Coś mi się wydaje że ostatnio jestem nader aktywnym userem , ale to chyba dobrze ?
Wydaje mi się że ten temat także może być ciekawy.
Napewno nie raz i nie dwa spotkaliście się z kawałkiem który krótko mówiąc nie był nawet dobry ale i tak zyskał wielką popularność - Tu chciałbym przedstawić pewien przykład który obrazuje doskonale to ciekawe zjawisko.
Zresztą od jakiegoś czasu obserwuję w jaki sposób rośnie zainteresowanie tym kawałkiem i powiem tak - marketing internetowy pierwsza klasa.
Nie powiem - teledysk moim zdaniem świetny i to jest właśnie główny powód popularności tego "czegoś" , nawet mnie ten "tańczący robot" nie może wyjść z głowy , co prawda kwestia gustu ale sami rozumiecie.
Odnośniki do tego klipu można znaleźć prawie wszędzie.
http://www.youtube.com/watch?v=KQ6zr6kCPj8
Jednak sam kawałek to moim zdaniem po prostu konkretny badziew...
chordy i melodyjka zrobione w pół minuty albo wyciągnięte z paczki midi z takowymi za 5 dolców które robią dzisiaj za muzycznego mcdonalda.
Poza tym przynajmniej ja totalnie nie rozumiem jak można zrobić typowo taneczny kawałek jest tak spaprany jeżeli chodzi o "moc" - nie powiem słuchałem tego wiele razy i dalej nie mogę się nadziwić...
A liczba wyświetleń na YT po prostu wywołała u mnie szok , na chwilę obecną jest 112782848 wyświetleń (słownie gruuubo ponad sto dwanaście milionów).