Forum Magazynu Estrada i Studio

Co sie przejmujesz - przeciez to zwykla organizacja przestepcza

zbiera pieniadze w twoim imieniu i je dla ciebie przetrzymuje ALE NIE MA obowiazku powiadomienia ciebie o tym a po 5 latach je PRZYWLASZCZA

cała sprawa musi skończyć się w prokuraturze, a wnioski powinny mieć charakter ustawodawczy. nic dziwnego, że w Polsce artysta bez koncertów nie wyżyje.

Ja się nie przejmuję, a już na pewno nie losem ZAIKS, tylko mnie to wkurza, bo oni własną głupotą rozpieprzą zebraną kasę, a potem sobie odbiją właśnie na składkach od właścicieli lokali, na cenach płyt, które i tak są stanowczo za wysokie. Dla mnie oni na szczęście nic nie zbierają, bo bym się pewnie jeszcze bardziej gotował i jak już coś stworzę co uznam za godne uwagi szerszej publiczności to na pewno nie będę szukał wydawcy itp., tylko wyląduje wszystko w necie na licencji CC do pobrania nawet jakby wiązało się to dla mnie z nie małymi kosztami związanymi z nagraniem i jakąś tam promocją.... 

Kolego, jakby ci przyszło zrobić czołówke de wiadomości, lub znanego teleturnieju inaczej byś śpiewał.

To co zaiks zrobił z kasą to inna rzecz. Ale jakbyś żył z tantiemów to byś sie cieszył że wogóle masz taką możliwość.

Nie usprawiedliwiam ZAIKS'u, bo jakby była inna alternarywa (lepsza) to bym chętnie sie przeniósł. Ale na razie nie ma, a sam nie bede chodzil to TV po tantiemy. To chyba logiczne!

;-)

Ciekawe, co mial na mysli Nergal mowiac:

 - Po zapoznaniu się z tekstem tylko się uśmiechnąłem do siebie. Jakoś mnie ta cała sytuacja nie dziwi. ZAiKS, choć jest skuteczny, to mu nie ufam. Dlatego o moje tantiemy dba Sony Music – zaznacza.

Ciekawi mnie co mu chodzilo? Ze jego kontakty z ZAIKSem zalatwia Sony czy tez w ogole nie jest zrzeszony w ZAIKS?

A jesli to drugie to czy puszczajac muzyke Behemoth w knajpie nalezy placic dodatkowo firmie Sony?

http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=3C31925F-0C1D-4451-B222-5F3BCA4CB05B 

A jesli to drugie to czy puszczajac muzyke Behemoth w knajpie nalezy placic dodatkowo firmie Sony?

  

Nie. Płacisz tyle samo jak graz Behemotha w knajpie. Zaiksowi. To Nergal płaci jakieś 20% Sony za to, że mu ściągnie i rozliczy całą kasę od instytucji typu Zaiks na całym świecie.

W jego przypadku nie dziwię się, że podpisał pakt z publisherem, jak sprzedajesz na całym świecie, Zaiks w życiu Ci tych milionów nie ściągnie i nie rozliczy. Na zachodzie publishing działa jak zegarek i nie odpuści dolara. Płacisz za to, ale masz pewność, że zarobisz. Nergal pomyślał.

Zaiks jest niezły w swoich działaniach :), ale swoją drogą, warto zauważyć, że na tę instytucję plują tylko Ci, któzy nie dostali nigdy złotówki tantiem. Jak z tego żyjesz (oby jak najdłużej i najlepiej) to inaczej śpiewasz :)