Forum Magazynu Estrada i Studio

Policja konfiskuje komputery z piratami "ON BOARD"

Ostatnio się głośno zrobio z powodu tych nalotów. Wszyscy o tym mówią, tylko nikt nie zna nikogo, kto został przez policję ukarany.
Nie można tak po prostu chodzić po mieszkaniach. Do tego potrzebny jest nakaz - a ten musi być imienny.
I szczerze wątpię, że policja kontroluje jakiekolwiek serwer p2p, żeby krok po kroku dotrzeć do jednostki i na gorącym uczynku przyłapać ją na słuchaniu mp3 z nowej płyty depeche mode.
Poza tym okazało się też, że wielu ludzi straciło i pieniądze i komputery przez właśną głupotę. Grupa przebierańców wyłudziła w ten sposób sporą sumkę. I to wg jakiego przelicznika: za każdą mp3 - 4zł; za każdy program - jego wartość. Oczywiście jeśli nie miało się takiej sumy, to trzeba było zapłacić tyle ile się miało..
Polakom gratulujemy.

...Ostatnio się głośno zrobio z powodu tych nalotów. Wszyscy o tym mówią, tylko nikt nie zna nikogo, kto został przez policję ukarany.
Nie można tak po prostu chodzić po mieszkaniach. Do tego potrzebny jest nakaz - a ten musi być imienny.
I szczerze wątpię, że policja kontroluje jakiekolwiek serwer p2p, żeby krok po kroku dotrzeć do jednostki i na gorącym uczynku przyłapać ją na słuchaniu mp3 z nowej płyty depeche mode.
Poza tym okazało się też, że wielu ludzi straciło i pieniądze i komputery przez właśną głupotę. Grupa przebierańców wyłudziła w ten sposób sporą sumkę. I to wg jakiego przelicznika: za każdą mp3 - 4zł; za każdy program - jego wartość. Oczywiście jeśli nie miało się takiej sumy, to trzeba było zapłacić tyle ile się miało..
Polakom gratulujemy....
**********************
Mylisz się
To moje miasto jest nawiedzone i dzieje się to w ten sposób że policja bierze adresy firm dostarczających internet w miescie oraz sprzedających komputery.
Tutaj już nie ma miejsca na przebierańców tylko wchodzą z nakazem i potem konfiskują komputery jeśli jest pirat.
Fakt że w miescie oszustów nie brakuje i znam osobiscie przypadki gdzie wszedl ktoś do domu i pozabierał dyski twarde itd, albo dostał pieniądze.

Mylisz się
To moje miasto jest nawiedzone i dzieje się to w ten sposób że policja bierze adresy firm dostarczających internet w miescie oraz sprzedających komputery.
Tutaj już nie ma miejsca na przebierańców tylko wchodzą z nakazem i potem konfiskują komputery jeśli jest pirat.
Fakt że w miescie oszustów nie brakuje i znam osobiscie przypadki gdzie wszedl ktoś do domu i pozabierał dyski twarde itd, albo dostał pieniądze.
...
**********************
Być może masz rację. Zastanawia mnie jednak na jakiej podstawie są wydawane te nakazy? Ale ja się na prawie nie znam, więc już nic nie mówię.

A propos tego konfiskowania komputerów.. to jedyna konsekwencja? Żadnych kar pieniężnych? Zastanawia mnie jeszcze na jakiej zasadzie działa ta komórka. Przeciez przeskanowanie zawartości dysku to cały dzień roboty, jeśli nie więcej. I co? Jeden człowiek siedzi przed komputerem a reszta ZOMO trzepie wszystki półki w poszukiwaniu nielegalnych filmów na cd? Śmieszne to trochę.

**********************
Być może masz rację. Zastanawia mnie jednak na jakiej podstawie są wydawane te nakazy? Ale ja się na prawie nie znam, więc już nic nie mówię.

A propos tego konfiskowania komputerów.. to jedyna konsekwencja? Żadnych kar pieniężnych? Zastanawia mnie jeszcze na jakiej zasadzie działa ta komórka. Przeciez przeskanowanie zawartości dysku to cały dzień roboty, jeśli nie więcej. I co? Jeden człowiek siedzi przed komputerem a reszta ZOMO trzepie wszystki półki w poszukiwaniu nielegalnych filmów na cd? Śmieszne to trochę....
**********************
Nie interesował mnie sam sposób kontroli ludzie jak zawsze gadają że jakieś pendrivy wkładają do usb i wszystko widzą, ja tam nie wiem.
Ostatecznie znam jeden przypadek gdzie został sam monitor i jakies pismo od prokuratora. Czyli wnioskuje że reszta ma swój final w sądzie.

Mnie nurtuje tylko jedna sprawa, jeśli na dysku mam moje oryginalne płyty zgrane do mp3 z racji wygody, to bardzo łatwo jest udowodnić pokazując oryginalną płyte, natomiast jak panu policjantowi wytłumaczyć że mp3 którego jestem autorem są moje.
Odpalać mu sesje z programu ?
Zastanawiam się na ile oni są przeszkoleni w tych sprawach i czy tylko szukają naklejki na obudowie.

A te gb sampli zgranych z płyt, otoczenia, synthów czy z płyt czasopism branżowych nawet? Ludzie mają tego od groma na swoich HD. Też jestem ciekaw jak komisja działa w takich przypadkach. No bo jak coś robić, to dokładnie

W Bilgoraju w ciągu jednego dnia obiegła plotka o takich kontrolach w trybie błyskawicznym ,nikt jednak nikogo nie znał komu by zarekwirowano sprzęt ,- ba gdzie by nawet była kontrola.Moj kumpel właściciel sklepu komputerowego w ciągu jednego dnia sprzedał Windowsów na ponad
30 000 zł nie licząc innych programów. Może to jakaś zmowa firm komputerowych ?
Pozdro ...

...W Bilgoraju w ciągu jednego dnia obiegła plotka o takich kontrolach w trybie błyskawicznym ,nikt jednak nikogo nie znał komu by zarekwirowano sprzęt ,- ba gdzie by nawet była kontrola.Moj kumpel właściciel sklepu komputerowego w ciągu jednego dnia sprzedał Windowsów na ponad
30 000 zł nie licząc innych programów. Może to jakaś zmowa firm komputerowych ?
Pozdro ......
**********************
Dzieje sie to następująco policja oskarża firme komputerową o to żę sprzedaje komputery z pirackimi systemami, firma jest czysta i aby się oczyscic z zarzutów daje adresy z faktur ludzi którzy nabyli u nich sprzęt.
Tak więc kontrole nie są na "łapu capu".
Najśmieszniejsze jest to że chodzi o najbardziej efektywną firme w tym miescie i pół miasta zyje w strachu heheh.

Ja myslę, że komuś zalezy na tym, aby sprzedać więcej legalnego softu.... Kolejna sprawa - mp3 i filmy. Posiadanie ich w świetle prawa jest legalne, rozpowszechnianie juz nie. Więc moga wszystkim wskoczyć za przeproszeniem. To jest paradoks. Wszystkie narzedzia do ich wytwarzania (soft, nagrywarki, internet, itp) są dozwolone a korzystanie nielegalne? Śmiech. Niedługo zaczną karać narkomanów a dealerów zostawią w spokoju. Polska