Zakupy w zagranicznych sklepach

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
spiker
Posty:1211
Rejestracja:czwartek 17 paź 2002, 00:00
Re: Zakupy w zagranicznych sklepach

Post autor: spiker » czwartek 23 cze 2005, 12:06

...Sprzedaży wysyłkowej poświecony jest cały 24 art o VAT.

Latwo sie domyslic dlaczego takie przepisy zostały wprowadzone by przewagą konkurencyjną firm nie stały się niższe stawki podatków.

**********************



Ależ Antoni A cóż to za "pokrętna" logika? Przecież w dalszym ciągu takie okoliczności wystąpią przy "osobistych" zakupach, a tych wbrew pozorom nie jest mało. W tym ujęciu od "popularności" sklepu zależy stawka VAT !!!! To prawny nowotwór! Wygląda to na progresję w podatku VAT - niebywałe, chore, godne napiętnowania, komunistyczne, totalitarne....filozofia ruskiego walca. Znowu mnie to wkurza.8-)

Żeby nie było wątpliwości: ja mam głęboko w d.... jaki VAT zapłacę generalnie. Mogę zapłacić polski - nawet chętniej bo on zostanie u nas...jednak mierzi mnie jawna nierówność wobec prawa.

A lektura art.24 wymaga skupienia.
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...

Awatar użytkownika
PSP
Posty:172
Rejestracja:poniedziałek 17 lut 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Zakupy w zagranicznych sklepach

Post autor: PSP » czwartek 23 cze 2005, 13:09

Ależ Antoni A cóż to za "pokrętna" logika? Przecież w dalszym ciągu takie okoliczności wystąpią przy "osobistych" zakupach, a tych wbrew pozorom nie jest mało.

---------------------------------------------------



Tak jak napisales nikt jednak nie ma prawa Cie spytac o adres gdy kupujasz przez lade (chociaz jak placisz karta to czasem to sie zdarza) i to jest ta PRAWNA roznica, ktora stanowi o roznym traktowaniu zakupow przez Polakow "na miejscu" i z przesylka do domu.



-------------------------------------------------------

Żeby nie było wątpliwości: ja mam głęboko w d.... jaki VAT zapłacę generalnie. Mogę zapłacić polski - nawet chętniej bo on zostanie u nas...jednak mierzi mnie jawna nierówność wobec prawa.



-------------------------------------------------------



Ma to jednak sens gdyz np pozwala polskim sklepom konkurowac z niemieckimi na niemieckim rynku mimo ze u nas VAT jest 22 a u nich 16 a tak zaden polski sklep internetowy nie mialby szansy konkurowac na europejskim rynku.

--------------------------------------------

A lektura art.24 wymaga skupienia. ...

**********************



Powiedzialbym, ze nawet czegos wiecej... Polska ustwa o VAT ma kupe wewnetrznych sprzecznosci i dosc czesto trzeba sie odwolywac do VI dyrektywy..


Awatar użytkownika
RadziU
Posty:41
Rejestracja:sobota 05 mar 2005, 00:00

Re: Zakupy w zagranicznych sklepach

Post autor: RadziU » czwartek 23 cze 2005, 17:21

Czy znacie jakies niemieckie sklepy gdzie moge sie dogadac po polsku, gdzie maja polskiego przedstawiciela? (oprócz: music-town, music-produktiv, music-store)

MESinter
Posty:6
Rejestracja:środa 22 cze 2005, 00:00

Re: Zakupy w zagranicznych sklepach

Post autor: MESinter » piątek 24 cze 2005, 15:35

.........wg.prawa unijnego wyglada to nastepujaco:jezeli jakas f-ma np.Thomann robi w danym kraju np.w Polsce roczny obrot powyzej 75.000 Euro jest zobowiazana do placenia od tego VAT w tym kraju.Sam pracuje w sklepie muzycznym w Berlinie i zajmuje sie tez eksportem do Polski wiec znam temat....

**********************



Tyle, że firma Thomann nie robi obrotów w Polsce. Obrót dzieje się w Niemczech. Tam odbywa się sprzedaz. Jesli stane przy ladzie w niemieckim sklepie NIKT nie ma prawa mnie wylegitymować skąd pochodzę i w związku z tym naliczyć mi inny VAT. Miedzy taką sprzedażą a sprzedażą wykoananą przez zamówienie droga internetową nie ma żadnej rzeczowej różnicy. Jedno co różni te dwie transakcje,to to że firma Thomann wykona na moje zlecenie usługe transportu towaru ( np. pocztą ). W jednym zaś i dtugim przypadku towar kupiony jest w NIemczech z ich 16% podatkiem i wyjeżdza za granicę. Przytoczona więc przez Ciebie reguła w zwiazku z tym jest MARTWA bo nikt nie jest w stanie stwierdzić ile obrotów dla Polaków czy dla Czechów FAKTYCZNIE wykoanała firma Thomann.

To śmierdzi na sto mil.....



...

**********************teoretycznie masz racje ale tylko teoretycznie.Sprzedaz online podlega innym prawom niz normalna.Dlaczego to juz pytanie do EU biurokratow.Podobnie ma sie sprawa z wymiana towaru.Jezeli kupisz online masz prawo wymienic go lub oddac (odeslac ) bez podawania przyczyny.Jezeli dokonales zakupu w sklepie-nie.Tzn. jezeli cos kupisz i w domu stwierdzisz,ze sie Tobie nie podoba to mozesz tylko liczyc na uprzejmosc sklepu nie sa oni jednak zobowiazani do przyjecia od Ciebie towaru.Marcin

MESinter
Posty:6
Rejestracja:środa 22 cze 2005, 00:00

Re: Zakupy w zagranicznych sklepach

Post autor: MESinter » piątek 24 cze 2005, 15:53

.........wg.prawa unijnego wyglada to nastepujaco:jezeli jakas f-ma np.Thomann robi w danym kraju np.w Polsce roczny obrot powyzej 75.000 Euro jest zobowiazana do placenia od tego VAT w tym kraju.Sam pracuje w sklepie muzycznym w Berlinie i zajmuje sie tez eksportem do Polski wiec znam temat....

**********************



Tyle, że firma Thomann nie robi obrotów w Polsce. Obrót dzieje się w Niemczech. Tam odbywa się sprzedaz. Jesli stane przy ladzie w niemieckim sklepie NIKT nie ma prawa mnie wylegitymować skąd pochodzę i w związku z tym naliczyć mi inny VAT. Miedzy taką sprzedażą a sprzedażą wykoananą przez zamówienie droga internetową nie ma żadnej rzeczowej różnicy. Jedno co różni te dwie transakcje,to to że firma Thomann wykona na moje zlecenie usługe transportu towaru ( np. pocztą ). W jednym zaś i dtugim przypadku towar kupiony jest w NIemczech z ich 16% podatkiem i wyjeżdza za granicę. Przytoczona więc przez Ciebie reguła w zwiazku z tym jest MARTWA bo nikt nie jest w stanie stwierdzić ile obrotów dla Polaków czy dla Czechów FAKTYCZNIE wykoanała firma Thomann.

To śmierdzi na sto mil.....



...

**********************jezeli popatrzysz dokladnie to zobaczysz,ze dotyczy to nie tylko Polski i Polakow.Na stronie Thomanna pod kazda choragiewka sa podane warunki zakupu do poszczegolnych krajow.Dla kazdego kraju jest naliczany inny VAT.

All prices in our U.K. International Cyberstore have been calculated with 17.5% VAT for U.K. customers.

OBS! För våra svenska kunder är alla priser i den Svensk International Cyberstore beräknade med 25% moms. itd.itd

Marcin


Awatar użytkownika
RadziU
Posty:41
Rejestracja:sobota 05 mar 2005, 00:00

Re: Zakupy w zagranicznych sklepach

Post autor: RadziU » piątek 24 cze 2005, 17:23

"Dla kazdego kraju jest naliczany inny VAT"



Złozylem zamowienie w Thomann na tego edirola pcr-50.

Płace za niego 178euro(w tym 16% niemieckiego VAT'u) + 20euro przesyłka

Razem 198euro i tyle kaza wplacic na ich konto.

Tyle ze nurtuje mnie tresc dopisku ktory mam zamiescic na blankiecie: "Pre Payment 20..." - "pre" to chyba nie jest jakas przedplata? chyba te 198euro to calkowity koszt, nie? wczesniej zapytalem ich czy nie bede musial placic polskiego VAT'u - odpowiedzieli: "nothing extra"



MESinter - co o tym sadzisz?

Awatar użytkownika
XLR8
Posty:66
Rejestracja:środa 28 sty 2004, 00:00

Re: Zakupy w zagranicznych sklepach

Post autor: XLR8 » piątek 24 cze 2005, 17:40

...Spiker, czytaj dokładniej.



"...Przypominam przy okazji, że wg naszego prawa skarbowego każda osoba fizyczna...."



**********************

Nie każda osoba fizyczna, tylko każdy konsument.

Awatar użytkownika
PSP
Posty:172
Rejestracja:poniedziałek 17 lut 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Zakupy w zagranicznych sklepach

Post autor: PSP » piątek 24 cze 2005, 22:04

jesli doliczyli 16% VATu oznacza, ze jako osoba fizyczna (lub firma nie posiadajaca UE VAT ID) nie musisz placic nic wiecej (zadnych oplat celnych badz podatkow) przy okazji oznacza to takze, ze do dnia zlozenia Twojego zamowienia sprzedali oni w tym roku do Polski towaru za mniej niz 35tys Euro.



Nie mam pojecia co ma znaczyc PRE

Antoni Ozynski


Awatar użytkownika
somebody-someone
Posty:174
Rejestracja:wtorek 19 kwie 2005, 00:00

Re: Zakupy w zagranicznych sklepach

Post autor: somebody-someone » sobota 25 cze 2005, 09:48

Jeśli chodzi o sklep Thomann, to nie mam żadnych zastrzeżeń. Mam jedynie do polskiego systemu prawnego... Kupowałem u nich zanim jeszcze weszliśmy do UE. Jak się okazało nasi bracia zza Odry nie robili żadnych problemów - fachowo i dobrze mi zrobili :) Ceny rzeczywiście wynosiła cenę towaru + cenę transportu (20 euro). Gorzej było kiedy sprzęt stanął na granicy - do tej ceny doszedł podatek. Sprzęt zamiast trafić do mnie trafił do urzędu celnego w Poznaniu, gdzie paczka była niewątpliwie otwierana. Dopiero kiedy przekonali się, że nikt nie próbuje przemycać w 30 kilowej skrzynce uranu wysłali (UWAGA) POCZTĄ POLSKĄ paczkę do mnie... jasne, że na mój koszt. Ogólnie to za te wszystkie chore operacje dopłaciłem jakieś 300 zł... teraz powinno być lepiej, bo przecież "kajne grencen", ale zdarzają się czasem (rzadko) takie przypadki. Na pocieszenie powiem, że całkiem niedawno ściągaliśmy z Niemieckiego sklepu PODa i head'a Ganz Benz - żadnych problemów nie było
..:: Dobra muzyka to koincydencja wielu zbiorów zawierających jedynie dobre pierwiastki ::..

MESinter
Posty:6
Rejestracja:środa 22 cze 2005, 00:00

Re: Zakupy w zagranicznych sklepach

Post autor: MESinter » czwartek 30 cze 2005, 13:39

..."Dla kazdego kraju jest naliczany inny VAT"



Złozylem zamowienie w Thomann na tego edirola pcr-50.

Płace za niego 178euro(w tym 16% niemieckiego VAT'u) + 20euro przesyłka

Razem 198euro i tyle kaza wplacic na ich konto.

Tyle ze nurtuje mnie tresc dopisku ktory mam zamiescic na blankiecie: "Pre Payment 20..." - "pre" to chyba nie jest jakas przedplata? chyba te 198euro to calkowity koszt, nie? wczesniej zapytalem ich czy nie bede musial placic polskiego VAT'u - odpowiedzieli: "nothing extra"



MESinter - co o tym sadzisz?...

**********************

Z tego co piszesz wyglada to na przedplate.Normalna praktyka.Najpierw wplacasz pieniadze potem wysylaja towar.Wysylanie z Niemiec za pobraniem nie wchodzi w gre.Robi to tylko UPS i liczy sobie dosyc duzo za taka usluge wiec nie ma sensu.Poczta nie ma takiej uslugi zreszta dotyczy to nie tylko Polski ale i np.Anglii.Z doswiadczenia wiem,ze klienci z Polski bardzo niechetnie przelewaja pieniadze za granice ale w przypadku znanych firm nie ma zadnego ryzyka.Nikt nikogo nie oszukuje to sa za powazne firmy z milionowymi obrotami zeby sie bawic w takie historie.Czasami cos dluzej trwa ale jest to zazwyczaj spowodowane brakiem dostepnosci towaru albo zwyczajnym balaganem.Jezeli kazali Tobie zaplacic cene z Niemieckim VAT plus przesylka to zaplac.To jak sie firma rozliczy z finansowym to juz nie Twoj problem.


ODPOWIEDZ