Monitory - wykresy charakterystyk

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
mcclasky
Posty:12
Rejestracja:czwartek 13 mar 2003, 00:00
Monitory - wykresy charakterystyk

Post autor: mcclasky » wtorek 08 lip 2003, 18:13

czy ktoś zna miejsce w internecie gdzie można obejrzeć WYKRESY charakterystyki (chodzi mi o pasmo przenoszenia) monitorów Event PS8, Event TR8 oraz Alesis M1 active Mk2. Jeżeli nie ma tego w necie to może ktoś przyśle mi zeskanowane na maila (no chyba mi się cuda śnią, ale spróbować można). Oglądałem ostatnio taki wykres monitorów Yamaha MSP5. Widać na nim jak na dłoni że są naprawdę liniowe ale ... w zakresie od 70 Hz do 20 kHz poniżej 70 Hz ostra krecha w dół. Producent Yamahy podaje pasmo przenoszenia 50 Hz do 40 kHz (- 10 dB !!!!!!!). Tak więc dopiero na wykresie widać o co chodzi.

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Monitory - wykresy charakterystyk

Post autor: MB » wtorek 08 lip 2003, 18:58

Alesis:

http://www.alesis.com/downloads/manuals/M1ActiveMKII_Manual.pdf



Event niestety nie ujawnia charakterystyk

mcclasky
Posty:12
Rejestracja:czwartek 13 mar 2003, 00:00

Re: Monitory - wykresy charakterystyk

Post autor: mcclasky » wtorek 08 lip 2003, 20:28

jeśli nie producent to może ktoś je testował i udostępnił wyniki, jakieś czasopismo, urzytkownik, itp. To co pisze prodycent wygłąda naprawdę ciekawie, tylko znowu to ale... czy aby nie koloryzyje.

Awatar użytkownika
spiker
Posty:1211
Rejestracja:czwartek 17 paź 2002, 00:00

Re: Monitory - wykresy charakterystyk

Post autor: spiker » środa 09 lip 2003, 10:23

Cześć



...jeśli nie producent to może ktoś je testował i udostępnił wyniki, jakieś czasopismo, urzytkownik, itp. To co pisze prodycent wygłąda naprawdę ciekawie, tylko znowu to ale... czy aby nie koloryzyje....

**********************

oczywiście że "koloryzuje", choć do do końca nie jest sprawiedliwe (dla producenta) określenie. Chodzi o to, że jeżeli producent podaje ch-ki to są one zdejmowane albo w warunkach bezechowych, lub metodą bramkowania sygnału użytecznego od refleksów.

Chcę powiedzieć, że to w żadnym stopniu nie przesądza o tym jaką finalną ch-kę będą one miały jeśli zainstalujesz je u siebie.



W jednym i drugim przypadku przedstawione ch-ki nie są całościowe, tzn nie dotyczą całego zakresu od 20-20k. Tak naprawdę wiarygodne są one tylko w zakresie 300Hz do 20kHz to w zupełności wystarczy by ocenić liniowość zestawu. Zakres niskich częstotliwości musi byc zdjęty inną metodą i ewentualnie połączony (sztucznie) z resztą zakresu.



pozdrawiam



PS. Producenci z powodów w/w "boją" się ujawniać ch-ki swoich wyrobów. Tym zajmuje się prasa specjalistyczna i weryfikuje szumne zapewnienia producentów.
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...

DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: Monitory - wykresy charakterystyk

Post autor: DogHead » środa 09 lip 2003, 12:19

...Czes´c´



...jes´li nie producent to moz˙e ktos´ je testowa? i udoste˛pni? wyniki, jakies´ czasopismo, urzytkownik, itp. To co pisze prodycent wyg?a˛da naprawde˛ ciekawie, tylko znowu to ale... czy aby nie koloryzyje....

**********************

oczywis´cie z˙e "koloryzuje", choc´ do do kon´ca nie jest sprawiedliwe (dla producenta) okres´lenie. Chodzi o to, z˙e jez˙eli producent podaje ch-ki to sa˛ one zdejmowane albo w warunkach bezechowych, lub metoda˛ bramkowania sygna?u uz˙ytecznego od refleksów.

Chce˛ powiedziec´, z˙e to w z˙adnym stopniu nie przesa˛dza o tym jaka˛ finalna˛ ch-ke˛ be˛da˛ one mia?y jes´li zainstalujesz je u siebie.



W jednym i drugim przypadku przedstawione ch-ki nie sa˛ ca?os´ciowe, tzn nie dotycza˛ ca?ego zakresu od 20-20k. Tak naprawde˛ wiarygodne sa˛ one tylko w zakresie 300Hz do 20kHz to w zupe?nos´ci wystarczy by ocenic´ liniowos´c´ zestawu. Zakres niskich cze˛stotliwos´ci musi byc zdje˛ty inna˛ metoda˛ i ewentualnie po?a˛czony (sztucznie) z reszta˛ zakresu.



pozdrawiam



PS. Producenci z powodów w/w "boja˛" sie˛ ujawniac´ ch-ki swoich wyrobów. Tym zajmuje sie˛ prasa specjalistyczna i weryfikuje szumne zapewnienia producentów. ...

**********************



Poruszyliscie tu ciekawe zagadnienie i z tym co napisaliscie po czesci sie zgadzam, po czesci nie.

Producenci sprzetu w swoich katalogach i reklamach wypisuja na ogol rzeczy, w ktore czytajacy moze wierzyc tylko na swoje ryzyko. Malo sie tym ktokolwiek przejmuje i wiekszosc przechodzi nad tym do porzadku dziennego, chociaz slyszalem o wyjatku, ktory mial miejsce kilka lat temu we Francji. Otoz firma Behringer zostala zmuszona do wycofania z obiegu i zniszczenia calego nakladu swoich wszystkich katalogow. Stalo sie to za sprawa dystrybutora produktow konkurencyjnych, ktory w koncu mial dosc tego co wypisywal Behringer w swoich katalogach i po zakupieniu calej gamy produktow tej firmy zadal sobie trud przeprowadzenia przez niezaleznych ekspertow kompleksowych testow. Na podstawie wynikow udalo sie uzyskac nakaz sadowy wycofania z obiegu i zniszczenia wszystkich katalogow Behringera pod zarzutem (mowiac delikatnie) mijania sie z prawda.

Dla zwyciezcy poza moralna satysfakcja byla to jednak pyrrusowa wygrana.

Po pierwsze: pochlonelo to wszystko sporo czasu i pieniedzy (no, moze poza produktami Behringera zakupionymi do testow

).

Po drugie: nakaz mial charakter jednorazowy i za kazdym razem majac chec cos takiego powtorzyc, trzeba by bylo przez caly proceder przejsc od poczatku.

Po trzecie: orzeczenie bylo wazne tylko na terenie Francji i ktos kto chcialby w jakikolwiek sposob zrobic z niego uzytek w innym kraju mialby niestety w reku papierek prawdopodobnie tyle wart co broszury Behringera, o ktorych orzekal.

Po czwarte: prasa branzowa z powodow, o ktorych bedzie troche ponizej nie byla specjalnie zainteresowana naglosnieniem sprawy, wspominajac o niej jedynie po lebkach i w sposob majacy zadowolic obie strony konfliktu.

Wszystko zakonczylo sie jak w starym przyslowiu: "Psy szczekaja, karawana idzie dalej".

A jesli chodzi o prase branzowa, o ktorej piszecie i weryfikowanie przez nia szumnych zapewnien producentow, to moje spojrzenie na to jest nieco inne. Nie wiem czy przawdziwsze ale na pewno bardziej cyniczne.

Bazujac na moich obserwacjach opartych na dlugoletnim dostepie do prasy fachowej z wielu krajow, moge powiedziec ze nie spotkalem sie ze zlym (w swoim oddzwieku, oczywiscie) testem produktu. Wszystko jest na ogol swietnie i cacy, no chyba ze testujacy redaktor nie moze juz wyrobic z tandeta, ktora mu podsunieto do opisu i skrobnie pare nieprzychylnych uwag. Sa to jednak uwagi raczej marginalne i nie majace wiekszego wplywu na "pozytywny obraz" urzadzenia.

Moim zdaniem prasa jest zmuszona do takiego zachowania przez realia rynku, ktory powinna opisywac. Tytuly branzowe na calym swiecie ukazuja sie w relatywnie malych nakladach i nigdy nie utrzymalyby sie na rynku opierajac sie na prenumeracie i sprzedazy. Lwia czesc dochodow stanowia oplaty z reklam i tu w mysl przyslowia o nie gryzieniu karmiacej reki prasa musi sie zachowywac tak zeby "i wilk byl syty i owca cala" a przy tym jeszcze utrzymac tytul na rynku.



Tak wiec reasumujac:

- wszystkim, ktorzy swoje decyzje odnosnie sprzetu bazuja na podstawie katalogow i reklam zycze dalszych sukcesow w ich przyszlym zyciu

- czytajacym testy w prasie radze nauczyc sie je czytac, co przychodzi z czasem

DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: Monitory - wykresy charakterystyk

Post autor: DogHead » środa 09 lip 2003, 14:41

Czy pisa?es´ o Mackie? :)

Wiadomo, z˙e swego czasu popsztykali sie˛ troche˛, ale podobno Mackie w sa˛dzie nie wygra?. Greg t?umaczy, z˙e sprawa sie˛ wcia˛z˙ nie zakon´czy?a ;)





...

**********************



Nie, w tym wypadku nie bylo to Mackie.

Sprawa miedzy tymi firmami opierala sie na oskarzeniu Mackie o kradziez przez Behringera "wlasnosci intelektualnej", czyli mowiac krotko: kopiowanie produktow. Jednym z czynnikow, choc jak sadze nie glownym, ktory zachecil Mackie do wytoczenia procesu byl fakt wygrania kilka lat przedtem podobnej sprawy zalozonej przeciw Behringerowi przez Aphex'a.

Aphex sprawe wygral stosunkowo szybko, latwo i niedrogo, poniewaz oprocz niepodwazalnej ewidencji technicznej proces prawny byl wtedy duzo prostszy. Behringer byl wowczas zarejestrowana w Niemczech firma z wlasna baza produkcyjna; poza tym w imieniu Aphex'a wystapil w sadzie niemieckim miejscowy dystrybutor AKG Deutchland Gmbh. Tak wiec sad nie mial problemow z szybkim zidentyfikowaniem kto, kogo i za co gania, oraz z wydaniem wyroku.

Teraz sadzenie Behringera nie jest juz tak latwe. Co prawda dystrybucyjny dzial firmy ciagle miesci sie w Niemczech, to produkcja przekazana zostala w rece zakontraktowanych wytworcow w Chinach, holding Behringera zarejestrowany jest bodajze w Singapurze a Uli Behringer jest obywatelem szwajcarskim.

Proces wytoczony Mackie osiadl na mieliznach niuansow prawnych, bowiem po poczatkowym sukcesie przed sadem w USA, wyrok ten nie byl prawomocny nigdzie indziej i trzeba bylo wytoczyc rownolegle procesy w innych krajach. Oprocz tego, zeby bylo smieszniej, Behringer wytoczyl sprawe Macke, ze to nie bylo tak - tylko odwrotnie i to Behringer jest tutaj strona poszkodowana.

W efekcie finalnym po dluzszej szarpaninie i wywaleniu ogromnej kasy, doszlo do niespodziewanego i tajnego porozumienia stron poza sadem. Uwaza sie powszechnie, ze obu firm nie bylo juz stac na oplacanie ogromnych kosztow prawnych z persepktywa konca sprawy bardzo odlegla (co bylo oczywiscie korzystne dla branzy prawnej).

Sprawa byla z wiela uwaga obserwowana przez innych producentow, poniewaz w przypadku zwyciestwa Mackie w kolejce podobno juz czekali inni. Jednak po spustoszeniu finansowym i w sumie nijakich efektach jakie byly owocami tej sprawy, nikt wiecej nie pokusil sie o pojscie w slady Mackie.

Prasa oczywisce w trakcie sprawy zachowywala duza powscagliwosc, ograniczajac sie do przedrukowywania prawnego belkotu, natomiast po dogadaniu sie stron nabrala zupelnie wody w usta i nad wszystkim zapanowala glucha cisza.

I co dalej? Nic... tak jak pisalem w poprzednim poscie: "Psy szczekaja, karawana idzie dalej"






Ano
Posty:210
Rejestracja:środa 09 lip 2003, 00:00

Re: Monitory - wykresy charakterystyk

Post autor: Ano » środa 09 lip 2003, 20:30

Wazne jak z ta wiarygodnoscia Behringera jest obecnie. Na przyklad w nowej serii wyrobow prezentowanych na "Prolight+sound 2003", z nowymi przetwornikami AKM i lepszymi kondensatorami. Zastrzezenia przewaznie budzily "analogowe" elementy Behringera (za wyjatkiem pierwszych, felernych wersji oprogramowania do "Ultracurve").



Wracajac do tematu charakterystyk monitorow,

z samej charakterystyki liniowej niewiele mozna wywnioskowac o brzmieniu monitora. Brakuje istotnych informacji o tlumieniu wybrzmiewania dzwieku - wykres Cumulative_Spectral_Decay (znany "wodospad" - wybrzmiewynie w funkcji czasu i czestotliwosci). Na tym wykresie widac rowniez rezonanse na powiezchni membrany, powodujace tzw. "zapiaszczenie".

Dobra rownomiernosc ch-ki nie dowodzi optymalnego doboru zwrotnic. Nic nie wiadomo o wypadkowej liniowosci zmian fazy glosnika z filtrem. Nieliniowe zmiany przesuniec fazowych powoduja powstanie lokalnych ekstremow opoznien czasowych (Group Delay) w poblizu f podzialu. Utrudnia to kompensacje czasowa obu glosnikow i psuje odpowiedz "na skok". O niskich, czystych basach i doborze Ots nie warto wspominac bo w monitorach ich nie ma.



Po wielu probach ze zwrotnicami biernymi (specjalne kondensatory, cewki nawijane paskami blachy, itp.) dalem sobie z tym spokoj. Juz taniej wychodzi kupno cyfrowych zwrotnic na DSP, np. wlasnie Behringer DCX2496. Tam jest wszystko co potrzeba; 2x3 kanaly, Butter.,Bessel,Linkwitz 6-48dB/okt, Delay, Limiter, itd.

Lepszego rozwiazania nie ma, cholera tylko ta cena...

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Monitory - wykresy charakterystyk

Post autor: MB » środa 09 lip 2003, 21:55

Juz taniej wychodzi kupno cyfrowych zwrotnic na DSP, np. wlasnie Behringer DCX2496. Tam jest wszystko co potrzeba; 2x3 kanaly, Butter.,Bessel,Linkwitz 6-48dB/okt, Delay, Limiter, itd.

Lepszego rozwiazania nie ma, cholera tylko ta cena... ...

**********************

Byłbym odrobinę ostrożny z tak skrajnie formułowanymi wnioskami. Faktycznie, technika cyfrowa potencjalnie pozwala na realizację doskonalszych zwrotnic od tych osiągalnych w domenie analogowej, ale to nie oznacza automatycznie, że każdy produkt cyfrowy jest od razu prefekcyjny (zwłaszcza, gdy mówimy o produkcie firmy nie słynącej z najwyższej jakości swoich procesorów DSP). Filtr cyfrowy jest zawsze kompromisem, istnieje mnóstwo technik optymalizacji filtrów cyfrowych z uwzględnieniem różnych funkcji kosztów, które są odzwierciedleniem zgody na różnie nieidealności. Wystarczy przypomnieć sobie, że nie wszystkie wtyczkowe korektory EQ są chwalone za ładne lub choćby transparentne brzmienie. Czy zatem jest to rozwiązanie idealne? Śmiem wątpić.

Ano
Posty:210
Rejestracja:środa 09 lip 2003, 00:00

Re: Monitory - wykresy charakterystyk

Post autor: Ano » czwartek 10 lip 2003, 00:07

Witam Guru MB !

Na pewno cyfrowe zwrotnice nie sa rozwiazaniem idealnym, ale tylko dlatego, ze jeszcze nie osiagnely swej dojzalosci sprzetowej. Prawdopodobnie to kwestia tylko paru lat i problem kompromisu (w sprzecie amatorskim) ceny i wydajnosci proc DSP (jakosci) przestanie istniec.



Sadze, ze jakosc dzwieku tej najtanszej zwrotnicy cyfrowej Behringera, juz teraz przewyzsza wszelkie amatorskie rozwiazania pasywne. Zastosowanie EQ wcale nie musi sie wiazac z pogorszeniem jakosci. Dla przykladu, w kodekach MP3 sygnal dwukrotnie przechodzi przez EQ tercjowy i przy odpowiednio wysokim Bit Rate nie ma mowy o jakichkolwiek stratach (o kompresji danych juz nie wspomne).

Studyjne zwrotnice cyfrowe zapewniaja jeszcze wyzsza jakosc (tercjowe filtry FIR, minimalne przesuniecia fazowe).



Dla uzyskania optymalnej separacji glosnikow konieczne jest zastosowanie filtrow o nachyleniu ~ 24 dB/okt. Dla rozwiazan pasywnych, jest to prawie nie do wykonania, kondensatory maja swoj typoszereg wartosci. Trzeba laczyc cale baterie kondensatorow rownolegle, w efekcie pogarszamy stratnosc, wprowadzamy znieksztalcenia, indukcyjnosci i "rozwalamy" liniowosc fazy. Z cewkami tez sa problemy - mikrofonowanie nawet po impregnacji. Do tego dochodzi jeszcze niestabilnosc parametrow elementow, fatalny wspolczynnik tlumienia i zamiast neurtalnego monitora powstaje instrument muzyczny.



Monter : dlaczego uwazasz ze te nowe procki to niewypaly ?



pzdr.


Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Monitory - wykresy charakterystyk

Post autor: MB » piątek 11 lip 2003, 17:49

Zastosowanie EQ wcale nie musi sie wiazac z pogorszeniem jakosci.

****************************

Nie napisałem, że musi, ale sugerowałem, że może, jeśli implementacja pozostawia trochę do życzenia





Dla przykladu, w kodekach MP3 sygnal dwukrotnie przechodzi przez EQ tercjowy i przy odpowiednio wysokim Bit Rate nie ma mowy o jakichkolwiek stratach (o kompresji danych juz nie wspomne).

*****************************

Co masz na myśli pisząc o tercjowym EQ? W standardzie nie ma niczego takiego. W kodowaniu MPEG sygnał jest dzielony na 32 subpasma przy pomocy zespołu filtrów polifazowych, ale wszystkie subpasma są równej szerokości. Przy bardzo małej stratności kodowania (a tylko wtedy można mówić o transparentnym działaniu tej techniki) operacje pomiędzy analizą subpasmową w koderze a syntezą subpasmową w dekoderze sprowadzają się głównie do drobnego kwantowania, które można traktować jako operację liniową z dodaniem szumu kwantowania, stąd możliwa jest pełna, prawie bezstratna rekonstrukcja sygnału.



W przypadku zwrotnicy cyfrowej do głośnika, przetworniki wnoszą jednak swoje istotne nieidealności i sama zwrotnica nie powinna zakładać ich całkowicie liniowej pracy, lecz raczej uwzglądniać ich charakterystyki. Jesli tego nie zrobiono, to śmiem twierdzić, że rozwiązanie takie jest dalekie od ideału.



A na marginesie - weźmy na przykład zespoły głośnikowe Dynaudio AIR z cyfrową obróbką sygnału. Sam ich nie słyszałem, ale spotkałem się już z paroma bardzo niepochlebnymi opiniami o ich brzmieniu.



Zgadzam się ze wszystkim co piszesz nt. problemów konstrukcyjnych analogowych zwrotnic (tyle, że instrument muzyczny zamiast głośnika niekoniecznie musi być czymś złym). Zwracam jednak uwagę na fakt, że bylejakie rozwiązanie cyfrowe może być gorsze od dobrego rozwiązania analogowego. BTW, pamiętasz kampanię reklamową płyt CD, w których pojawiło się pojęcie "cyfrowa jakość" do dzisiaj wykorzystywane przez niedouczonych marketingowców?




ODPOWIEDZ