napięcia z zewnątrz


uszkodzenia ścieżek masy to zwykle efekt usterek zasilania (230V) -przepływy prądu uszkodzenia przez masę miksera


Uszkodzenie diod zabezpieczających D1 i D2 sugeruje przepięcie o znacznej wartości (lub uszkodzenie IC7A -mało prawdopodobne by operacyjny przypalił sie na tle, aby padły diody dołączone do jego wejścia) Tę teze potwierdza też uszkodzenie zasilacza -nie napisałeś, co mu się stało.


Co do operacyjnych -możesz je sprawdzać dołączając zasilanie i obserwować, czy się grzeją (pomiar napięc nie ma sensu- wyjscie nasyci się do jednego z biegunów zasilania)


 


Awatar użytkownika
jarekz
Posty:245
Rejestracja:niedziela 15 sty 2006, 00:00

Re: Usterki w sprzęcie Behringer'a

Post autor: jarekz » piątek 04 gru 2009, 08:21

(...) ten fabryczny [zasilacz] jak wspominałem na początku uszkodził się(...)


Najpewniejszym krokiem było by wylutować wszystkie NJM4580, do kosza z nimi i wsadzić nowe (49gr/sztuka). Wykluczyło by je to.


W takim razie moja diagnoza jest taka: oryginalny zasilacz miksera wpuscil do elektroniki jakies wielkie napiecie, w wyniku czego wszystkie (lub prawie) uklady scalone oraz czesc innych elementow uleglo uszkodzeniu w roznym stopniu. Niektore uszkodzenia objawialy sie od razu, inne z opoznieniem, a inne moga sie objawic dopiero w przyszlosci. Dlatego radze wymienic:


- wszystkie co do jednego wzmacniacze operacyjne (patrz wyzej);


- w miare mozliwosci wszystkie inne uklady scalone;


- potem, w zasilanym ukladzie, pomierzyc napiecia kolo diod i tranzystorow, wykryc i wymienic te uszkodzone.


 


Awatar użytkownika
minorr
Posty:45
Rejestracja:poniedziałek 20 sie 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Usterki w sprzęcie Behringer'a

Post autor: minorr » piątek 04 gru 2009, 19:09



Posiadam identyczny model od 7 lat. Jeszcze nie padł całkiem... (ciach)

Heheh no to ładnie, widzę ze to jakaś seryjna wada, to może jednak gdzieś jakiś lut, element zwiera na płycie...?
A mam do Ciebie pytanie, jak zachowują się wskaźniki wysterowania po włączeniu miksera? Zapalają się wszystkie linijki na raz (do "pełna") i następnie wygaszają się w dół do zera...?
Mówisz, "że coś wymienili"? Jesteś w stanie napisać coś więcej?. Pewnie układy, ile mogło tego być?


A nie, nie przypominam sobie żebym doświadczył kiedyś przy włączeniu zapalenie się wszystkich diód (co cały czas dzieje się przy włączaniu w innym mikserze który mam), znaczy się - nie zapala się żadna, sporadycznie tylko -30dB się oświeci, ale też nie zawsze. Oszywiście wskaźniki działają bez szwanku. Jedynie przy podsłuchiwaniu kanału po tłumiku (przy wyłączonym PFL) zaświeca się tylko jedna, prawa linijka.


Co wymienili i w jakich ilościach, i tak naprawdę czy w ogóle coś wymienili to niestety nie jestem w stanie powiedzieć. Dawno to było. Dałem go do naprawy jak padły dwa kanały (7 i chyba 5). Serwisant mówił, że coś przy pokrętle gain. Niestety, nie pamiętam, a elektronikiem nie jestem. W każdem razie nie naprawili.  Potem, za jakieś dwa miesiące strzałę dostałem, jak musiałem podpiąć 8 mikrofonów i okazało się, że nagle 6 kanałów zniknęło, a jakiś czas później kolejne... Off-top: znajomy kupił 24kan peaveya z efektem ("śliczny" niebieski wyświetlaczyk, ach...) , i po nie całym roku ma tylko 14 kanałów sprawnych.




Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Usterki w sprzęcie Behringer'a

Post autor: JoachimK » niedziela 06 gru 2009, 21:00

Oscylacji w.cz. na zasilaniu nie masz przypadkiem?

Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

ODPOWIEDZ