Strona 1 z 1
Scofield, Swallow, Stewart
: sobota 24 lip 2004, 02:12
autor: oduck
Byl ktos ? jak wrazenia?
ja jestem pod wrazeniem zarowno samego koncertu (ale czego innego mozna sie bylo spodziewac?:) ) , jak i inicjatywy (kompletnie za friko) - oby wiecej takich! (tydzien temu na zawinulu niestety nie moglem byc, ale zaluje tylko czesciowo, bo ponoc bylo 30x za glosno i nic nie bylo slychac)
Re: Scofield, Swallow, Stewart
: sobota 24 lip 2004, 06:53
autor: Ryba
Byłem , odlotowe trio .Bardzo lubię Swollow'a z racji ze jestem basowy ale drummer mnie rozwalił . Już dawno nie słyszałem tak pieknie granych i namieszanych rytmicznie sollówek na bębnach . No i cudnie melodyczne sola Swollow'a . Sam lider też niczego sobie hehe

. W zeszłym tygodniu Zawinul o ile nie grał na tym swoim rozklekotanym instrumentarium , to koncert można uznać za udany . Grał ciekawy skład : basista z środkowej Afryki , wokalistka z Kongo , gitarzysta /wokalista z Indii , perkusjonista z Brazylii , drummer z Ameryki , no i Zawinul który tylko przeszkadzał . poz ryba .
Re: Scofield, Swallow, Stewart
: sobota 24 lip 2004, 10:39
autor: oduck
bebniarz b.dobry, wielka klasa, piekne selektywne brzmienie a zarazem bardzo duzo sie dzialo, poza tym uwielbiam takie plynne ruchy, super sie to oglada na zywo (a to tez istotne , w koncu koncert tez sie opglada a nie tylko slucha), poza tym stewart ma genialne te tremolla gaszone jednoreczne, uwielbiam tego sluchac
a swallow - geniusz, mnei urzeklo brzminei jego basowki, a dopiero potem kolega mi objawil ze to jest jakis super custom instrument, cienkie struny, pickup transponujacy czy cus, ponoc kiedys poszedl facet do lutnika i powiedzial ze chce mic cos co w dole brzmi jak kontrabas, a w gorze jak gitarka... no i rzeczywiscie, efekt slychac...bajka
a sam scofield - bez zmian, super sympatico , wielka klasa i lekkosc grania (chociaz zupelnie innego typu jak np. w kwartecie z ktorym byl poprzednio), serce rosnie jak sie chodzi na takie koncerty
Re: Scofield, Swallow, Stewart
: niedziela 25 lip 2004, 21:22
autor: Ryba
Jeśli chodzi o Swollow'a to na tym koncercie grał on na basie firmy Citron model 5 strunowy . Co ciekawe , on gra kostką !!!! co jest w dżezie dość niespotykane . Jeśli chcesz Go posłuchać w baaaarrdzo ciekawym składzie ,to polecam ci Jego płytę z Rabih Abou Khalil " im .Khalili to jest gość który
gra na oud 'dzie - rodzaj lutni , tylko po Arabsku i gra się na niej piórkiem ptasim

. Koleś wymiata na tym instrumencie tak że niejeden Satriani wpadł by w kompleksy . Płyta nazywa się The sultan's picnic .jest dodatkowo nagrana w obłednym, akustycznym składzie z Howardem Levy 'm na harmonijce ustnej ,Ch. Mariano na sax, M. Godard na tubie i wspanałej reszcie . Gorąco polecam .ryba
Re: Scofield, Swallow, Stewart
: niedziela 25 lip 2004, 22:07
autor: Marceli
...Jeśli chodzi o Swollow'a to na tym koncercie grał on na basie firmy Citron model 5 strunowy (...)
**********************
http://www.citron-guitars.com/html/sound_clip.html
Re: Scofield, Swallow, Stewart
: poniedziałek 26 lip 2004, 00:31
autor: Token_Ring
O jakim koncercie mowa? Jaki Scofield i Swallow za friko? Piszecie ze Stanów, czy co? Rzućcie jakiegoś linka z recencją
Re: Scofield, Swallow, Stewart
: poniedziałek 26 lip 2004, 08:37
autor: Ryba
Było kilka darmowych koncertów w cyklu Warsaw Summer Jazz Days. odbywały się na jednym z dziedzińców Pałacu kultury.Tu masz link do:www.adamiakjazz.pl. .poz.ryba
Re: Scofield, Swallow, Stewart
: poniedziałek 26 lip 2004, 13:08
autor: Szymfonia
...Byl ktos ? jak wrazenia?
ja jestem pod wrazeniem zarowno samego koncertu (ale czego innego mozna sie bylo spodziewac?:) ) , jak i inicjatywy (kompletnie za friko) - oby wiecej takich! (tydzien temu na zawinulu niestety nie moglem byc, ale zaluje tylko czesciowo, bo ponoc bylo 30x za glosno i nic nie bylo slychac)
...
**********************
Byłem, na tym koncercie. Scofield to mój ulubiony gitarzysta. Cały koncert super, a ostatni numer przed bisem. to solówka marzenie. Naładowałem się tą energią od Scofielda. Teraz siedzę w domu i ćwiczę.
Bardzo mi się podobały akompaniamenty pod solówki bębniarza.
Pozdrawiam wszystkich fanów Johna.
Szymfonia
PS
Ostatnio też słuchałem koncertu Bobbiego.