Nepotyzm?!
Puenta to szczerość, ale dopasowana do możliwości percepcji drugiego człowieka
**********************
Podpisuję się pod tym (i resztą postu) obiema rękami.
**********************
Podpisuję się pod tym (i resztą postu) obiema rękami.
Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...
Re: Nepotyzm?!
**********************
w mediach jest źle.
**********************
nie wiem kto, ale ja na pewno do takich wnioskow nie doszedlem.
media to media, nie wymagam od nich wiecej niz masowej papki, bo do tego zostaly stworzone. a jak komus sie nie chce poszukac ambitnych stacji w internecie badz zamiast udawac ze wszyscy dookola zmuszaja do sluchania RMFu, to juz jego sprawa.
i chyba juz sie wylacze z dyskusji, bo dosyc meczaca sie zrobila i bezprzedmiotowa jak dla mnie. wole sobie jakis film obejrzec. sorry.
PS. MODERN TALKING >>>??????
w mediach jest źle.
**********************
nie wiem kto, ale ja na pewno do takich wnioskow nie doszedlem.
media to media, nie wymagam od nich wiecej niz masowej papki, bo do tego zostaly stworzone. a jak komus sie nie chce poszukac ambitnych stacji w internecie badz zamiast udawac ze wszyscy dookola zmuszaja do sluchania RMFu, to juz jego sprawa.
i chyba juz sie wylacze z dyskusji, bo dosyc meczaca sie zrobila i bezprzedmiotowa jak dla mnie. wole sobie jakis film obejrzec. sorry.
PS. MODERN TALKING >>>??????

fan dobrego brzmienia ;)
- JankoMuzykant
- Posty:497
- Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
- Kontakt:
Re: Nepotyzm?!
w mediach jest źle.
**********************
nie wiem kto, ale ja na pewno do takich wnioskow nie doszedlem.
media to media, nie wymagam od nich wiecej niz masowej papki, bo do tego zostaly stworzone. a jak komus sie nie chce poszukac ambitnych stacji w internecie badz zamiast udawac ze wszyscy dookola zmuszaja do sluchania RMFu, to juz jego sprawa.
i chyba juz sie wylacze z dyskusji, bo dosyc meczaca sie zrobila i bezprzedmiotowa jak dla mnie. wole sobie jakis film obejrzec. sorry.
**********************
Trzeba było tak od razu :)
**********************
PS. MODERN TALKING >>>??????
...
**********************
Tak, ma więcej subtelności, harmonii (!) i profesjonalizmu, niż przeciętny dzisiejszy eremefon (aczkolwiek i tak ciężko tego słuchać, podałem do porównań, bo to znane).
[addsig]
**********************
nie wiem kto, ale ja na pewno do takich wnioskow nie doszedlem.
media to media, nie wymagam od nich wiecej niz masowej papki, bo do tego zostaly stworzone. a jak komus sie nie chce poszukac ambitnych stacji w internecie badz zamiast udawac ze wszyscy dookola zmuszaja do sluchania RMFu, to juz jego sprawa.
i chyba juz sie wylacze z dyskusji, bo dosyc meczaca sie zrobila i bezprzedmiotowa jak dla mnie. wole sobie jakis film obejrzec. sorry.
**********************
Trzeba było tak od razu :)
**********************
PS. MODERN TALKING >>>??????

**********************
Tak, ma więcej subtelności, harmonii (!) i profesjonalizmu, niż przeciętny dzisiejszy eremefon (aczkolwiek i tak ciężko tego słuchać, podałem do porównań, bo to znane).
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)
- wishmaster
- Posty:287
- Rejestracja:piątek 30 mar 2007, 00:00
Re: Nepotyzm?!
Cóż za prosty, piękny, jednobitowy świat!
.......................................................
A tak, Janko. O ile na sekunde uda Ci sie wykroczyc poza Twoja wzniosla maniere, to sam zobaczysz. Poza tym zwracam uwage, ze moje slowa odnioslem do tej grupki "marzycieli", ktorzy w pewnym momencie nieoczekiwanie wykazuja sie bardzo praktycznymi zONdaniami wobec gawiedzi. Pozornie tej gawiedzi do niczego nie potrzebuja... a jednak zyc bez niej nie moga. To jak to w koncu jest...?
O samej sztuce nie powiem ani slowa. A juz na pewno nie w kodzie binarnym
.......................................................
A tak, Janko. O ile na sekunde uda Ci sie wykroczyc poza Twoja wzniosla maniere, to sam zobaczysz. Poza tym zwracam uwage, ze moje slowa odnioslem do tej grupki "marzycieli", ktorzy w pewnym momencie nieoczekiwanie wykazuja sie bardzo praktycznymi zONdaniami wobec gawiedzi. Pozornie tej gawiedzi do niczego nie potrzebuja... a jednak zyc bez niej nie moga. To jak to w koncu jest...?
O samej sztuce nie powiem ani slowa. A juz na pewno nie w kodzie binarnym

sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
- JankoMuzykant
- Posty:497
- Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
- Kontakt:
Re: Nepotyzm?!
A tak, Janko. O ile na sekunde uda Ci sie wykroczyc poza Twoja wzniosla maniere, to sam zobaczysz. Poza tym zwracam uwage, ze moje slowa odnioslem do tej grupki "marzycieli", ktorzy w pewnym momencie nieoczekiwanie wykazuja sie bardzo praktycznymi zONdaniami wobec gawiedzi. Pozornie tej gawiedzi do niczego nie potrzebuja... a jednak zyc bez niej nie moga. To jak to w koncu jest...?
**********************
Ależ to proste mogę pociągnąć w klimacie, który narzuciłeś. Więc:
a) gawiedź działa mi na nerwy (zmuszając do słuchania dziadostwa),
b) żal mi gawiedzi, widzę, co tracą.
I tyle.
A jeszcze jedno, nie pisz, że mogę zamieszkać w pustelni w Bieszczadach z gitarą, to rozwiązanie było już omawiane :)
[addsig]
**********************
Ależ to proste mogę pociągnąć w klimacie, który narzuciłeś. Więc:
a) gawiedź działa mi na nerwy (zmuszając do słuchania dziadostwa),
b) żal mi gawiedzi, widzę, co tracą.
I tyle.
A jeszcze jedno, nie pisz, że mogę zamieszkać w pustelni w Bieszczadach z gitarą, to rozwiązanie było już omawiane :)
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)
- wishmaster
- Posty:287
- Rejestracja:piątek 30 mar 2007, 00:00
Re: Nepotyzm?!
a) gawiedź działa mi na nerwy (zmuszając do słuchania dziadostwa)
..............................................
Wobec tego bardzo Ci wspolczuje, ze nie masz wlasnego azylu. A w ogole lubie zagladac na Twoja strone. Twoje zdjecia i ich opisy to takie no... perelki, prawdziwie male arcydzielka. Ale zauwazylem, ze w wiekszosci powstaja one z interakcji z owa gawiedzia... (i moze wlasnie tu
jest pies pogrzebany? Zreszta od samego poczatku mam to na mysli)
b) żal mi gawiedzi, widzę, co tracą.
..............................................
To mnie akurat nie dziwi, zreszta po czym poznac prawdziwego artyste...? - po skali jego empatii.
..............................................
Wobec tego bardzo Ci wspolczuje, ze nie masz wlasnego azylu. A w ogole lubie zagladac na Twoja strone. Twoje zdjecia i ich opisy to takie no... perelki, prawdziwie male arcydzielka. Ale zauwazylem, ze w wiekszosci powstaja one z interakcji z owa gawiedzia... (i moze wlasnie tu
jest pies pogrzebany? Zreszta od samego poczatku mam to na mysli)
b) żal mi gawiedzi, widzę, co tracą.
..............................................
To mnie akurat nie dziwi, zreszta po czym poznac prawdziwego artyste...? - po skali jego empatii.

sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
Re: Nepotyzm?!
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 07:04 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
- wishmaster
- Posty:287
- Rejestracja:piątek 30 mar 2007, 00:00
Re: Nepotyzm?!
Cały sęk w tym, że przy tak powszechnie wszędobylskim "praniu mózgu", ową "gawiedzią" stają się również ci, którzy jeszcze niedawno byli... "marzycielami".
......................................................
Ja bym to raczej nazwal procesem demaskowania ich prawdziwej natury
......................................................
Ja bym to raczej nazwal procesem demaskowania ich prawdziwej natury

sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
Re: Nepotyzm?!
...Smiac mi sie chce, kiedy czytam te zalosne zawodzenia kilku z Was - tzw. "artystow niszowych",
**********************
Popieram. Nawiedzonym filozofom NIE.
Jak jestes niszowy to co cie obchodzą media i po co marudzić.
Jak ktos ma coś do powiedzenia to powinien kreować rzeczywistość dookoła siebie. Skoro to nie jest rzeczywistość w stylu Modern Talking to po co dotykać tematu Bohlena i szitu w radio? Może lepiej założyć Radio Nisza :)
Temat dotyczy po cześci niskiego poziomu muzyki POP w mediach i tego że tata wstawia córkę bo napisał jej piosenke na której zgarną z Zaiksu. Taką mają robotę i tyle.
To proste. By dac odpust Bajmowi, potrzeba nam więcej dobrych rzemieślników, a nie marzycieli. Dawajta te przeboje Panowie Producenci.
**********************
Popieram. Nawiedzonym filozofom NIE.
Jak jestes niszowy to co cie obchodzą media i po co marudzić.
Jak ktos ma coś do powiedzenia to powinien kreować rzeczywistość dookoła siebie. Skoro to nie jest rzeczywistość w stylu Modern Talking to po co dotykać tematu Bohlena i szitu w radio? Może lepiej założyć Radio Nisza :)
Temat dotyczy po cześci niskiego poziomu muzyki POP w mediach i tego że tata wstawia córkę bo napisał jej piosenke na której zgarną z Zaiksu. Taką mają robotę i tyle.
To proste. By dac odpust Bajmowi, potrzeba nam więcej dobrych rzemieślników, a nie marzycieli. Dawajta te przeboje Panowie Producenci.

- JankoMuzykant
- Posty:497
- Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
- Kontakt:
Re: Nepotyzm?!
...a) gawiedź działa mi na nerwy (zmuszając do słuchania dziadostwa)
Wobec tego bardzo Ci wspolczuje, ze nie masz wlasnego azylu. A w ogole lubie zagladac na Twoja strone. Twoje zdjecia i ich opisy to takie no... perelki, prawdziwie male arcydzielka. Ale zauwazylem, ze w wiekszosci powstaja one z interakcji z owa gawiedzia... (i moze wlasnie tu
jest pies pogrzebany? Zreszta od samego poczatku mam to na mysli)
********
Ależ nic nie jest jednobitowe (znowu to porównanie...) To, że tak zwana gawiedź zlewa, co radio wylewa nie oznacza, że na innych płaszczyznach tacy ludzie są... ''gorszej jakości''. Jedno drugiemu nie przeszkadza (no, prawie), można ''konie kraść'' z takimi, pod warunkiem, że nie będziemy przy tym śpiewać.
To zresztą wynika z braku edukacji muzycznej.
********
b) żal mi gawiedzi, widzę, co tracą.
To mnie akurat nie dziwi, zreszta po czym poznac prawdziwego artyste...? - po skali jego empatii.
...
**********************
:)
[addsig]
Wobec tego bardzo Ci wspolczuje, ze nie masz wlasnego azylu. A w ogole lubie zagladac na Twoja strone. Twoje zdjecia i ich opisy to takie no... perelki, prawdziwie male arcydzielka. Ale zauwazylem, ze w wiekszosci powstaja one z interakcji z owa gawiedzia... (i moze wlasnie tu
jest pies pogrzebany? Zreszta od samego poczatku mam to na mysli)
********
Ależ nic nie jest jednobitowe (znowu to porównanie...) To, że tak zwana gawiedź zlewa, co radio wylewa nie oznacza, że na innych płaszczyznach tacy ludzie są... ''gorszej jakości''. Jedno drugiemu nie przeszkadza (no, prawie), można ''konie kraść'' z takimi, pod warunkiem, że nie będziemy przy tym śpiewać.
To zresztą wynika z braku edukacji muzycznej.
********
b) żal mi gawiedzi, widzę, co tracą.
To mnie akurat nie dziwi, zreszta po czym poznac prawdziwego artyste...? - po skali jego empatii.

**********************
:)
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)