Upadek gigantów

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
silver_sound
Posty:431
Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00
Re: Upadek gigantów

Post autor: silver_sound » niedziela 10 lip 2005, 14:02

...



"Srebrny Głosie". Powtarzam, że źle nazywasz rzeczy. To co Ty nazywasz "nieuczciwą konkurencją" (np. manipulowanie danymi) - nią nie jest. Przeczytaj ustawę o nieuczciwej konkurencji, gdzie te pojęcia są zdefiniowane, o dziwo dość sensownie i zgodnie z naturalnym rozumieniem tego pojęcia.

A co do manipulowania danymi to z całą pewnością prawdopodobieństwo takiej manipulacji przez "gigantów" jest mniejsze. ...

**********************

Witam

Jak zwała tak zwał....

nie jestem prawnikiem, i to forum nie tyczy dywagacji poprawności prawnej. Dla mnie i chyba dla wielu, praktyki manipulowania danymi sa objawem nieuczciwości, a skoro tyczy to walki z konkurencją , wniosek dla mnie jest oczywisty.

Dla mnie oczywiste też jest, że firma stosująca takie praktyki jak opisałem w przypadku tr 225, obniża swoje notowania. Jeśli dołoże fakt jakości stosowanego przełącznika rodzaju pracy, (podział pasywny/podział aktywny) w seri SR, która była uważana za dobrą, to zaczyna się malować coraz mniej ciekawy wizerunek tego giganta, bo coraz bardziej widać bezwzględna pogoń za zyskiem.

Przełącznik ten swoją konstrukcją podobny był(jest??) do takich jakie stosowano w starych głośnikach typu "kołchoźnik", na oko jego wytrzymałość prądowa nie była większa niż 2-4 Ampery.

Taki przełącznik stosowano w paczce o mocy 800W/4 omy(2 szt głosniki 12 cali), gdzie prady mogły osiągać nawet ...20 Amperów.

Kończyło sie to przeważnie WTPALENIEM doszczętnym tego przełącznika, czy uważasz,że fakt ten wynikał ze zwykłej pomyłki jakiegoś inżyniera, czy zwykła , głupia oszczedność na kosztach kilku dolców...

Kiedyś , kiedy za literami JBL, stał człowiek, właściciel, konstruktor i twórca tej marki, starał sie bdać o jakośc swoich "dzieci", dzisiaj panowie prezesi korporacji HARMAN, żadają tylko zysków, ZA WSZELKĄ cenę, nawet praktykami , jak ja je nazywam, nieuczciwej konkurencji, a Ty uważasz, że określam te praktyki niewłaściwie.

Faktem jest, że jakby nie nazywać tych hamiebnych praktyk manipulacji ,sa one na szkode odbiorcy towaru, sa na szkodę konkurencji, która nie manipuluje danymi,

a zwiększaja zyski stosującemu takowe praktyki.

Zatem przyznaję ci rację, byc może niewłaściwie nazywam te zjawisko..

jk





Lubię solidność, zarówno w życiu, jak też w konstrukcji sprzętu elektroakustycznego. Nie cierpię TANDETY.

ODPOWIEDZ