Muzyka instrumentalna, nie piosenka...
A właśnie: pochwalcie się jakiej muzyki instrumentalnej słuchacie? Żeby było trudniej - moze z wyjątkiem jazzu (tu nazwiska posypałyby się jak z rękawa, i większość o ile nie wszyscy to bylibi dobrzy lub wybitni muzycy: ale jeśli chodzi o obszar poza jazzem i klasyką to jestem bardzo ciekaw).
Re: Muzyka instrumentalna, nie piosenka...
to ja moze wspomne,jednego z derektorów muzycznych pewnej stacji radiowej,byłego,dlatego , iż starał "wżucić w eter" muzykę,która wymagala nieco bardziej rozwiniętego słuchu......
Dess Jobs - Producent Muzyczny www.dessjobs.pl
Re: Muzyka instrumentalna, nie piosenka...
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 00:11 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Muzyka instrumentalna, nie piosenka...
Witam!!!
Kto chce niech nie wierzy, ale ja nie słucham muzyki w radio, z prostego
powodu - tam nie ma muzy, której chciałbym słuchać.
Jeśli naprawdę pragnę posłuchać dobrej muzy - poprostu kupuję, bądź
pożyczam płytę od znajomych i słucham do usranej .....
Kto chce niech nie wierzy, ale ja nie słucham muzyki w radio, z prostego
powodu - tam nie ma muzy, której chciałbym słuchać.
Jeśli naprawdę pragnę posłuchać dobrej muzy - poprostu kupuję, bądź
pożyczam płytę od znajomych i słucham do usranej .....
35 lat, grający: gitara,sax,klawisze
domowe studio, realizowanie swoich i cudzych
pomysłów
domowe studio, realizowanie swoich i cudzych
pomysłów
Re: Muzyka instrumentalna, nie piosenka...
Jeśli naprawdę pragnę posłuchać dobrej muzy - poprostu kupuję, bądź
pożyczam płytę od znajomych i słucham do usranej ........
**********************
No to piszesz do nas z zaswiatow


hubi
Re: Muzyka instrumentalna, nie piosenka...
Hubba:
(...) Na jesieni ur. rozmawialem z jednym z berlinskich muzykow, ktorzy nadal robia klasyke (juz od dwudziestu kilku lat). Zupelnie przypadkowo zeszlismy na temat popularnosci tego rodzaju muzyki, badz co badz dla niektorych archaicznej. Zdaniem mojego rozmowcy mlodziez tej muzyki nie slucha, bo jej nie zna, a nie zna, bo nigdzie o niej nie slyszalo. No i kolko sie zamyka.
Nie moge sie z Toba zgodzic, z popularnoscia EL-muzyki w Niemczech, wcale nie jest tak zle. Swiadczy o tym chocby mnogosc poswieconych jej audycji w radiu publicznym i to w porach o wysokiej sluchalnosci, na przyklad godzinne audycje w WDR3 - sroda, sobota i niedziela godz. 23.
Studio Elektronische Musik
Studio Akustische Kunst
Studio Neue Musik
Polecam serdecznie odbior satelitarny, cyfrowo - Astra 19,2° 12109MHz (H) A_pid 1501
(...) Na jesieni ur. rozmawialem z jednym z berlinskich muzykow, ktorzy nadal robia klasyke (juz od dwudziestu kilku lat). Zupelnie przypadkowo zeszlismy na temat popularnosci tego rodzaju muzyki, badz co badz dla niektorych archaicznej. Zdaniem mojego rozmowcy mlodziez tej muzyki nie slucha, bo jej nie zna, a nie zna, bo nigdzie o niej nie slyszalo. No i kolko sie zamyka.
Nie moge sie z Toba zgodzic, z popularnoscia EL-muzyki w Niemczech, wcale nie jest tak zle. Swiadczy o tym chocby mnogosc poswieconych jej audycji w radiu publicznym i to w porach o wysokiej sluchalnosci, na przyklad godzinne audycje w WDR3 - sroda, sobota i niedziela godz. 23.
Studio Elektronische Musik
Studio Akustische Kunst
Studio Neue Musik
Polecam serdecznie odbior satelitarny, cyfrowo - Astra 19,2° 12109MHz (H) A_pid 1501
Re: Muzyka instrumentalna, nie piosenka...
ja też nie słucham radia. co więcej, nie mam w domu ani radioodbiornika ani telewizora, czym wprawiam w osłupienie wydzwaniające do mnie od czasu do czasu panie ankieterki badające rynek.
najlepsze jest to, że te badania mają określić m/in jaka muzyka ludziom się podoba. jakim cudem mają to zrobić rzetelnie, skoro na dzień dobry rezygnują z odpowiedzi osób takich jak ja, a więc nie słuchających radia??? "badania marketingowe" na które ktoś się powołuje parę postów wyżej to zwykła ściema, bo grupa badana jest zawężona jedynie do ludzi, których na codzień tresuje się kolejnymi wypocinami szołbiznesu. niestety ankieterów nie interesują odpowiedzi słuchaczy niezainteresowanych mainstreamem, więc nic dziwnego, że rzekomo 1000 osób w polsce słucha elektroniki.
najlepsze jest to, że te badania mają określić m/in jaka muzyka ludziom się podoba. jakim cudem mają to zrobić rzetelnie, skoro na dzień dobry rezygnują z odpowiedzi osób takich jak ja, a więc nie słuchających radia??? "badania marketingowe" na które ktoś się powołuje parę postów wyżej to zwykła ściema, bo grupa badana jest zawężona jedynie do ludzi, których na codzień tresuje się kolejnymi wypocinami szołbiznesu. niestety ankieterów nie interesują odpowiedzi słuchaczy niezainteresowanych mainstreamem, więc nic dziwnego, że rzekomo 1000 osób w polsce słucha elektroniki.



Re: Muzyka instrumentalna, nie piosenka...
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 00:11 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Muzyka instrumentalna, nie piosenka...
to ogólnie nazywa sie ZŁODZIEJSTWO. dżizes, otwórzcie oczy, to nie jes wina ani radia, ani tv, ani ludzi odpowiedzialnych za repertuar. odwalcie sie od nich. załóżcie se swoje radia, tv itd. UNDERGROUND 4EVER. te radia mają swoich słuchaczy: ludzi ciężko pracujących, którzy sobie tego gdzieś tam w zakładach pracy słuchają, zarówno w dzień jak i w nocy. a wy lamerzy, razem z tym pierwszym w skórce i oksach
chcecie odebrać tym ludziom przyjemność z pracy i zapodawać jakieś smuty. czaisz, człowiek wraca zmęczony z pracy żukiem a lbo nyską i słucha jean michel jarre`a albo jakiegoś innego bogatego gówniarza.
poza tym te komercyjne radia to jes dom dla naszych nieudacznych artystów-złodziei typu: KOMBIrzygać sie chce, URSZULA jeszcze bardziej , BUDKA SUFLERAprzy tych to sie nawet zesrać idzie . bo co oni mają ze soba zrobić, kiedy już porywu młodości nie ma, a organizm jes wycieńczony od wódy, kurew, proszku IXI z patelni tak tak, to jest polska scena artystyczna . zero kultury, a motywacja jedna: K A S A. ale nie bójmy sie, olać ich. przepowiednie mówią że po tym całym hównie ma nadejść epoka pięknej muzyki, stwarzanej, a nie tworzonej. uwierzcie mi że muzyka już jes, nie trzeba jej pisać, tylko wyciągnąć, usłyszeć. a te lamery z polskiej sceny, i ten cały dresiarski polski hip hop. maj got.


Re: Muzyka instrumentalna, nie piosenka...
"Poza klasyką"... Cóż, uważam, że kiedyś, przynajmniej ta pierwsza propozycja, taką będzie...
Na pewno warto eksplorować ten obszar:
Arvo Pärt !!!
http://www.musicolog.com/part.asp
a dlaczego koniecznie kiedyś? :) ja teraz bym umieścił go w muzyce jak najbardziej poważnej.
******************
Ale twórczość Arvo Pärta polecam obiema rękoma! Założę się, że nie znajdzie się malkontent, który nie wzruszyłby się choćby przy "Spiegel im Spiegel".
I na marginesie: niektóre jego dzieła chóralne, to też muzyka instrumentalna?

...
hehe, dobre pytanie!
**********************
ja osobiście elmuzyki raczej nie słucham, ale ostatnio zafascynował mnie taki gość z ameryki - steve roach (nie mylić z reichem). ktoś go słyszał? moim zdaniem bardzo ciekawa (choć niektórzy powiedzą, że nudna) muzyka. "light fantastic" słucham jadąc samochodem w nocy :)