Windows XP vs VISTA

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00
Re: Windows XP vs VISTA

Post autor: Zbynia » poniedziałek 12 mar 2007, 01:13

wiesz panuje dziwna nagonka na microsoft ze to idioci debile i robia gowniany system.......
system jest genialny o czym swiadczy jego popularnosc - a ze ma bledy?nie jest latwo napisac tak olbrzymi program o tak wielkim stopniu skomplikowania bezblednie - zreszta nie ma bezblednych systemow....
gadaja ze ma kupe kasy bo zeruje na ludziach - tylko tez nikt nie chce zauwazyc ze przeznacza najwieksze na swiecie srodki na pomoc afryce - ktore firmy sa tak hojne?
bill gates jest genialnym biznesmenem - cudownie zbil olbrzymi majatek na jednej dyskietce dosa.....i jakby nie patrzec najwieksza rewolucja komputerowa rozpoczela sie dzieki microsoftowi i ibm......
mozna gadac i gadac ale gdyby nie microsoft to pewnie rozwoj potoczylby sie inaczej a napewno nie tak dynamicznie
o tym jaki ma wklad swiadczy chocby to ze przy premierze win95 kupywali go nawet ludzie ktorzy nigdy nie mieli komputera i zaczynali swoja przygode wlasnie od zakupu systemu (hehe)


apple skupil sie na swoich rozwiazaniach ale teraz jak wszedl w intela to moze z czasem skupi sie na udostepnienie systemu wszystkim uzytkownikom pc

linuks na tyle czasu bytnosci na rynku dopiero zaczyna cos znaczyc choc do takiego mac osa czy win jeszcze mu daleko - ale tu jest jakas dziwna olewka ze strony producentow sprzetu i oprogramowania.....
moze dlatego ze to open source?nie wiem.......

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Windows XP vs VISTA

Post autor: szkudlik » poniedziałek 12 mar 2007, 09:07

...no xp ma byc jeszcze spokojnie kolo 6 lat suportowany wiec luz.....
**********************
"supportowany" to nie znaczy "dostepny w sprzedazy". Juz w tej chwili nie kupisz wersji OEM - w sklepach sa tylko i wylacznie pudelkowe. W tejchwili mam OEM, ale zastanawiam sie czy nie kupic jednej pudelkowej na zapas.
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
mastyk
Posty:72
Rejestracja:piątek 05 gru 2003, 00:00

Re: Windows XP vs VISTA

Post autor: mastyk » poniedziałek 12 mar 2007, 20:17

-----------------------
...wiesz panuje dziwna nagonka na microsoft ze to idioci debile i robia gowniany system.......


zgadzam się, że robią gówniany system. nie zrobili ani jednej ciekawej, wizjonerskiej rzeczy. wszystkie ich produkty mają bezsensowne ograniczenia np. XP - dysk do 130GB, 2GB pamięci itp. (nie mówiąc już o słynnym wizjonerstwie Gates o 640kb dla wszystkich)

-----------------------
system jest genialny o czym swiadczy jego popularnosc

idąc tym tropem, Lepper i Giertych są genialni. Prawda jest taka, że Microsoft miał szczęście i nic więcej. a o jego genialności przekonałem się parę razy w życiu... nie życzę Ci tego. nie chodzi o błędy, tylko o kretyńskie rozwiązania Microsoftu i ich arogancję. totalną arogancję przypominająca stosunek PZPR do narodu.

i nie spotkałem jakiegokolwiek mądrego wizjonera z Microsoftu, który sprawiłby, że technologie informatyczne skoczyłyby do przodu. wszystkie ich rozwiązania są albo skopiowane - te dobra, albo skopane...

-----------------------
bill gates jest genialnym biznesmenem - cudownie zbil olbrzymi majatek na jednej dyskietce dosa.....i jakby nie patrzec najwieksza rewolucja komputerowa rozpoczela sie dzieki microsoftowi i ibm......

nie prawda. wyłącznie dzięki IBM. jeżeli nie znasz początków Microsoftu, to poczytaj o tym - żałosne...

-----------------------
mozna gadac i gadac ale gdyby nie microsoft to pewnie rozwoj potoczylby sie inaczej a napewno nie tak dynamicznie

na pewno bardziej dynamicznie


Awatar użytkownika
Aurora
Posty:287
Rejestracja:niedziela 15 sty 2006, 00:00

Re: Windows XP vs VISTA

Post autor: Aurora » poniedziałek 12 mar 2007, 20:23

Dzisiaj byłem w ""ZŁOTE TARASY "" centrum handlowe i w centrum Warszawy Była prezentacja VISTY


Czemu ja zawsze na koncu sie dowiaduje mam 15minut do centrum


koledzy dajdzie znac jak będzie cos fajnego sie działo

thx

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Windows XP vs VISTA

Post autor: Zbynia » poniedziałek 12 mar 2007, 23:01

mastyk bzdury wypisujesz szczegolnie porownujac produkt do debilnych politykow
blysnij troszke
historie microsoftu mialem okazje poznac i wiem co pisze

skoro twierdzisz ze rozwoj bylby dynamiczniejszy to co jest do cholery?gdzie te wszystkie firmy?czemu do tej pory nie ma konkurenta dla windowsa?
miejsca na rynku jest cala masa

Awatar użytkownika
mastyk
Posty:72
Rejestracja:piątek 05 gru 2003, 00:00

Re: Windows XP vs VISTA

Post autor: mastyk » wtorek 13 mar 2007, 00:44

...mastyk bzdury wypisujesz szczegolnie porownujac produkt do debilnych politykow
blysnij troszke
historie microsoftu mialem okazje poznac i wiem co pisze

nie sądzę. jeżeli piszesz, że to taka wspaniała, kreatywna i dynamiczna firma, to nie masz pojęcie o jej historii i produktach. mają tylko dwa ich rodzaje. skopiowane albo skopane. może przytoczysz historię ich pierwszego produktu - DOSa dla IBM bez którego nie zaistnieliby? podpisali kontrakt na jego stworzenie i co? błysnęli wizjonerstwem i stworzyli wspaniały produkt, czy może było troszkę inaczej i już na początku okazało się, że są zwykłymi nieudacznikami?

Microsoft każąc mi aktywować, a żeby aktywować, to trzeba uruchomić sieciówkę, a żeby uruchomić sieciówkę to trzeba aktywować pokazał jakimi yntelygentami są. jeżeli się robi zabezpieczenie, które wymaga aktywacji, to ich psim obowiązkiem jest siedzenie na dyżurze o 3 w nocy. albo niech nie robią takich kretyńskich zabezpieczeń.

z mojej strony EOT, bo nie mam ochoty tracić czasu na dyskusje o Microsofcie. Mam wyrobione zdanie, a z każdym miesiącem ich działania tylko utwierdzają mnie, że jest słuszne.

jeżeli kiedyś zrobią coś wspaniałego, wizjonerskiego - zmienię zdanie.

m.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Windows XP vs VISTA

Post autor: Zbynia » wtorek 13 mar 2007, 01:19

pierwszym produktem byl wszechobecny basic z ktorym kazdy kto mial kiedys do czynienia w tym kraju z komputerami sie zetknal......

a dosa odkupili i poprawili - ot taki szczegol.......

mowisz skopane - podaj mi jakis program ktory skopany nie jest - a szczegolnie system czy typu pakietu office - bo akurat openoffice miewa takie buble ze az wstyd........(odswiezanie podgladu realtime)

zdanie mozna miec jakie sie chce - nie zmienia to faktu ze pewnie piszesz to wlasnie z windowsa......nikt cie nie zmusza.....tylko ze nikt nie potrafi zrobic systemu zeby byc konkurencyjnym ale do narzekania to setki chetnych.....

Awatar użytkownika
BigGuns
Posty:248
Rejestracja:poniedziałek 28 lis 2005, 00:00

Re: Windows XP vs VISTA

Post autor: BigGuns » wtorek 13 mar 2007, 02:02

wszystkie ich produkty mają bezsensowne ograniczenia np. XP - dysk do 130GB
**********************

przecież już SP1 ma 48-bit LBA support (poza tym w xp to 137 Gb nie 130)

ni ma argumentów to wysysamy z palca co....

Awatar użytkownika
TOTAL
Posty:54
Rejestracja:niedziela 30 kwie 2006, 00:00

Re: Windows XP vs VISTA

Post autor: TOTAL » wtorek 13 mar 2007, 06:16

......no xp ma byc jeszcze spokojnie kolo 6 lat suportowany wiec luz.....
**********************
"supportowany" to nie znaczy "dostepny w sprzedazy". Juz w tej chwili nie kupisz wersji OEM - w sklepach sa tylko i wylacznie pudelkowe. W tejchwili mam OEM, ale zastanawiam sie czy nie kupic jednej pudelkowej na zapas.
...
**********************

po co kupujesz pudelko na zapas, skoro masz juz oema?

to bylby motyw - nowe systemy sie nie sprzedaja, a cena "uzywanych" starych na allegro rosnie lol

cos jak z rolandem 303

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Windows XP vs VISTA

Post autor: Zbynia » wtorek 13 mar 2007, 06:59

"Microsoft każąc mi aktywować, a żeby aktywować, to trzeba uruchomić sieciówkę, a żeby uruchomić sieciówkę to trzeba aktywować pokazał jakimi yntelygentami są. jeżeli się robi zabezpieczenie, które wymaga aktywacji, to ich psim obowiązkiem jest siedzenie na dyżurze o 3 w nocy. albo niech nie robią takich kretyńskich zabezpieczeń. "

nie kumam tej bzdury - masz 30 dni na aktywacje a przez ten czas masz w pelni funkcjonalny system - sieciowka dziala od samego startu i tu tez nie widze najmniejszych problemow......wazne zeby tylko daty w kompie nie przestawiac bo sie aktywacja zbuntuje....

ODPOWIEDZ