
**********************
1. Tu nie chodzi o czepianie się, zwracam uwagę na fakt, że tego wymaga prawo także Unijne.
2. Zdziwiłbyś się jak chętnie dzisiejsze urzędy czytają donosy. Doskonale pamiętam czasy PRL i mogę Cię zapewnić, że teraz robią to z wielką pasją.
3. Nie jestem "WREDNYM KLIENTEM" ponieważ gdybym nim był to nie szukałbym nr Dz. U. i nie męczył się na tym forum dyskutując np. z Tobą tylko poinformował o fakcie odpowiedni urząd. Ponieważ jak trafnie zauważyłeś zmienił nam się ustrój to teraz urzędy najchętniej najpierw karzą, a potem ewentualnie mozna sie wytłumaczyć.
4. Ponieważ nie przeczytałeś całego wątku to nie wiesz, że w wyniku tej, jak uważasz bzdurnej dyskusji, kilku forumowiczów zadeklarowało sie podjąć tłumaczenia za co PSP obiecała się "zrewanżować". Jak widać, jest efekt, jest szansa na polskie instrukcje.
5. I na zakończenie: Nie kupuję artykułów nie posiadających polskiej instrukcji. Natomiast uważam że należy wspierać rodzimych producentów. I ten watek temu się przysłużył.