niedouczeni amatorzy muzyki

[Caroozo]

Uważam, że w muzyce , pomimo nakreślonych reguł tak naprawdę ich nie ma. A może inaczej , jest mnóstwo dróg do osiągnięcia celu, brzmienia , efektu ... i tak naprawdę liczy się końcowy efekt, często wyznaczający nową modę i łamiący powszechnie uznawane zasady.
***********************

Niestety też tak kiedyś myślałem, nadal tak myślę, ale musiałem przyznać że ktoś te zasady wymyślił żeby po coś służyły. Odebrałem wykształcenie muzyczne, ale raczej klasyczne, reszty uczyłem się sam bądź podpatrzyłem u kogoś. Jednak takie rzeczy jak podział piosenki na części, trzymanie frazy, spójność stylistyczna, przemyślana budowa itp czynią muzykę bardziej spójną - możesz kombinować w wielu sferach, ale takie fundamenty muszą być - bo inaczej to nie będzie muzyka tylko sekwencja jakichś dźwięków:/. Jak chcesz usłyszeć jak można przekombinować muzykę mogę Ci przesłać kawałki metal-progresywne chłopaków po 16 lat (wśród nich i ja, kupę lat temu) którzy mając umiejętności nawet niezłe jak na ten wek, ale z brakiem wiedzy, wrzucili do jednego worka Dream Theater, Pain of Salvation, Vanden Plas, Yes i Bóg wie co jeszcze, robiąc suity 16 minutowe gdzie jest po 125 motywów, zmiany tempa itp... A teraz robię kawałeczki z klasyczną budową w klimacie fusion i lepiej mi się tego słucha (i innym) niż teamtych epickich tragikomedii :).
...co nie znaczy że nie kombinuję i nie szukam, łamiąc czasem zasady;) - i o to chodzi:)! Ale wszystko musi mieć podstawy - czy to muzyka, ortografia czy cokolwiek;).

[addsig]

[AdamZ]

Niestety też tak kiedyś myślałem, nadal tak myślę, ale musiałem przyznać że ktoś te zasady wymyślił żeby po coś służyły. Odebrałem wykształcenie muzyczne, ale raczej klasyczne, reszty uczyłem się sam bądź podpatrzyłem u kogoś. Jednak takie rzeczy jak podział piosenki na części, trzymanie frazy, spójność stylistyczna, przemyślana budowa itp czynią muzykę bardziej spójną - możesz kombinować w wielu sferach, ale takie fundamenty muszą być - bo inaczej to nie będzie muzyka tylko sekwencja jakichś dźwięków:/. Jak chcesz usłyszeć jak można przekombinować muzykę mogę Ci przesłać kawałki metal-progresywne chłopaków po 16 lat (wśród nich i ja, kupę lat temu) którzy mając umiejętności nawet niezłe jak na ten wek, ale z brakiem wiedzy, wrzucili do jednego worka Dream Theater, Pain of Salvation, Vanden Plas, Yes i Bóg wie co jeszcze, robiąc suity 16 minutowe gdzie jest po 125 motywów, zmiany tempa itp... A teraz robię kawałeczki z klasyczną budową w klimacie fusion i lepiej mi się tego słucha (i innym) niż teamtych epickich tragikomedii :).
...co nie znaczy że nie kombinuję i nie szukam, łamiąc czasem zasady;) - i o to chodzi:)! Ale wszystko musi mieć podstawy - czy to muzyka, ortografia czy cokolwiek;).

...
**********************

Tu nie chodzi o bojkotowanie zasad. Mówię tylko , że czasami niewiedza może doprowadzić do nieoczekiwanych efektów a bywa , że z wady uczyni zaletę. Oczywiście, nie mówię o wspomnianym wcześniej Benassim , ale ogólnie.

Co do reszty Twojej wypowiedzi jak najbardziej się zgadzam. W pewnych ( nie wszystkich) gatunkach są rzeczy których robić nie można, bo po prostu nie przejdą. Ale ja np. używam wielu narzędzi "losowo" na słuch. Nie mając solidnych podstaw i wiedzy, co często wprowadzało w osłupienie ludzi z ogromnym doświadczeniem, wielokrotnie przewyższającym moje. Są rzeczy , których się można nauczyć lub nie. Wielokrotnie , w różnych dziedzinach życia poprawiałem błędy zawodowców z dyplomami i doświadczeniem ponieważ oprócz wiedzy teoretycznej i "jajogłowia" nie mieli tego czegoś ... talentu, iskry ...

Uważam , że muzykę się czuje. Rodzisz się z tym , albo nie. Możesz mieć 30 lat stażu w najlepszych studiach a być tylko zwykłym rzemieślnikiem dobrze wykonującym swoją pracę lub ... Mieć to coś, co czyni Ciebie innym , lepszym, oryginalnym ... Uważam , że wspomniane wcześniej reguły są jak najbardziej potrzebne i wielu z nich trzeba się trzymać, jednak nie kurczowo. Jeśli czuję , że tego właśnie chcę użyć , tak właśnie zabrzmieć , ale wychodzi to poza ustalone zasady mam 2 wyjścia ... dostosować się lub nagiąć je tak , aby po skończeniu to co zrobiłem ustaliło ich większy zakres !

[synEnglerta]

najgorsi idioci mieszkają w tych Amerykach, Wielkich Brytaniach,Niemcach,Japoniach i Francjach... mało kto tam mówi po polsku, o znajomości ortografiii już nie wspomnę... aż dziw bierze że w każdej dziedzinie radzą sobie lepiej od nas, a po polsku ani be ani me. Jak oni wymyślają te programy DAW? pluginy, procesory studyjne, instrumenty,Korgi,Rolandy,Akai,Yamahy,Steinbergi,Fendery,SSL,Neumanny? jak nie znając polskiego można tak perfekcyjnie kopiować i udoskonalać myśl techniczną naszej Unitry...no i generalnie jak bez znajomości naszej ortografiii, tych wszystkich ą,ę,ś,ć,ó,ż,ź wymyślili muzykę, technolgie, wielki biznes, światowy handel, wielkie metropolie ,motoryzacje,lotnictwo,autostrady,NASA,ośrodek CERN,Doline Krzemową, Oxford? jak oni polecieli w kosmos? jak wymyślili żarówkę, telegraf,telefon,radio,telewizje,internet? niemal wszystko co nas otacza, w co się ubieramy, na czym pracujemy, co jemy, pijemy, czym się myjemy i pielegnujemy, w co się ubieramy...
Jak to możliwe że tacy idioci którzy ani be ani me po polsku nie mówią - śmią przywłaszczać sobie te wszystkie zasługi i osiągnięcia cywilizacyjne?
Przecież to jasne ! to wszystko wymyśliliśmy MY! a oni , zakłamani bezbożni wyzsykiwacze sobie te zasługi przypisują w swoich głupich językach... W każdym z tych krajów żyje masa naszych rodaków na emigracji, bez pomocy których, przecież nikt nie był by w stanie rozszyfrować oryginalnych planów i schematów Unitry...to o pomstę woła że chcą naszą rolę i zasługi umniejszyć a my na to pozwalamy... Dobrze że ten temat został tu poruszony,bo czas przypomnieć światu że bez poprawnej Polszczyzny świat nie byłby dziś tym czym jest i nadal łupali by te kamienie po jaskiniach

[DCG]

Zauważcie, jak bardzo łatwo, ci co sadzą byki, zasłaniają się dyslekcją, dysgrafią itp. Ale czemu się dziwić Janowi ?, skoro piszemy automatycznie, a Jasio od zawsze miał z tym problemy, niekoniecznie natury psychologicznej, raczej częstego wagarowania.
A przyjżyjcie się uważnie, kto dzisiaj kończy studia ? Kto chce i ma na to fundusze (wyjatek stanowi kilka kierunków).
Przykładów jest wiele: przycodzi inżynier na warsztaty szkolne i nie umie napisać pismem technicznym, bo ma komputer, ale co tam nie umie suwmiarką zmierzyć dokładnie, po przecinku.
Przepisywałem kilka prac studiującym ludziom i wiem na pewno, że kilkadziesiąt lat wstecz, tylko co siódmy mógłby mieć miano studenta.
A co do muzyki, jako wykonastwa, to słyszałem, że niektórym szkoła przeszkadza w prawidłowym jej odbiorze, wręcz w swobodnym pojmowaniu. Może coś w tym jest, ale mozna wiedzieć dużo, a robić swoje. Jeden ksiądz mówił, że przeczytał wszystkie dzieła Lenina, bo trzeba było poznać wroga, żeby mieć kontrargumenty.
W przypadku zespołów muzycznych to ten zwrot w złą stronę nastąpił, kiedy pojawiły się dyskietki, minidyski z gotowymi podkładami, nie mówiąc o zaawansowanych samograjach. Dopiero gdy światło zgaśnie na weselu, koncerciku, wychodzi szydło z worka. Prawda ?

[Kalamb]

Mam nadzieję, że to był sarkazm, bo jak nie, to biorę kowalski młot i Cię szukam po IP by rozwalić Ci tego kompa, byś wreszcie się uczyć zaczął, bo nadmiar emotikon powoduje u mnie rzadką chorobę zwaną k***icą z zakrętasem...
***************************
Psysutra, jeśli nie widzisz sarkazmu to już nie mój problem, a Twoja wypowiedź idealnie ukazuje owego posiadanego zakrętasa

[MASTERFART]

Takich ludzi jest wielu, to co robią znajduje "uznanie" u innych, im podobnych, było coś takiego w historii ludzkości..
**********************
Wydaje misie, ze tu powinno byc:

Takich ludzi jest wielu, to co robią znajduje "uznanie" u innych, im podobnym, było coś takiego w historii ludzkości..

tak przynajmniej mowi mi moj chlopski aka "pcimski" rozum.. ale moge sie mylic

[smiechu]

Wydaje misie, ze tu powinno byc:
**********************
A mi się wydaje że tu powinno być:

"Wydaje mi się, że tu powinno być:"

[Akton]

Wiesz, Smiechu, Jana i tak już niczego nie nauczysz. Szkoda wysiłku :)

[MASTERFART]

...Wydaje misie, ze tu powinno byc:
**********************
A mi się wydaje że tu powinno być:

"Wydaje mi się, że tu powinno być:"

...
**********************
Spostrzegawczy jestes, ale niestety zdan nie zaczynamy od "A" w jezyku polskim.

p.s. przepraszam za ą i ę, ale nie pisze duzo po polsku i jakos mi tak nie pod rączką ;)

[psysutra]

...
Mam nadzieję, że to był sarkazm, bo jak nie, to biorę kowalski młot i Cię szukam po IP by rozwalić Ci tego kompa, byś wreszcie się uczyć zaczął, bo nadmiar emotikon powoduje u mnie rzadką chorobę zwaną k***icą z zakrętasem...
***************************
Psysutra, jeśli nie widzisz sarkazmu to już nie mój problem, a Twoja wypowiedź idealnie ukazuje owego posiadanego zakrętasa ...
**********************
Sarkazm za sarkazm uahahahahaaaaa

Ok, AdamZ, niby brak umiejętności może zrodzić coś nowego... Ale żeby to było fajne i unikatowe to się zdarza raz na radziecki rok, a większość z tego kału wychodzi niż pożytku :) Na Jetixie czy na Cartoon Network albo i MTV czy VIVIE powinni czasami między pierdołami zapuścić program "Sam sklecam nutki" (biorąc pod uwagę, co za bzdury MTV zapuszcza w stylu my sweet birthday... ) by wtłuc co nieco tym grajkom weselnym...



Przecież to jasne ! to wszystko wymyśliliśmy MY! a oni , zakłamani bezbożni wyzsykiwacze sobie te zasługi przypisują w swoich głupich językach... W każdym z tych krajów żyje masa naszych rodaków na emigracji, bez pomocy których, przecież nikt nie był by w stanie rozszyfrować oryginalnych planów i schematów Unitry...to o pomstę woła że chcą naszą rolę i zasługi umniejszyć a my na to pozwalamy...
***********************
Wydaje mi się, mój drogi, że nasza historia już za czasów Rzeczpospolitej Szlacheckiej ciągnie się za nami jak najgorszy smród. Najlepszy przykład- niebieski laser kto wymyślił?
To chyba nader oczywiste...
Niestety, Polacy będą długo pozostawali w cieniu tępej bandy Ameryką zwaną- nie, żebym coś do nich miał, ale jeżeli Amerykanie uważają, że u nas sobie paradują smoki...