Pewien piec lampowy i mikrofony..

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:
Pewien piec lampowy i mikrofony..

Post autor: pawello » poniedziałek 03 sty 2005, 13:10

Witam!

W zeszlym roku przeprowadzilem pewien experyment.. Chodzilo o nagrania pieca lampowego przez rozne mikrofony.. Wyniki sa ciekawe..Powiem szczerze - mnie zaskoczyly bardzo.. Jesli jestescie zainteresowani to zagladnijcie pod adres:

Nagrania pieca lampowego na trzech mikrofonach
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
msieczko
Posty:458
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Pewien piec lampowy i mikrofony..

Post autor: msieczko » poniedziałek 03 sty 2005, 13:33

Wyniki sa ciekawe..Powiem szczerze - mnie zaskoczyly bardzo..

**********************

a co Cie zaskoczylo ?
Warszawa - 'home' studio

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Pewien piec lampowy i mikrofony..

Post autor: pawello » poniedziałek 03 sty 2005, 14:10

...Wyniki sa ciekawe..Powiem szczerze - mnie zaskoczyly bardzo..

**********************

a co Cie zaskoczylo ? ...

**********************

Zapoznales sie z warunkami nagrania? Zwroc uwage jakie mikrofony byly uzyte.. jak posluchasz probek to zdziwi cie jak wiele mozna uzyskac experymantujac z mikrofonami..
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
msieczko
Posty:458
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Pewien piec lampowy i mikrofony..

Post autor: msieczko » poniedziałek 03 sty 2005, 14:40

Zapoznales sie z warunkami nagrania? Zwroc uwage jakie mikrofony byly uzyte.. jak posluchasz probek to zdziwi cie jak wiele mozna uzyskac experymantujac z mikrofonami..

**********************

eh... moze mi jeszcze szumi po sylwestrze :(

warunki nagrania - studio

mikrofony - niezle (AKG D112 to dobry wybór biorąc pod uwagę niski strój gitary)

preampy - niesłyszałem ale z opisu wynika że przyzwoite.



wyniki - przyzwoite ... ale oczywiście wyznacznikiem jest to jak ślady te znalazły by się w miksie bo ocena nagrania wzmacniacza z samej próbki potrafi być bardzo myląca.



No to o co chodzi ?



i broń boże nie podejrzewaj mnie o szukanie dziury w całym - ja poprostu nie załapałem - napisałeś, że wyniki zaskakujące...

ale nie powiedziałeś czy zaskakująco dobre ? oryginalne ? do bani ? i nie bylo slowa o pozycjonowaniu mikrofonow wzgledem paczki ... o tym jak ew. uzupelniaja sie te slady (co jest celem robienia ujec wielomikrofonowych).
Warszawa - 'home' studio

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Pewien piec lampowy i mikrofony..

Post autor: pawello » poniedziałek 03 sty 2005, 15:24

napisałeś, że wyniki zaskakujące...

ale nie powiedziałeś czy zaskakująco dobre ? oryginalne ? do bani ? i nie bylo slowa o pozycjonowaniu mikrofonow wzgledem paczki ... o tym jak ew. uzupelniaja sie te slady (co jest celem robienia ujec wielomikrofonowych)....

**********************

odpowiadam:

1. zwroc uwage ze w omikrofonowaniu instrumentow uksztaltowaly sie pewne standardy np do przesterowanej gitary - SM57 shure'a.. a te nagrania wykazuja ze zastosowanie innych mikrofonow dynamicznych diametralnie zmienia brzmienie nagrania i TYLKO kwestia gustu jest to ktory mikrofon odstatecznie wybierzemy do osadzenia w miksie powiem szczerze - mnie sie najbardziej podobaly ujecia z AKG D3700 a najmniej z SM57!

2. pozycjonowanie jak mozesz przeczytac w tescie zostalo wykonane dla wszystkich mikrofonow wedlug tego samego wzorca - jak najszersze pasmo i zadne inne kryteria nie byly stosowane.. stad otrzymalem sygnal o najszerszym spektrum brzmieniowym z kazdego z sitek.. wiadomo ze ustawiajac roznie sitko mozna manewrowac brzmieniem ale nie o to chodzilo! chodzilo o wykazanie ze trudno mowic o jakichkolwiek standardach przy omikrofonowywaniu wzmacniacza gitarowego to jest dobre co komu PASUJE i nie ma jednego najlepszego mikrofonu do nagrywania

3. ujecia z roznych mikrofonow moznaby laczyc w dublach i wyszlaby nieprawdopodobna ilosc mozliwosci brzmieniowych i to TYLKO stosujac rozne mikrofony!



A co powiesz o wzmacniaczu?
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
msieczko
Posty:458
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Pewien piec lampowy i mikrofony..

Post autor: msieczko » wtorek 04 sty 2005, 09:39

> 1. zwroc uwage ze w omikrofonowaniu instrumentow uksztaltowaly sie pewne standardy np do przesterowanej gitary - SM57 shure'a.. a te nagrania wykazuja ze zastosowanie innych mikrofonow dynamicznych diametralnie zmienia brzmienie nagrania i TYLKO kwestia gustu jest to ktory mikrofon odstatecznie wybierzemy do osadzenia w miksie



nic odkrywczego. Równie często co sm57 stosuje sie e609, MD421 i np. pojemnościowe Neumanny - i co wazniejsze mikrofony wstegowe (slynny royer 121 - tylko kogo w polsce stac na mikrofon za tys. dolkow ktory ma tendencje do zdychania po zaskakujaco krotkim czasie) ... świadomy realizator używa takiego mikrofonu jaki efekt jest pożądany.

Sm57 jest najpopularniejszy bo jest dobry jak na 100 usd ktore kosztuje ... a opcji jest tyle co mikrofonow.

Dodatkowo - sm57 jest wyjatkowo wybredny jezeli chodzi o preampy - na wiekszosci zabrzmi 'niezle' ale tylko na niektorych (szczegolnie z regulowana impedancja) zagra w pelni swojego potencjalu.



> 2. pozycjonowanie jak mozesz przeczytac w tescie zostalo wykonane dla wszystkich mikrofonow wedlug tego samego wzorca - jak najszersze pasmo i zadne inne kryteria nie byly stosowane.. stad otrzymalem sygnal o najszerszym spektrum brzmieniowym z kazdego z sitek..



pozycjonowac tak zeby uzyskac najszersze pasmo ? nic nie kumam . Akurat sm57 jest czuly na kazde 0,5 cm przesuniecia.



> 3. ujecia z roznych mikrofonow moznaby laczyc w dublach i wyszlaby nieprawdopodobna ilosc mozliwosci brzmieniowych i to TYLKO stosujac rozne mikrofony!



tak wlasnie wyglada chleb powszedni kazdego powaznego studia



> A co powiesz o wzmacniaczu?



powiedzialbym cokolwiek jak bym uslyszal na zywo. Dobre zeczy slyszalem o Kisielu wiec nie bede sie wypowiadal na podstawie probek (na dodatek bez miksu)

Warszawa - 'home' studio

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Pewien piec lampowy i mikrofony..

Post autor: pawello » wtorek 04 sty 2005, 11:05

[nic odkrywczego. Równie często co sm57 stosuje sie........]



[pozycjonowac tak zeby uzyskac najszersze pasmo ? nic nie kumam . Akurat sm57 jest czuly na kazde 0,5 cm przesuniecia.....]



[tak wlasnie wyglada chleb powszedni kazdego powaznego studia....]

**********************

Nie wiesz co to jest najszersze mozliwe pasmo? To jest od najnizszego dolu do najwyzszego srodka jaki sie da uzyskac...Czyli brzmienie ma byc PELNE a nie zdegradowane przez ustawienie sitka - choc najczesciej degraduje sie je specjalnie by uzyskac porzadany efekt..

Zapytam tylko o jedna rzecz....ten chleb powszedni to u ciebie jest powszedni czy virtualny Mr msieczko? Przeczytales Pan czy aplikowales na zywo?
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
CD-RW
Posty:279
Rejestracja:czwartek 19 lut 2004, 00:00

Re: Pewien piec lampowy i mikrofony..

Post autor: CD-RW » wtorek 04 sty 2005, 13:00

Duzo tych piecy juz sprzedales?

Reklamy chyba powinny byc w dziale Rynek EiS?

L.

paul
Posty:299
Rejestracja:piątek 12 kwie 2002, 00:00

Re: Pewien piec lampowy i mikrofony..

Post autor: paul » wtorek 04 sty 2005, 13:49

Nie wiesz co to jest najszersze mozliwe pasmo? To jest od najnizszego dolu do najwyzszego srodka jaki sie da uzyskac...Czyli brzmienie ma byc PELNE a nie zdegradowane przez ustawienie sitka **********************

Nie zawsze "PELNE" jest najlepsze...

Awatar użytkownika
msieczko
Posty:458
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Pewien piec lampowy i mikrofony..

Post autor: msieczko » wtorek 04 sty 2005, 14:01

Zapytam tylko o jedna rzecz....ten chleb powszedni to u ciebie jest powszedni czy virtualny Mr msieczko? Przeczytales Pan czy aplikowales na zywo?

...

**********************

troche sie obawialem ze odbierzesz to jako atak. Uwierz mi ze nie bylo to moja intencja.



Pozwolilem sobie na dyskusje w temacie dlatego ze jestem bardzo zainteresowany nagrywaniem ciezko brzmiacych gitar i mam w temacie wiele przemyslen popartych zarowno opiniami zawodowcow jak i wlasnymi doswiadczeniami.



Skad wiem ze jest to praktyka w studiach - no niestety w studiu nie pracuje wiec z opowiadan realizatorow i forow dyskusyjnych (glownie zagranicznych)

Czy jest to praktyka dla mnie - tak - sam w projekcie nad ktorym pracuje cwicze ujecia z roznych mikrofonow. Na 'stanie' mam sm57, e609 i pojemnik SP B1. Musialem zainwestowac w dobry preamp zeby zrozumiec dlaczego mikrofony sm57 wcale nie sa latwe (ani tanie) w uzyciu.



Zeby nie bylo ze tylko gadam a nie gram - moze ktos zgadnie co to za wzmacniacz:

www.grimsite.com/fs/satanic_verses_3.mp3





Warszawa - 'home' studio

ODPOWIEDZ