Witam!!!
Zamierzam w najblizszych dniach zamowic przez internet klawiature sterujacą Edirol pcr-50 w niemieckim sklepie thomann.de
Kosztuje ona 178euro = ok. 720zł + 80zl przesylka. Razem 800zl. (w Polsce najtaniej widzialem za 980zl)
Chodzi mi o Wasze opinie na temat bezpieczenstwa takich zakupów. Najpierw musze im wplacic na konto pieniadze, a dopiero potem oni wysylaja sprzet. Czy mam jakąś gwarancje, ze np. nie bedzie tak ze wysle im pieniadze a podrodze cos nie dojdzie i nie wyślą sprzetu? (to moje pierwsze powazne zakupy przez net). Moze ktos kupowal cos w tym sklepie? Jesli kupowaliscie w innych sklepach niemieckich i jestescie z nich zadowoleni to napiszcie. W ogole polećcie jakies dobre sklepy niemieckie.
Szkoda mi tez, ze jesli cos sie zepsuje to musze odeslac sprzet do Niemiec na swoj koszt.
Prosze o wasze opinie i rady
pozdr!!!!!!!!!!!
Zakupy w zagranicznych sklepach
Re: Zakupy w zagranicznych sklepach
polecam ci sklep MUSIC TOWN znajdziesz go na allegro. Kupilem tam co nieco i jestem zadowolony. Szybko wysyłają towar i korespondencja też bezproblemowa.
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...
Re: Zakupy w zagranicznych sklepach
...polecam ci sklep MUSIC TOWN znajdziesz go na allegro. Kupilem tam co nieco i jestem zadowolony. Szybko wysyłają towar i korespondencja też bezproblemowa....
**********************
niestety w musik-town nie ma juz pcr-50. Zastąpili ją pcr-M50, która kosztuje 50 euro drozej (dlatego wole pcr-50).
**********************
niestety w musik-town nie ma juz pcr-50. Zastąpili ją pcr-M50, która kosztuje 50 euro drozej (dlatego wole pcr-50).
Re: Zakupy w zagranicznych sklepach
Zamierzam w najblizszych dniach zamowic przez internet klawiature sterujacą Edirol pcr-50 w niemieckim sklepie thomann.de
Kosztuje ona 178euro = ok. 720zł + 80zl przesylka.
**********************
1)
Ja widze 175 Euro ale nie w tym rzecz.
Od pewnego czasu wiekszosc duzych sklepow internetowych (europejskich) dodaje VAT wg polskich stawek dla klientow z Polski.
Czyli nie 16% tylko 22%, tak wiec czy na pewno 175 Euro a nie okolo 185 Euro?
Sprawdziles to?
Kosztuje ona 178euro = ok. 720zł + 80zl przesylka.
**********************
1)
Ja widze 175 Euro ale nie w tym rzecz.
Od pewnego czasu wiekszosc duzych sklepow internetowych (europejskich) dodaje VAT wg polskich stawek dla klientow z Polski.
Czyli nie 16% tylko 22%, tak wiec czy na pewno 175 Euro a nie okolo 185 Euro?
Sprawdziles to?
Re: Zakupy w zagranicznych sklepach
Od pewnego czasu wiekszosc duzych sklepow internetowych (europejskich) dodaje VAT wg polskich stawek dla klientow z Polski.
Czyli nie 16% tylko 22%, **********************
Skąd taki pomysł ?!! Jak to stwierdziłeś? Jeśli jest jak mówisz to to jest kosmiczna granda. Nie mają prawa tego robić. Zakupu dokonujesz w niemieckim sklepie i Niemcy mają obowiązek naliczyć niemiecki VAT.
Podaj jakiś namacalny przykład . Ja mam akurat w ręku fakturę z Thomanna gdzie jak wół stoi 16% MWST, fakturę z Music Town gdzie również jest 16% MWST, oraz fakturę od Czeskiego sprzedawcy gdzie naliczono pepiczny VAT =19%. W żadnym ztych przypadków ceny będące podtstawą wyliczeni apodatków są zgodne z zamiesczonymi na www w e-shopach, więc "special"ceny dla Polaków na pewno nie ma.
Opierając się na swoim doświadczeniu mogę Kolegę chcącego kupić uspokoić : nie ma ryzyka. Ty masz na okoliczność zapłaty dowód (przelew, potwierdzenie z banku na transakcję kartą itp...) o doręczyciel MUSI mieć Twój podpis na dokumentach odbioru towaru. Więc nie ma siły: TOWAR MUSISZ DOSTAĆ. MOżesz go nawet rozpakowac przy doręczycielu i od razu w razeie czego reklamować.
pozdrowienia
Czyli nie 16% tylko 22%, **********************
Skąd taki pomysł ?!! Jak to stwierdziłeś? Jeśli jest jak mówisz to to jest kosmiczna granda. Nie mają prawa tego robić. Zakupu dokonujesz w niemieckim sklepie i Niemcy mają obowiązek naliczyć niemiecki VAT.
Podaj jakiś namacalny przykład . Ja mam akurat w ręku fakturę z Thomanna gdzie jak wół stoi 16% MWST, fakturę z Music Town gdzie również jest 16% MWST, oraz fakturę od Czeskiego sprzedawcy gdzie naliczono pepiczny VAT =19%. W żadnym ztych przypadków ceny będące podtstawą wyliczeni apodatków są zgodne z zamiesczonymi na www w e-shopach, więc "special"ceny dla Polaków na pewno nie ma.
Opierając się na swoim doświadczeniu mogę Kolegę chcącego kupić uspokoić : nie ma ryzyka. Ty masz na okoliczność zapłaty dowód (przelew, potwierdzenie z banku na transakcję kartą itp...) o doręczyciel MUSI mieć Twój podpis na dokumentach odbioru towaru. Więc nie ma siły: TOWAR MUSISZ DOSTAĆ. MOżesz go nawet rozpakowac przy doręczycielu i od razu w razeie czego reklamować.
pozdrowienia
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...
Re: Zakupy w zagranicznych sklepach
errata: było: W żadnym ztych przypadków
powinno być : w każdym z tych przypadków
powinno być : w każdym z tych przypadków
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...
Re: Zakupy w zagranicznych sklepach
Cytat ze strony Musicstore.de:
-----------------------------------------------------------------------
W zwiazku z roznica w wysokosci podatku VAT obowiazujacego w Polsce i w Niemczech ceny katalogowe artykulow wysylanych do Polski nalezy zwiekszyc o 5,18 %. Najwygodniej liczyc mnozac kwote np 59,00 Euro x 1,0518 = 62,00 Euro i jest to cena artykulu wysylanego do Polski. Roznice ta musimy odprowadzic do Urzedu Skarbowego w Polsce. Istnieje mozliwosc calkowitego odliczenia podatku VAT przy zakupie na firme - platnika VAT po podaniu Europejskiego numeru Id.
-----------------------------------------------------------------------
Nie jest to kosmiczna granda tylko zycie.
I nie dotyczy to Polakow ale (prawie) wszystkich krajow.
Faktura w Polsce z niemieckim MWST jest do niczego nieprzydatna - zwlaszcza w kontakcie z urzedem skarbowym ....
A co do ryzyka - zgadzam sie, nie ma zadnego.
-----------------------------------------------------------------------
W zwiazku z roznica w wysokosci podatku VAT obowiazujacego w Polsce i w Niemczech ceny katalogowe artykulow wysylanych do Polski nalezy zwiekszyc o 5,18 %. Najwygodniej liczyc mnozac kwote np 59,00 Euro x 1,0518 = 62,00 Euro i jest to cena artykulu wysylanego do Polski. Roznice ta musimy odprowadzic do Urzedu Skarbowego w Polsce. Istnieje mozliwosc calkowitego odliczenia podatku VAT przy zakupie na firme - platnika VAT po podaniu Europejskiego numeru Id.
-----------------------------------------------------------------------
Nie jest to kosmiczna granda tylko zycie.
I nie dotyczy to Polakow ale (prawie) wszystkich krajow.
Faktura w Polsce z niemieckim MWST jest do niczego nieprzydatna - zwlaszcza w kontakcie z urzedem skarbowym ....
A co do ryzyka - zgadzam sie, nie ma zadnego.
Re: Zakupy w zagranicznych sklepach
Co do cytatu: to że ktoś tak napisał, to nie znaczy że wiedział co pisze, ale to już na marginesie.
Nie jest to kosmiczna granda tylko zycie.
===========
Jakie życie? O czym mówisz? Właśnie podałem trzy niezależne przypadki z ubiegłego miesiąca, że Niemcy i Czesi nie podwyższyli mi ceny ani o grosz w związku z tym że jestem w RP i że nie zwiększyli z tego tytułu podatku. Gdyby to zrobili to byłaby granda która oparłaby się o Trybunał Europejski.
A jak podejdziesz do lady w niemieckim sklepie to co? Absztyfikant każe Ci pokazac paszport zanim Ci sprzeda towar?
Faktura w Polsce z niemieckim MWST jest do niczego nieprzydatna - zwlaszcza w kontakcie z urzedem skarbowym ....
===========
Jak to nieprzydatna? A do czego miałby Ci się przydać? Faktura (obojętnie skąd pochodzi ) jest przede wszytkim dowodem zakupu. Od kiedy podatki istnieją oryginalna faktura otrzmana z kraju pochodzenia jest NIEZBĘDNA do jakichkolwiek dalszych ruchów, podatkowych czy finansowych, i to zupełnie obojętnie czy z tamtejszym podatkeim czy nie. Nie masz faktury - nie masz dowodu (no chyba że zastąpisz ją jakim inną umową kupna-sprzedaży). A spóbuj pójść do Urzędu Skarbowego bez oryginału faktury.....(pomijam po co miałbym z nią iść kupując sobie parę przetworników w dojcz e-shopie). Nikt tam na moja wizyte nie czeka.
Rozumiem, że w ramach wolnego rynku sprzedawca w obojetnie jakim kraju, może sobie ustalać ceny na swoje towary dowolnie. Rozumiem również, że może to zrobić ze względu na kraj. Po innej cenie polski rolnik sprzeda marchew ruskim a po innej cenie niemcom czy madziarom. To samo może Helmut. Ale to wszytko w ramach jego wolności gospodarczej. Różnice w podatkach istniejące między krajami UE nie mają tu nic do rzeczy. Towar został sprzedany na terytorium jakiegos kraju i MUSI być opodtakowany w/g podatku tego kraju.
Inaczej się sprawy mają w kontakatach handlowych między przedsiębiorstwami z dwóch krajów UE. Tu ma miejsce nabycie/dostawa wewnątrzwspolnotowa i tu sprzedawca np. niemiecki nie liczy swojego podatku W OGÓLE, bo zapłaci go np. Polski nabywac-przedsiebiorca w Polsce. Cena jednak pozostaje NIENARUSZALNA.
pozdrowienia
Nie jest to kosmiczna granda tylko zycie.
===========
Jakie życie? O czym mówisz? Właśnie podałem trzy niezależne przypadki z ubiegłego miesiąca, że Niemcy i Czesi nie podwyższyli mi ceny ani o grosz w związku z tym że jestem w RP i że nie zwiększyli z tego tytułu podatku. Gdyby to zrobili to byłaby granda która oparłaby się o Trybunał Europejski.
A jak podejdziesz do lady w niemieckim sklepie to co? Absztyfikant każe Ci pokazac paszport zanim Ci sprzeda towar?
Faktura w Polsce z niemieckim MWST jest do niczego nieprzydatna - zwlaszcza w kontakcie z urzedem skarbowym ....
===========
Jak to nieprzydatna? A do czego miałby Ci się przydać? Faktura (obojętnie skąd pochodzi ) jest przede wszytkim dowodem zakupu. Od kiedy podatki istnieją oryginalna faktura otrzmana z kraju pochodzenia jest NIEZBĘDNA do jakichkolwiek dalszych ruchów, podatkowych czy finansowych, i to zupełnie obojętnie czy z tamtejszym podatkeim czy nie. Nie masz faktury - nie masz dowodu (no chyba że zastąpisz ją jakim inną umową kupna-sprzedaży). A spóbuj pójść do Urzędu Skarbowego bez oryginału faktury.....(pomijam po co miałbym z nią iść kupując sobie parę przetworników w dojcz e-shopie). Nikt tam na moja wizyte nie czeka.
Rozumiem, że w ramach wolnego rynku sprzedawca w obojetnie jakim kraju, może sobie ustalać ceny na swoje towary dowolnie. Rozumiem również, że może to zrobić ze względu na kraj. Po innej cenie polski rolnik sprzeda marchew ruskim a po innej cenie niemcom czy madziarom. To samo może Helmut. Ale to wszytko w ramach jego wolności gospodarczej. Różnice w podatkach istniejące między krajami UE nie mają tu nic do rzeczy. Towar został sprzedany na terytorium jakiegos kraju i MUSI być opodtakowany w/g podatku tego kraju.
Inaczej się sprawy mają w kontakatach handlowych między przedsiębiorstwami z dwóch krajów UE. Tu ma miejsce nabycie/dostawa wewnątrzwspolnotowa i tu sprzedawca np. niemiecki nie liczy swojego podatku W OGÓLE, bo zapłaci go np. Polski nabywac-przedsiebiorca w Polsce. Cena jednak pozostaje NIENARUSZALNA.
pozdrowienia
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...
Re: Zakupy w zagranicznych sklepach
Gdyby to zrobili to byłaby granda która oparłaby się o Trybunał Europejski.
------------------------------------------------------------------------------------
Juz sie oparla i wlasnie dlatego sklepy ktore robia roczne obroty na teren Polski powyzej 16kE (tu sie moge mylic) musza odprowadzac podatek do US w Polsce.
*********************************************************
Rozumiem, że w ramach wolnego rynku sprzedawca w obojetnie jakim kraju, może sobie ustalać ceny na swoje towary dowolnie
------------------------------------------------------------------------------------
Na stronie Thomanna - od tego zaczela sie dyskusja - sa rozne ceny do roznych krajow. Sprawdz klikajac na flagi dla tego samego artykulu:
- BCA2000 - Finlandia - 205 Euro
- BCA2000 - Niemcy - 195 Euro
- BCA2000 - Dania - 198 Euro
I nie mow ze ustalaja sobie rozne ceny bo chca tak sprzedawac!
*********************************************************
Faktura (obojętnie skąd pochodzi ) jest przede wszytkim dowodem zakupu. Od kiedy podatki istnieją oryginalna faktura otrzmana z kraju pochodzenia jest NIEZBĘDNA do jakichkolwiek dalszych ruchów, podatkowych czy finansowych, i to zupełnie obojętnie czy z tamtejszym podatkeim czy nie. Nie masz faktury - nie masz dowodu (no chyba że zastąpisz ją jakim inną umową kupna-sprzedaży). A spóbuj pójść do Urzędu Skarbowego bez oryginału faktury.....(pomijam po co miałbym z nią iść kupując sobie parę przetworników w dojcz e-shopie). Nikt tam na moja wizyte nie czeka.
------------------------------------------------------------------------------------
Zeby dobrze zrozumiec realia podatkowe polecam wybranie sie z niemiecka faktura z niemieckim VATem po odliczenie od kosztow do polskiego urzedu skarbowego.
*********************************************************
Inaczej się sprawy mają w kontakatach handlowych między przedsiębiorstwami z dwóch krajów UE. Tu ma miejsce nabycie/dostawa wewnątrzwspolnotowa i tu sprzedawca np. niemiecki nie liczy swojego podatku W OGÓLE, bo zapłaci go np. Polski nabywac-przedsiebiorca w Polsce. Cena jednak pozostaje NIENARUSZALNA.
------------------------------------------------------------------------------------Nienaruszalna cena to cena netto. A z tego co wiem dla klientow indywidualnych (bo tacy sa chyba tutaj w przewazajacej ilosci) musi byc podawana cena brutto. (gdzies wdzialem taka opinie urzedu ochrony konsumenta)
*********************************************************
Właśnie podałem trzy niezależne przypadki z ubiegłego miesiąca, że Niemcy i Czesi nie podwyższyli mi ceny ani o grosz w związku z tym że jestem w RP i że nie zwiększyli z tego tytułu podatku.
------------------------------------------------------------------------------------
Generalnie tak jest, poniewaz wiekszosc sklepow te przepisy ignoruje, ale niektore odprowadzaja roznice w VAT. Dlatego moja uwaga byla do kolegi RadziU ktory robi pierwszy raz zakupy przez siec zeby sie upewnil.
Generalna moja uwaga jest taka ze jest to, jak kolega ujal, granda ale nie jest to moj wymysl. Jednak przezorny zawsze ubiezpieczony
------------------------------------------------------------------------------------
Juz sie oparla i wlasnie dlatego sklepy ktore robia roczne obroty na teren Polski powyzej 16kE (tu sie moge mylic) musza odprowadzac podatek do US w Polsce.
*********************************************************
Rozumiem, że w ramach wolnego rynku sprzedawca w obojetnie jakim kraju, może sobie ustalać ceny na swoje towary dowolnie
------------------------------------------------------------------------------------
Na stronie Thomanna - od tego zaczela sie dyskusja - sa rozne ceny do roznych krajow. Sprawdz klikajac na flagi dla tego samego artykulu:
- BCA2000 - Finlandia - 205 Euro
- BCA2000 - Niemcy - 195 Euro
- BCA2000 - Dania - 198 Euro
I nie mow ze ustalaja sobie rozne ceny bo chca tak sprzedawac!
*********************************************************
Faktura (obojętnie skąd pochodzi ) jest przede wszytkim dowodem zakupu. Od kiedy podatki istnieją oryginalna faktura otrzmana z kraju pochodzenia jest NIEZBĘDNA do jakichkolwiek dalszych ruchów, podatkowych czy finansowych, i to zupełnie obojętnie czy z tamtejszym podatkeim czy nie. Nie masz faktury - nie masz dowodu (no chyba że zastąpisz ją jakim inną umową kupna-sprzedaży). A spóbuj pójść do Urzędu Skarbowego bez oryginału faktury.....(pomijam po co miałbym z nią iść kupując sobie parę przetworników w dojcz e-shopie). Nikt tam na moja wizyte nie czeka.
------------------------------------------------------------------------------------
Zeby dobrze zrozumiec realia podatkowe polecam wybranie sie z niemiecka faktura z niemieckim VATem po odliczenie od kosztow do polskiego urzedu skarbowego.
*********************************************************
Inaczej się sprawy mają w kontakatach handlowych między przedsiębiorstwami z dwóch krajów UE. Tu ma miejsce nabycie/dostawa wewnątrzwspolnotowa i tu sprzedawca np. niemiecki nie liczy swojego podatku W OGÓLE, bo zapłaci go np. Polski nabywac-przedsiebiorca w Polsce. Cena jednak pozostaje NIENARUSZALNA.
------------------------------------------------------------------------------------Nienaruszalna cena to cena netto. A z tego co wiem dla klientow indywidualnych (bo tacy sa chyba tutaj w przewazajacej ilosci) musi byc podawana cena brutto. (gdzies wdzialem taka opinie urzedu ochrony konsumenta)
*********************************************************
Właśnie podałem trzy niezależne przypadki z ubiegłego miesiąca, że Niemcy i Czesi nie podwyższyli mi ceny ani o grosz w związku z tym że jestem w RP i że nie zwiększyli z tego tytułu podatku.
------------------------------------------------------------------------------------
Generalnie tak jest, poniewaz wiekszosc sklepow te przepisy ignoruje, ale niektore odprowadzaja roznice w VAT. Dlatego moja uwaga byla do kolegi RadziU ktory robi pierwszy raz zakupy przez siec zeby sie upewnil.
Generalna moja uwaga jest taka ze jest to, jak kolega ujal, granda ale nie jest to moj wymysl. Jednak przezorny zawsze ubiezpieczony
Re: Zakupy w zagranicznych sklepach
...Gdyby to zrobili to byłaby granda która oparłaby się o Trybunał Europejski.
------------------------------------------------------------------------------------
Juz sie oparla i wlasnie dlatego sklepy ktore robia roczne obroty na teren Polski powyzej 16kE (tu sie moge mylic) musza odprowadzac podatek do US w Polsce.
*********************************************************
Rozumiem, że w ramach wolnego rynku sprzedawca w obojetnie jakim kraju, może sobie ustalać ceny na swoje towary dowolnie
------------------------------------------------------------------------------------
Na stronie Thomanna - od tego zaczela sie dyskusja - sa rozne ceny do roznych krajow. Sprawdz klikajac na flagi dla tego samego artykulu:
- BCA2000 - Finlandia - 205 Euro
- BCA2000 - Niemcy - 195 Euro
- BCA2000 - Dania - 198 Euro
I nie mow ze ustalaja sobie rozne ceny bo chca tak sprzedawac!
*********************************************************
Faktura (obojętnie skąd pochodzi ) jest przede wszytkim dowodem zakupu. Od kiedy podatki istnieją oryginalna faktura otrzmana z kraju pochodzenia jest NIEZBĘDNA do jakichkolwiek dalszych ruchów, podatkowych czy finansowych, i to zupełnie obojętnie czy z tamtejszym podatkeim czy nie. Nie masz faktury - nie masz dowodu (no chyba że zastąpisz ją jakim inną umową kupna-sprzedaży). A spóbuj pójść do Urzędu Skarbowego bez oryginału faktury.....(pomijam po co miałbym z nią iść kupując sobie parę przetworników w dojcz e-shopie). Nikt tam na moja wizyte nie czeka.
------------------------------------------------------------------------------------
Zeby dobrze zrozumiec realia podatkowe polecam wybranie sie z niemiecka faktura z niemieckim VATem po odliczenie od kosztow do polskiego urzedu skarbowego.
*********************************************************
Inaczej się sprawy mają w kontakatach handlowych między przedsiębiorstwami z dwóch krajów UE. Tu ma miejsce nabycie/dostawa wewnątrzwspolnotowa i tu sprzedawca np. niemiecki nie liczy swojego podatku W OGÓLE, bo zapłaci go np. Polski nabywac-przedsiebiorca w Polsce. Cena jednak pozostaje NIENARUSZALNA.
------------------------------------------------------------------------------------Nienaruszalna cena to cena netto. A z tego co wiem dla klientow indywidualnych (bo tacy sa chyba tutaj w przewazajacej ilosci) musi byc podawana cena brutto. (gdzies wdzialem taka opinie urzedu ochrony konsumenta)
*********************************************************
Właśnie podałem trzy niezależne przypadki z ubiegłego miesiąca, że Niemcy i Czesi nie podwyższyli mi ceny ani o grosz w związku z tym że jestem w RP i że nie zwiększyli z tego tytułu podatku.
------------------------------------------------------------------------------------
Generalnie tak jest, poniewaz wiekszosc sklepow te przepisy ignoruje, ale niektore odprowadzaja roznice w VAT. Dlatego moja uwaga byla do kolegi RadziU ktory robi pierwszy raz zakupy przez siec zeby sie upewnil.
Generalna moja uwaga jest taka ze jest to, jak kolega ujal, granda ale nie jest to moj wymysl. Jednak przezorny zawsze ubiezpieczony
...
**********************
------------------------------------------------------------------------------------
Juz sie oparla i wlasnie dlatego sklepy ktore robia roczne obroty na teren Polski powyzej 16kE (tu sie moge mylic) musza odprowadzac podatek do US w Polsce.
*********************************************************
Rozumiem, że w ramach wolnego rynku sprzedawca w obojetnie jakim kraju, może sobie ustalać ceny na swoje towary dowolnie
------------------------------------------------------------------------------------
Na stronie Thomanna - od tego zaczela sie dyskusja - sa rozne ceny do roznych krajow. Sprawdz klikajac na flagi dla tego samego artykulu:
- BCA2000 - Finlandia - 205 Euro
- BCA2000 - Niemcy - 195 Euro
- BCA2000 - Dania - 198 Euro
I nie mow ze ustalaja sobie rozne ceny bo chca tak sprzedawac!
*********************************************************
Faktura (obojętnie skąd pochodzi ) jest przede wszytkim dowodem zakupu. Od kiedy podatki istnieją oryginalna faktura otrzmana z kraju pochodzenia jest NIEZBĘDNA do jakichkolwiek dalszych ruchów, podatkowych czy finansowych, i to zupełnie obojętnie czy z tamtejszym podatkeim czy nie. Nie masz faktury - nie masz dowodu (no chyba że zastąpisz ją jakim inną umową kupna-sprzedaży). A spóbuj pójść do Urzędu Skarbowego bez oryginału faktury.....(pomijam po co miałbym z nią iść kupując sobie parę przetworników w dojcz e-shopie). Nikt tam na moja wizyte nie czeka.
------------------------------------------------------------------------------------
Zeby dobrze zrozumiec realia podatkowe polecam wybranie sie z niemiecka faktura z niemieckim VATem po odliczenie od kosztow do polskiego urzedu skarbowego.
*********************************************************
Inaczej się sprawy mają w kontakatach handlowych między przedsiębiorstwami z dwóch krajów UE. Tu ma miejsce nabycie/dostawa wewnątrzwspolnotowa i tu sprzedawca np. niemiecki nie liczy swojego podatku W OGÓLE, bo zapłaci go np. Polski nabywac-przedsiebiorca w Polsce. Cena jednak pozostaje NIENARUSZALNA.
------------------------------------------------------------------------------------Nienaruszalna cena to cena netto. A z tego co wiem dla klientow indywidualnych (bo tacy sa chyba tutaj w przewazajacej ilosci) musi byc podawana cena brutto. (gdzies wdzialem taka opinie urzedu ochrony konsumenta)
*********************************************************
Właśnie podałem trzy niezależne przypadki z ubiegłego miesiąca, że Niemcy i Czesi nie podwyższyli mi ceny ani o grosz w związku z tym że jestem w RP i że nie zwiększyli z tego tytułu podatku.
------------------------------------------------------------------------------------
Generalnie tak jest, poniewaz wiekszosc sklepow te przepisy ignoruje, ale niektore odprowadzaja roznice w VAT. Dlatego moja uwaga byla do kolegi RadziU ktory robi pierwszy raz zakupy przez siec zeby sie upewnil.
Generalna moja uwaga jest taka ze jest to, jak kolega ujal, granda ale nie jest to moj wymysl. Jednak przezorny zawsze ubiezpieczony
...
**********************
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...