Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:
Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Post autor: matiz » poniedziałek 24 mar 2008, 16:38

Jedno do Was pytanie. Czy muzyka, która się dziś nie sprzedaje, jest niedobra?

Prawdopodobnie zarowno wsrod sprzedajacej sie jak i nie sprzedajacej sie dzis muzyki jest i dobra i zla. Do czego zmierzasz?

paul
Posty:299
Rejestracja:piątek 12 kwie 2002, 00:00

Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Post autor: paul » poniedziałek 24 mar 2008, 16:47

Tak goraca dyskusja sie zrobila, ze az postanowilem posluchac tej Umbrelli.
I moim zdaniem - produkcja bardzo dobra, loop swietny. Melodia tez niczego sobie.
Dodam, ze osobiscie nie slucham tego rodzaju muzyki, szczegolnie rapu.
Ale wydaje mi sie ze jest to w swoim stylu swietnie zrobione.
Nie rozumiem wiec o to te zale wylewane w tym watku?

Awatar użytkownika
PiotrK
Posty:1517
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Post autor: PiotrK » poniedziałek 24 mar 2008, 16:52

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 06:36 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

Awatar użytkownika
SEBSON
Posty:217
Rejestracja:poniedziałek 01 paź 2007, 00:00

Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Post autor: SEBSON » poniedziałek 24 mar 2008, 16:54

..."Spolegliwi sprzymierzeńcy własnych grabarzy."
[Milan Kundera]

Jedno do Was pytanie. Czy muzyka, która się dziś nie sprzedaje, jest niedobra?
...
**********************
Piotrze - czy to faktycznie pytanie do nas? OK .. - odpowiem w swoim imieniu,mając nadzieję,że nie jest to epitet.Albumy które się dziś nie sprzedają z reguły zawierają 5 problematycznych + 5 rozczarowywujących produkcji na 15 zaprezentowanych.Ktoś kto może zrobić 5 świetnych kawałków , musi umieć zrobić 8 dobrych i 2 niezłe(obiektywnie przyjmując) - to jest optymalne zestawienie że płyta wzbudzi szacunek i wyciągniemy gotówkę na krążek,jeżeli nie, istnieje grożba,że 5pozostałych udanych produkcji trafi do odtwarzaczy mp3,uprzednio kompresji poddanymi nie będąc .Inny wariant to ciekawe i WYRAZISTE przesłanie muzyczne(artystyczne) jako całość materiału, gdzie mamy wrażenie podróży emocjonalnej,energetycznej czy obrazowej - gdyż każdy z utworów jest wyczuwalnym pomostem do kolejnego rozdziału(Jak np album Hansa Zimmera z Lisa Gerrard "Gladiator",nawet jak nie obejrzało się filmu).Trzeci warunek - kolorystyka i zróżnicowanie materiału - zachowujące i obrazujące orginalność,odrębność artystyczną i spójność albumu wyzwalające tym samym zainteresowanie osobowością,postacią i wizją świata twórcy(np. niektóre płyty i teksty Kazika,albumy Schillera itd). Przy założeniu wyżej spełnionych warunków i jeszcze kilku innych (machina dotarcia do szerszej świadomości), istnieje prawdopodobieństwo,że się uczciwie sprzeda to ,co zrobiliśmy.
Poza tym Piotr - pytanie genaralizujące,drażniące trochę i może prowokujące.Rozwiń je jeśli możesz, bo nikt nie jest pewien ,jak się za nie zabrać..Można odpowiedzieć także krótko - ja osobiście słucham masy genialnych rzeczy na Jamendo - a tam jak to kiedyś wspomniałeś - wielu kompozytorów na zmywakach i emigracji, pewnie na sprzęt zarabia...

Awatar użytkownika
PiotrK
Posty:1517
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Post autor: PiotrK » poniedziałek 24 mar 2008, 16:56

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 06:36 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

paul
Posty:299
Rejestracja:piątek 12 kwie 2002, 00:00

Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Post autor: paul » poniedziałek 24 mar 2008, 16:56

lepiej szybciej naprawdę wziąć kolejną pętlę z GarageBandu i być typ pierwszym, i... najlepszym. Tłum cię wielbić będzie.
**********************

Nie wystarczy wziac kolejnej petli.
Z czegokolwiek.
Aczkolwiek w GarageBand sa calkiem niezle.

paul
Posty:299
Rejestracja:piątek 12 kwie 2002, 00:00

Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Post autor: paul » poniedziałek 24 mar 2008, 17:00

Zaraz, chwila, na pewno mówimy o tym? Link.

No, to czas mi umierać. Kompletnie nie dla mnie dzisiejsze czasy. Nie nadaję się na teraźniejsze oblicze rzeczywistości. ...
**********************

Tak, tak!
Tez nie jestem wielbicielem tego stylu, ale nie zamierzam jeszcze umierac - w dzisiejszym swiecie jest mnostwo swietnej muzyki - i nikt mnie nie zmusza do sluchanai tego czego nie lubie.

Awatar użytkownika
PiotrK
Posty:1517
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Post autor: PiotrK » poniedziałek 24 mar 2008, 17:04

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 06:36 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

atlantic
Posty:137
Rejestracja:czwartek 23 gru 2004, 00:00

Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Post autor: atlantic » poniedziałek 24 mar 2008, 17:04

...ciekaw jestem co na ten temat sądzicie
prawie każdy chcąc nie chcąc zna piosnkę Rihanny - Umbrella. Ale raczej mało osób wie, że ten popowy hit został zrobiony... przy wykorzystaniu drum loopu z Garageband.
Trochę ciężko przyjąć do wiadomości, że tej klasy gwiazda (no a jakby nie było za taką obecnie jest uważana) czy też jej ekipa muzyczna, poszli na taką łatwiznę!!
Loop to 'Vintage Funk Kit 03' zwolniony do ok. 88bpm...
**********************

Myślę że powinieneś zorganizować akcję na szeroką skalę , uświadomić tych słuchaczy / fanów (którzy tak naprawdę w d... mają czy to jest loop czy nie loop , i całą historię jak powstaje muzyczna produkcja) o tym że z nich zakpiono serwując im łatwiznę - jak myślisz uda ci się ?
Po to są loopy , presety , aranże żeby z nich korzystać - jeśli ktoś ma pomysł to odnosi sukces , a widzę i czytam że większość z tego forum ma alergię na cudzy sukces i później próbuje leczyć swoje kompleksy serwując takie odkrycia.

Jak zwykle najbardziej nie zadowolona jest grupa indywidualistów , artystów którzy się odnaleźli w jakże popularnych gatunkach których to znowu źli panowie zakazali puszczać w mediach. Zrozumcie w końcu że nie spełniacie oczekiwań słuchaczy. Serwujecie sobie bajki o złym świecie , o swojej inności i o braku zrozumienia. Niestety prawda jest tak że muzyka która wychodzi spod Waszych rąk to wszystko na co Was stać.

A najbardziej lubię jak jeszcze jeden z drugim na temat jakiegoś kawałka napisze że jaki prosty , ubogi harmonicznie na oklepanych brzmieniach , że takie to na pęczki z rękawa może sypać ..... ale jak przychodzi co do czego to się okazuje że mu rękaw ktoś urwał.

I wrócę jeszcze na koniec do tego kawałka , nie mi oceniać czy jest dobry czy zły - nie moje klimaty , ale bardzo lubię tych panów za całokształt. Widzę że im się spodobał : http://pl.youtube.com/watch?v=3G-wZ5uY0_o

paul
Posty:299
Rejestracja:piątek 12 kwie 2002, 00:00

Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?

Post autor: paul » poniedziałek 24 mar 2008, 17:10

Nie masz sąsiadów, nie jeździsz komunikacją publiczną, nie chodzisz do fryzjera, nie masz w okolicy żadnej budowy itp.?
...
**********************

Jestem tolerancyjny

ODPOWIEDZ