Strona 1 z 1

Test kart audio - teraz sobie nagrabiłem...

: czwartek 26 sie 2004, 13:40
autor: JacekH
Nie wiem, czy Groover to opublikuje, ale trochę się z wynikami testu z e-Muzyk nie zgadzam... Nie wiem, jak Wasze odczucia, ale moje są takie, że test był tendencyjny I nie chodzi o któregoś z producentów, ale o sposób przeprowadzenia testu. A Wasze zdanie?



Pozdrowienia,

Jacek

Re: Test kart audio - teraz sobie nagrabiłem...

: czwartek 26 sie 2004, 15:37
autor: Groover
...Nie wiem, czy Groover to opublikuje, ale trochę się z wynikami testu z e-Muzyk nie zgadzam... Nie wiem, jak Wasze odczucia, ale moje są takie, że test był tendencyjny I nie chodzi o któregoś z producentów, ale o sposób przeprowadzenia testu. A Wasze zdanie?



Pozdrowienia,

Jacek...

**********************



oczywiście, że puszczę Twój tekst



Co do tendencyjności - nie nazwałbym tego tak. To był poniekąd WYBIÓRCZY test. Bo umówmy się - nie da się przeprowadzić globalnego testu 16 kart w dwa tygodnie. Nie roszczę sobie prawa do stwierdzenia, że ta karta jest do bani, a ta jest idealna. Zauważyłeś?

Niemniej wyniki i tak coś niecoś sugerują - nie to, która karta jest najlepsza... Każdy może wyciągnąć sobie sam wnioski. Ja ich nie wyciągam w publikowanym tekście A co do warunków testu - były maksymalnie doprowadzone do obiektywizmu. Na tyle, na ile się dało. Dotyczy to zwłaszcza testów wydajnościowych oraz pomiarowych. Co do testu odsłuchowego - ja jestem zwolennikiem twierdzenia, że wyższość brzmienia jednej karty nad brzmieniem drugiej jest kwestią umowną. O tym, że ten test nie jest WYROCZNIĄ nikt jeszcze nie powiedział. Więc ja mówię - NIE JEST. Żaden test tego typu nigdy nie będzie. Bo jest zbyt wiele zmiennych. Ale publikacja tego testu jest o tyle sensowna, że... udowadnia, że właściwie nie ma czegoś takiego, jak brzmienie karty. W każdym teście odsłuchowym była powtórzona jedna karta. I co? W jednykm bodaj przypadku ktoś stwierdził, że ta karta już grała...



IMO test jest na tyle obiektywny i kompletny, na ile się dało to zrobić w 2 tygodnie. Jak dotąd nikomu nie udało się chyba przeprowadzić tak pełnego przeglądu - udało się głównie dzięki zwarciu szyków z redaktorami EiS oraz grupowiczami z pl.rec.muzyka.bin.



Pozdro

Groover


Re: Test kart audio - teraz sobie nagrabiłem...

: czwartek 26 sie 2004, 15:38
autor: Groover
...ja pierwszą cześć testu traktuję tylko jako ciekawostkę



Źle została przeprowadzona proceudra testowa. Materiał audio powienien być najpierw odtworzony np. z wysokiej jakości CD, a następnie puszczony przez tor danej karty, i tak po kolei. Cały test powinien trwać nawet kilka dni.

...

**********************



test odsłuchowy trwał bite dwa dni.



Pozdro

Groover

Re: Test kart audio - teraz sobie nagrabiłem...

: czwartek 26 sie 2004, 16:14
autor: JacekH
......ja pierwszą cześć testu traktuję tylko jako ciekawostkę



Źle została przeprowadzona proceudra testowa. Materiał audio powienien być najpierw odtworzony np. z wysokiej jakości CD, a następnie puszczony przez tor danej karty, i tak po kolei. Cały test powinien trwać nawet kilka dni.

...

**********************



test odsłuchowy trwał bite dwa dni.



Pozdro

Groover...

**********************

Żeby było jasne. Nie mam nic przeciwko testom tego typu; tylko marzy mi się taki test, w którym wyjdzie szydło z worka, gdzie obnażymy nieszczerość producentów, obalimy mity. Ten test udowodnił z pewnością jedną rzecz, że to, co wydobywa się z głośnika jest zupełnie inaczej odbierane przez każdego słuchającego. A w związku z tym pytania - również na tym forum, jak brzmi dana karta są bez sensu, bo trącają generalnie o te subiektywne odczucia, a nie o jakieś przyjęte oceny, co jest dobre, a co złe, bo takich nie ma. I to właśnie do takich wniosków powinni dojść czytający. Podobnie jeśli chodzi o wydajność, nie bzdury wypisywane na pudełkach, powielane opinie w internecie są ważne, tylko to, co się sprawdzi w realnej pracy. Moje zastrzeżenia budziła procedura testowa, która nie uwzględniła faktycznych osiągów, a jedynie osiągów Cubase'a Groover - nie ataktuje, a zaczepiam i pobudzam do dalszych testów.



Pozdrowienia,

Jacek

Re: Test kart audio - teraz sobie nagrabiłem...

: czwartek 26 sie 2004, 18:14
autor: Groover
Żeby było jasne. Nie mam nic przeciwko testom tego typu; tylko marzy mi się taki test, w którym wyjdzie szydło z worka, gdzie obnażymy nieszczerość producentów, obalimy mity.

## poczekaj Obalimy jeszcze jeden mit...



Ten test udowodnił z pewnością jedną rzecz, że to, co wydobywa się z głośnika jest zupełnie inaczej odbierane przez każdego słuchającego.

## zgadza się



A w związku z tym pytania - również na tym forum, jak brzmi dana karta są bez sensu,

## ależ... WŁAŚNIE DLATEGO powstał ten test! Po prostu śmieszyły mnie niektóre stwierdzenia m.in. na tym forum.



bo trącają generalnie o te subiektywne odczucia, a nie o jakieś przyjęte oceny, co jest dobre, a co złe, bo takich nie ma. I to właśnie do takich wniosków powinni dojść czytający. Podobnie jeśli chodzi o wydajność, nie bzdury wypisywane na pudełkach, powielane opinie w internecie są ważne, tylko to, co się sprawdzi w realnej pracy. Moje zastrzeżenia budziła procedura testowa, która nie uwzględniła faktycznych osiągów, a jedynie osiągów Cubase'a Groover - nie ataktuje, a zaczepiam i pobudzam do dalszych testów.

## Jacku... Będę wdzięczny za każdą sugestię. Co do Cubase - hehe - niech zgadnę... w Polsce 80% muzków posiadających komputer używa Cubase/Nuendo. Zgadza się? Sorka - nie mam legalnego Sonara, Samplirtude ani Logica... A jedynie Cubase SX i to w wersji 1.06. Ale ten test nie miał na celu zdefiniowania wartości webzwzględnej parametru WYDAJNOŚĆ STEROWNIKÓW ASIO danej karty, a jedynie pokazać proporce-zależności. I to pokazał. Nie chodziło o prezentowanie wydajności programów, a jedynie sterowników ASIO.



Pozdro

Groover

Re: Test kart audio - teraz sobie nagrabiłem...

: czwartek 26 sie 2004, 18:59
autor: mr-hammond
Nie wiem jak to z brzmieniem karty jest ,ale kiedy po raz pierwszy odpaliłem zakupioną karte maya to nie wiem dlaczego ale usłyszałem wyraźną róznice w porównaniu z livem ;)

CZy ja dobrze widziałem ze ta karta mayaII mk44 wyszła w tescie na bardzo wydajną pobijając dużo drozsze produkty ?:)

CZy bedzie jeszcze jakis test kart, jesli tak to czego on bedzie dotyczył ?:)

Pozdrawiam

PAWEŁ

Re: Test kart audio - teraz sobie nagrabiłem...

: czwartek 26 sie 2004, 20:10
autor: Groover
...Nie wiem jak to z brzmieniem karty jest ,ale kiedy po raz pierwszy odpaliłem zakupioną karte maya to nie wiem dlaczego ale usłyszałem wyraźną róznice w porównaniu z livem ;)

CZy ja dobrze widziałem ze ta karta mayaII mk44 wyszła w tescie na bardzo wydajną pobijając dużo drozsze produkty ?:)

CZy bedzie jeszcze jakis test kart, jesli tak to czego on bedzie dotyczył ?:)

Pozdrawiam

PAWEŁ ...

**********************



wyniki pomiarów w RMAA. Niestety - opracowanie wyników (dla każdej karty 16-bit/44.1 kHz i 24-bit/96 kHz) okazuje się strasznie czasochłonne Nie wiem, czy zdążę dzisiaj wystawić, a jak nie dzisiaj to niestety dopiero we wtorek (wyjeżdżam).



Poza tym duuuży ustęp JH, a także moje wynurzenia co do wrażeń z użytkowania poszczególnych kart.



Pozdro

Groover


Re: Test kart audio - teraz sobie nagrabiłem...

: czwartek 26 sie 2004, 22:24
autor: oduck
ciekaw jestem opinii JH, bo ja po drugiej czesci testu bylem jeszcze bardziej confused niz po pierwszej, co nei zmienia faktu ze inicjatywe spoleczna popieram nadal ;)

Re: Test kart audio - teraz sobie nagrabiłem...

: piątek 27 sie 2004, 10:07
autor: Studencik


Co do tendencyjności - nie nazwałbym tego tak. To był poniekąd WYBIÓRCZY test. Bo umówmy się - nie da się przeprowadzić globalnego testu 16 kart w dwa tygodnie. Nie roszczę sobie prawa do stwierdzenia, że ta karta jest do bani, a ta jest idealna. Zauważyłeś?

Niemniej wyniki i tak coś niecoś sugerują - nie to, która karta jest najlepsza...



Hej! Wydaje mi się że jednak sugerują że najlepsza jest Echo MIA, wszystkim sie podobało jej brzmienie. Najbardziej mnie rozbawia fakt że podobno "najlepsza karta audio na świecie" Lynx22 wypadła przeciętnie. Tak naprawde to uważam że różnice pomiędzy kartami ze średniej i wysokiej półki są bardzo małe tylko każdy realizator chce się popisać że zna się brzmieniu i słyszy różnice Najważniejsze jest chyba żeby nauczyć się brzmienia konkretnego systemu karta audio+monitory odsłuchowe żeby móc bez problemu pracować a nie w kółko narzekać na brzmienie

Re: Test kart audio - teraz sobie nagrabiłem...

: piątek 27 sie 2004, 10:21
autor: Groover
Hej! Wydaje mi się że jednak sugerują że najlepsza jest Echo MIA, wszystkim sie podobało jej brzmienie.

## ależ... część odsłuchowa przedstawiała WRAŻENIA. Takie wrażenia odnieśli uczestnicy testu odsłuchowego. Absolutnie subiekrywnie - i jednogłośnie



Pozdro

Groover