Strona 1 z 2
Nie tylko dla fanów Ciechowskiego i Republiki
: czwartek 18 gru 2008, 20:18
autor: PiotrK
Post został usunięty.
Re: Nie tylko dla fanów Ciechowskiego i Republiki
: czwartek 18 gru 2008, 20:34
autor: PiotrK
Post został usunięty.
Re: Nie tylko dla fanów Ciechowskiego i Republiki
: czwartek 18 gru 2008, 20:43
autor: cezex
...Warto dodać, że spektakl powstał konkretnie na podstawie jedenastu piosenek kompozycji Grzegorza Ciechowskiego, a sobotnia premiera będzie miała miejsce na dwa dni przed siódmą rocznicą jego śmierci.
...
**********************
To już siedem lat... ja do dziś nie mogę w to uwierzyć....
Re: Nie tylko dla fanów Ciechowskiego i Republiki
: czwartek 18 gru 2008, 21:05
autor: PiotrK
Post został usunięty.
Re: Nie tylko dla fanów Ciechowskiego i Republiki
: czwartek 18 gru 2008, 21:44
autor: rednacz
Powiem krótko - nie byłoby "Estrady", gdyby nie Grzegorz.
Dla mnie (i mam nadzieję, że nie tylko dla mnie) to najważniejsza postać współczesnej polskiej muzyki.
TW
Re: Nie tylko dla fanów Ciechowskiego i Republiki
: czwartek 18 gru 2008, 23:21
autor: konop_tnt
Dla mnie twórczość G.C do dzisiaj jest trudna do zrozumienia, ale swoim dzieciakom na pewno zaprezentuję "ojdadana" - genialna płyta, świetny pomysł. G.C również wypromował wielu artystów - nietuzinkowa postać, bez dwóch zdań
Re: Nie tylko dla fanów Ciechowskiego i Republiki
: czwartek 18 gru 2008, 23:47
autor: PiotrK
Post został usunięty.
Re: Nie tylko dla fanów Ciechowskiego i Republiki
: piątek 19 gru 2008, 10:07
autor: minimax
Ja odkryłem Grzegorza kiedy któregoś dnia w radiu puszczali fragmenty płyty Masakra. Nie pamiętam czy wtedy jeszcze żył, bo to już kilka lat temu, ale pamiętam że wywarła na mnie duże wrażenie. A na codzień unikam polskiej muzy.
Re: Nie tylko dla fanów Ciechowskiego i Republiki
: piątek 19 gru 2008, 10:34
autor: Tadeo
A na codzień unikam polskiej muzy.
...
**********************
Dlatego że...polska?
Re: Nie tylko dla fanów Ciechowskiego i Republiki
: piątek 19 gru 2008, 11:25
autor: minimax
Dlatego że...polska?...
**********************
Nie bierze mnie tak jak np. Marc Broussard czy choćby Dire Straits, czy James Morrison. Za ostatnią płytę Morcheeby byłem gotów zapłacić 70 zł, tylko dla jednej piosenki: Enjoy The Ride. Znajdź mi taką piosenkę po polsku. Jesteśmy małym rynkiem, w którym wybór - i co za tym idzie - poziom - jest niższy. Choć zdarzają się wyjątki, pojedyncze piosenki, do których wracam, mają to COŚ. "Sen o Wiktorii" czy "Nie mogę cię zapomnieć". Do nich też należą niektóre piosenki Grzegorza.