...Witam i czytam:
Jak studio ma POD'a to WSTYD
Jak studio ma i używa POD to po prostu TRĄD i omijać z daleka
Jak studio używa DDrumów to ZDRADA
Jak studio jest w piwnicy to UCIEKAJ
brak mi słów...:-(...
**********************
Czy macie jakieś namiary na nagrania zrealizowane za pomocą POD'a? Nie chodzi bynajmniej o próbki samych gitar.
Tak z ciekawości chciałbym posłuchać.
Wasze opinie o studiach nagrań
Re: Wasze opinie o studiach nagrań
Czy macie jakieś namiary na nagrania zrealizowane za pomocą POD'a? Nie chodzi bynajmniej o próbki samych gitar.
Tak z ciekawości chciałbym posłuchać....
**********************
Theatre of Tragedy - "Assembly"
Tak z ciekawości chciałbym posłuchać....
**********************
Theatre of Tragedy - "Assembly"
Re: Wasze opinie o studiach nagrań
...Witam i czytam:
Jak studio ma POD'a to WSTYD
Jak studio ma i używa POD to po prostu TRĄD i omijać z daleka
Jak studio używa DDrumów to ZDRADA
Jak studio jest w piwnicy to UCIEKAJ
brak mi słów...:-(...
**********************
Chodzi o to, że POD'a (albo inny symulator) to ja sobie mogę nagrać w domu i nie muszę za to płacić. I faktycznie, jeśli studio ma POD'a i to jeszcze jakąś starą wersję to chyba trochę wstyd...bo można by się spodziewać czegoś więcej jak się płaci siano za nagranie. Poza tym, nagranie gitary symulatorem nie jest straszną filozofią (w porównaniu do nagrania "normalnego").
A co do piwnicy, to jak ktoś już napisał, można tam sobie 3mać konfitury albo inne ogórki...
(this is the way i feel 
). Chociaż ja napisałem na początku, że studio jest w piwnicy nie dlatego żeby powiedzieć, że to jest bee, tyko tak dla orientacji. Można sobie iść do studia, które jest nawet w krypcie na cmentarzu - jeśli to wam nie przeszkadza. Kwestia upodobań. Może wręcz pozytywnie wpłynie to na inspirację...
A to jest nagranie, w którym większość gitar el. nagrałem co prawda nie POD'em ale Line6 Guitar Port'em - w domu. Solo z kolei na Amplitube.:
http://www.radio.com.pl/bis/bislista/zespol.aspx?artistId=1703
Przesterowane gitary w "mocniejszych" częściach są nagrane "normalnie" (2 ślady). Chociaż jest też tam i 1 slad (trzeci) z Amplitube. Sorry za kiepską mp3 (112kb/s).
[addsig]
Jak studio ma POD'a to WSTYD
Jak studio ma i używa POD to po prostu TRĄD i omijać z daleka
Jak studio używa DDrumów to ZDRADA
Jak studio jest w piwnicy to UCIEKAJ
brak mi słów...:-(...
**********************
Chodzi o to, że POD'a (albo inny symulator) to ja sobie mogę nagrać w domu i nie muszę za to płacić. I faktycznie, jeśli studio ma POD'a i to jeszcze jakąś starą wersję to chyba trochę wstyd...bo można by się spodziewać czegoś więcej jak się płaci siano za nagranie. Poza tym, nagranie gitary symulatorem nie jest straszną filozofią (w porównaniu do nagrania "normalnego").
A co do piwnicy, to jak ktoś już napisał, można tam sobie 3mać konfitury albo inne ogórki...
(this is the way i feel ). Chociaż ja napisałem na początku, że studio jest w piwnicy nie dlatego żeby powiedzieć, że to jest bee, tyko tak dla orientacji. Można sobie iść do studia, które jest nawet w krypcie na cmentarzu - jeśli to wam nie przeszkadza. Kwestia upodobań. Może wręcz pozytywnie wpłynie to na inspirację...
A to jest nagranie, w którym większość gitar el. nagrałem co prawda nie POD'em ale Line6 Guitar Port'em - w domu. Solo z kolei na Amplitube.:
http://www.radio.com.pl/bis/bislista/zespol.aspx?artistId=1703
Przesterowane gitary w "mocniejszych" częściach są nagrane "normalnie" (2 ślady). Chociaż jest też tam i 1 slad (trzeci) z Amplitube. Sorry za kiepską mp3 (112kb/s).
[addsig]
Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm