Strona 1 z 1

Ile skasować?

: czwartek 02 wrz 2004, 08:09
autor: Blaviken
Witam,

W mojej miescinie jakis czas temu postawiono (c)hale ;) sportowa. Za jakis blizej nieokreslony czas ma odbywac sie tam turniej koszykowi i poproszono moja skromna osobe o wzbogacenie tej imprezy o oprawe muzyczno - dzwiekowa. Turniej trwac ma dwa dni (weekend) i czas spedzony przy tym to jakies 12 godzin dziennie (od 9 do 21). Poradzcie mi ile powienienem wziasc za taka prace, tak aby szef obiektu sie nie przestraszyl i jednoczesnie abym nie zrobil tego za pol darmo? Poza tym jesli macie jakies rady odnosnie "prowadzenia" tego typu imprez to bardzo chetnie wyslucham...

Pozdrowienia


Re: Ile skasować?

: czwartek 02 wrz 2004, 13:07
autor: maYod


**********************

bez względu na to ile wezmiesz staraj się wynegocjować stawkę za godzinę a nie za całość

Re: Ile skasować?

: wtorek 26 wrz 2006, 11:54
autor: Blaviken
bez względu na to ile wezmiesz staraj się wynegocjować stawkę za godzinę a nie za całość...
**********************
Ale to jest robota na pięć minut... Czyli co, te 5 minut liczyć jako rozpoczętą godzinę?

Re: Ile skasować?

: wtorek 26 wrz 2006, 18:47
autor: nikodem
...bez względu na to ile wezmiesz staraj się wynegocjować stawkę za godzinę a nie za całość...
**********************
Ale to jest robota na pięć minut... Czyli co, te 5 minut liczyć jako rozpoczętą godzinę?...
**********************
nic nie rozumiem... to w koncu 12 godzi czy piec minut?

Re: Ile skasować?

: wtorek 26 wrz 2006, 20:51
autor: netes
...bez względu na to ile wezmiesz staraj się wynegocjować stawkę za godzinę a nie za całość...
**********************
Ale to jest robota na pięć minut... Czyli co, te 5 minut liczyć jako rozpoczętą godzinę?...
**********************
Idę... włączam... reszta mnie nie obchodzi - za coś takiego grosza bym nie wziął.

Re: Ile skasować?

: środa 27 wrz 2006, 12:00
autor: cristo
witam
na dwudniowym turnieju halowej piłki nożnej, w którym to uczestniczyłem, oprawę robił znajomek. Oprawę tzn. zapowiadał kto z kim pogra za moment, kto jest sponsorem (miał ich na kartce tłustym drukiem), a w przerwach puszczał delikatną muzie. Za dwa dni roboty po około 10 godzin wziął 250 + vat. Pozagotówkowo miał catering cały czas i złapał się na impreze dla sponsorów (full wypas), ale tam już jako gość, a nie pracownik.
A negocjowanie stawki za godzinę to standard gdyż:
nigdy nie wiadomo czy się impra nie przedłuży i robiłbyś nadgodziny za darmo... i czysto marketingowa sprawa: łatwiej płacącemu "przełknąć" kwotę np. 10 zł/h niż 100 zł/ dzień - przy 10 godzinach roboty to to samo, ale jak brzmi....:)
k.

Re: Ile skasować?

: środa 27 wrz 2006, 13:55
autor: preceli
...Ale to jest robota na pięć minut... Czyli co, te 5 minut liczyć jako rozpoczętą godzinę?...

I od dwóch lat tak się już męczysz w tym temacie?
[addsig]