Osobiste spostrzeżenia o... KORG SP 500

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
MX
Posty:88
Rejestracja:środa 17 lis 2004, 00:00
Osobiste spostrzeżenia o... KORG SP 500

Post autor: MX » sobota 27 sie 2005, 22:18

Czy ktoś z Was gra na codzień na Korgu SP 500?

Interesują mnie spostrzeżenia z użytkowania, zwłaszcza takie praktyczne (nie koniecznie IN PLUS). Co myślicie o tym sprzęcie (testy już czytałem, pytam o subiektywne oceny z uzytkowania)?



Z góry dzięki za opinie.

Pozdrowienia dla wszystkich.
Hammond SK1

Awatar użytkownika
Kamil
Posty:58
Rejestracja:poniedziałek 27 maja 2002, 00:00

Re: Osobiste spostrzeżenia o... KORG SP 500

Post autor: Kamil » sobota 27 sie 2005, 22:38

...Czy ktoś z Was gra na codzień na Korgu SP 500?

Interesują mnie spostrzeżenia z użytkowania, zwłaszcza takie praktyczne (nie koniecznie IN PLUS). Co myślicie o tym sprzęcie (testy już czytałem, pytam o subiektywne oceny z uzytkowania)?



Z góry dzięki za opinie.

Pozdrowienia dla wszystkich....

**********************

Otórz, jeżeli mogę to spróbujępomóc w rozwiazaniu problemu...

Sam na co dzień korzystam z SP-200 (jest to najuboższa wersja tej serii SP)

Wypowiem się dlatego tylko o specyfikacji klawiatury - jakio pianina 88 keys.

Klawiatura niczego sobie, jestem pianistą i dobierałem instrumen pod względem reakcji klawisza na wrażliwość palca i dłoni. Uważem że jest dobra. obecnie jest to tańsze pianinko cyfrowe, a za te pieniądze to naprawdę świtna sprawa.Pozostawia za sobą daleko w tyle wszystkie Casio, tańsze rolandy, Ketrony,Kawai-e.Sp_500 jest rozbudowany-pwszem. Barwy, sekwencer i inne bajery owwszem oraz nagłośninie wewnętrzne to jest ok. Ale uważam że jest za drogii.... ok 6000 zł to za dużo. SP-200 to ok. 3000 i to jest bardzo dobra cena,ale SP-500 jest za drogi i to sporo...

ODPOWIEDZ