
Zyskowny hit, ale trochę wstyd?
A ja sobie zapetliłem i słucham w koło kolejną popelinę, Panią JOJO - Too litlle to late. Rewelacja
. W zwrotce loop + wokal + akustyk a refrenie jeden pad dochodzi. ONI wiedzą jak robić muzę. Też pewnie większość powie ze gó.....o, bo gitara gra 3 dzwieki w koło, nie ma solówki na elektryku, pani ma 16 lat i leci 3 razy na godzine na VIVIE.

- wishmaster
- Posty:287
- Rejestracja:piątek 30 mar 2007, 00:00
Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?
Ja wtedy w ilosciach hurtowych trzaskalem covery tych utworow dla kasy i nie uwazam, zeby to byla wiele wieksza sztuka niz Rihanna.
.........................................................................
No te jeszcze jeden swiatowy megaHICIOR i niech Ci bedzie, ze wspolczesne hiciory nie sa mniej oryginalne, gorsze od tamtych :)
http://www.youtube.com/watch?v=Hv0azq9GF_g
.........................................................................
No te jeszcze jeden swiatowy megaHICIOR i niech Ci bedzie, ze wspolczesne hiciory nie sa mniej oryginalne, gorsze od tamtych :)
http://www.youtube.com/watch?v=Hv0azq9GF_g
sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?
...Panowie, jakby ktoś jeszcze nie wiedział, to ten GarageBand wygląda tak i jest dodawany DARMOWO do Macintoshów.
"Nie ma czasu, nie ma czasu, jedziemy na popularnych wkoło presetach. Jeśli nie możesz być najlepszy, bądź chociaż pierwszy..."
Mainstream dzisiaj, to największe gó**o wszech czasów. Tylko że, dlaczego on jest promowany, chwalony (widać to dobrze nawet na tym forum!), a underground musi robić w hipermarketach, bądź jako kierowcy, czy tam inni budowlańcy? Zna ktoś odpowiedź?
No i do tych, co żądają "wykazania się", przypomnę powszechnie znane powiedzenie: ornitolog nie musi umieć latać.
Wesołego jajka, czy jakoś tak...
...
**********************
PiotrzeK, ludzie wiedza jak wyglada taki program, wielu ma go na swoich kompach bo uzywaja Macow.
A że ornitolog nie musi umieć latać to prawda tlyko zapominasz, ze ornitolog kocha kazdy gatunek ptaka - dlatego jest ornitologiem.
"Nie ma czasu, nie ma czasu, jedziemy na popularnych wkoło presetach. Jeśli nie możesz być najlepszy, bądź chociaż pierwszy..."

Mainstream dzisiaj, to największe gó**o wszech czasów. Tylko że, dlaczego on jest promowany, chwalony (widać to dobrze nawet na tym forum!), a underground musi robić w hipermarketach, bądź jako kierowcy, czy tam inni budowlańcy? Zna ktoś odpowiedź?
No i do tych, co żądają "wykazania się", przypomnę powszechnie znane powiedzenie: ornitolog nie musi umieć latać.
Wesołego jajka, czy jakoś tak...
...
**********************
PiotrzeK, ludzie wiedza jak wyglada taki program, wielu ma go na swoich kompach bo uzywaja Macow.
A że ornitolog nie musi umieć latać to prawda tlyko zapominasz, ze ornitolog kocha kazdy gatunek ptaka - dlatego jest ornitologiem.
Mayewsky
(GG - 4039365)
(GG - 4039365)
Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?
...A trzeci przyklad, to wybacz, ale...
...............
Thompson Twins - :) Podalem jako przyklad bardzo dobrego popu. Na tyle
dobrego, ze doczekal sie juz dwoch coverow (o tylu przynajmniej wiem)
.
A czy ktos kiedys bedzie nagrywal covery dzisiejszych "mega gwiazd"?
(juz nie wspomne, spora czesc ich "hitow" to wlasnie odswiezone covery - to odswierzenie polega na dodaniu mocnego BUM CUKA i traceniu filtrem :))...
**********************
Ale czy o tym jest dyskusja? Wszystkie przyklady z tego watku to pop na maksa, robiony z mysla o kasie, dokladnie tak samo, jak tutulowa Rihanna. Myslalem, ze to oczywiste, ale chyba nie dla wszystkich... To, ze komus podoba sie Thompson Twins a nie podoba Rihanna swiadczy tylko o tym - ze woli tamten pop od tego, tamta produkcja od tej - i tyle. Kazda epoka ma koryfeuszy i krytykow - historia muzyki rozrywkowej pokazuje, ze Ci, ktorzy wymyslali, niekoniecznie spijali smietanke... Czy 10cc wymyslil ten styl muzyki, czy po prostu trafili z hiciorem?
...............
Thompson Twins - :) Podalem jako przyklad bardzo dobrego popu. Na tyle
dobrego, ze doczekal sie juz dwoch coverow (o tylu przynajmniej wiem)
.
A czy ktos kiedys bedzie nagrywal covery dzisiejszych "mega gwiazd"?
(juz nie wspomne, spora czesc ich "hitow" to wlasnie odswiezone covery - to odswierzenie polega na dodaniu mocnego BUM CUKA i traceniu filtrem :))...
**********************
Ale czy o tym jest dyskusja? Wszystkie przyklady z tego watku to pop na maksa, robiony z mysla o kasie, dokladnie tak samo, jak tutulowa Rihanna. Myslalem, ze to oczywiste, ale chyba nie dla wszystkich... To, ze komus podoba sie Thompson Twins a nie podoba Rihanna swiadczy tylko o tym - ze woli tamten pop od tego, tamta produkcja od tej - i tyle. Kazda epoka ma koryfeuszy i krytykow - historia muzyki rozrywkowej pokazuje, ze Ci, ktorzy wymyslali, niekoniecznie spijali smietanke... Czy 10cc wymyslil ten styl muzyki, czy po prostu trafili z hiciorem?
- wishmaster
- Posty:287
- Rejestracja:piątek 30 mar 2007, 00:00
Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?
ps. Kate Bush tez oczywiscie grala - na fortepianie, na ktorym zreszta komponowala swoje piosenki - jak miedzy innymi Wuthering Heights
sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
- Tasiorowski
- Posty:543
- Rejestracja:poniedziałek 03 gru 2007, 00:00
Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?
...FERROCK - musze Ci z przyjemnoscia zawtórowac,bo tez widze tu masę barokowych dywagacji ,ktore moze i pięknie sie studiuje ale ile one tak naprawde mają mocy uświadamiającej, kompromitującej czy też naprawiającej gusta muzyczne? Niewiele...Cieszę się że dostrzegasz pewien pomysł, klasę i kunszt artystyczny - nawet w kawałku Rihiany - ja też ją dostrzegam i powiem więcej widzę je także w niektórych naszych rodzimych produkcjach Disco Polo - i także ściągne czapkę z głowy,.Potrafisz odbierać muzykę wielopłaszcyznowo i wiesz co wymaga szacunku i na szczęscie ja to wiem także.Czemu płyty Mocarta ,czy Chopina leża w Marketach po 2zł - pomimo tego ,że potencjał artystyczny i umiejętności tych
person - są nieosiągalne dla większej części populacji - tu na forum odpowiedzą ,że ludzie odpowiedzialni za taki stan rzeczy uwsteczniliby pewnie ewolucje wrażliwości muzycznej, a ja powiem, że niektóre utwory tych panów są tak wybitnie nieciekawe i męczace ,że żaden kunszt ich nie usprawiedliwi - a za niektóre "single" dałbym 100zł bez whania.Mało tego znam kawałki oparte na jednym motywie i zagrane na fortepianie chyba jedną ręka - a przekazem i ujażmieniem owego motywu deklasujace mnóstwo wyszukanych Chopinowskich szaleństw. Kunszt kunsztem,rzemiosło rzemiosłem panowie - ale są jeszcze pomysł,spójność doboru brzmień, umiejętnośc odciążania i ogniskowania(czy rozwijania i prowadzenia) wyobrażni ludzkiej,zabawy energią i emocjami i właśnie wywoływania dreszczy poprzez przekaz - bo z tych płaszczyzn składa się muzyka to należy potrafieć zauważać nawet w kawałku Rihiany czy produkcjach disco polo. Czemu taki Czarek Pazura,Jan Englert czy Jan Gajos(choćby teatr telewizji BingBang...) realizujący niekiedy nędzne scenariusze i "mało kwieciste dialogi" (czytaj zapożyczone loopy) w filmach których grają - mimo wszystko potrafią zapierać dech w piersiach i zachwycać naszą wobrażnię ? BO WIEDZA JAK JE ZAGRAĆ I WYKORZYSTAĆ ! I co im zarzucacie wtedy PANOWIE !? Brak artyzmu ,płytkosć i komercję i patalogizowanie gustów ,bo sami nie zrealizowali filmu i nie rozpisali ciekwaszego scenariusza ? Ciekaw jestem.......
**********************
Panowie, my się kompletnie widzę nie rozumiemy. Mi nie chodzi o nadętą sztukę w stylu "bo Słowacki wielkim poetą był". Ja nie chcę wyciągać z trumny kogoś, kto już tam wylądował. Czepiacie się tego LOOPA, a on już dawno przestał być tematem tej dyskusji. Tu chodzi o całe to podwórko zakulisowe, ktoś napisał o madonnie i jej ciężkiej pracy. Nie wiem kto z was słyszał jej wypowiedź że największym plusem tego że stała się wielka gwiazdą jest to, że już nie będzie musiała obciągać starym piernikom. Ta ciężka praca o której wielu z was pisze to nic innego jak konsekwentne dawanie tyłka tam i tam, aby dostać się na szczyt. Chłopaki, my nie jesteśmy krytykami RIHANNY, MADOONY czy BRITNEY. Krytykujemy PRZEMYSŁ MUZYCZNY, i jeżeli dla was jest ok, że stoja 3 budynki, jeden to fabryka czołgów, drugi to czekolady a 3 to fabryka muzyki, to ja się wypisuję. Sztuka to nie demokracja, gdzie decyduje większość. Widzicie jakie teraz plany są zamachu na media publiczne ? Jak myślicie, komu to jest na rękę, że padnie TVP i PR ?? Ja codziennie słucham trójki, jest to ostatnie miejsce, gdzie można usłyszeć coś "wartościowego". Ale "wolny" rynek doprowadzi do tego, że zaczną grać syf rodem z zetki, i będziemy mieli piękną, ujednoliconą kulturę. Chcecie tego ? Bo według waszych norm taka trójka nie powinna mieć racji bytu. Nawet na trójce czasem poleci ONE REPUBLIC, i inne takie. SPOKO, niech leci. Widać nie przeszkadza im to puścić wieczorem czegoś innego... Ktoś napisał że pieniądze dobrze robią muzyce... Ja zauważyłem że proporcjonalnie przez lata, im więcej było kasy w szołbiznesie, tym bardziej to leciało w dół. Poza tym dzisiaj gwiazdy są największymi autorytetami, komentatorami rzeczywistośći. Jeżeli dla was ktoś, kto daje tyłka aby wejść na szczyt, kręci nią na teledyskach, bo nic innego nie ma do zaoferowania, komentuje coś nie mając pojecia i w dodatku mieni się być autorytetem, GŁOSEM SPOŁECZENSTWA jest ok, to sorry, ja się wycofuje to swojej norki i "dorośleję". Jeśli będę umierał kiedyś i sobie pomyślę, że nikt mnie nigdy nie wydymał, że SAM się nie wydymałem, że postępowałem zawsze zgodnie z kodeksem honoru, odwagi i przyzwoitości, że nie uznałem wszechogarniającego wariactwa za normę, a zepchniętego do podziemia zdrowo-rozsądkowego postrzegania świata jako wariactwo, to będę szczęśliwy i tego wam życze również...
person - są nieosiągalne dla większej części populacji - tu na forum odpowiedzą ,że ludzie odpowiedzialni za taki stan rzeczy uwsteczniliby pewnie ewolucje wrażliwości muzycznej, a ja powiem, że niektóre utwory tych panów są tak wybitnie nieciekawe i męczace ,że żaden kunszt ich nie usprawiedliwi - a za niektóre "single" dałbym 100zł bez whania.Mało tego znam kawałki oparte na jednym motywie i zagrane na fortepianie chyba jedną ręka - a przekazem i ujażmieniem owego motywu deklasujace mnóstwo wyszukanych Chopinowskich szaleństw. Kunszt kunsztem,rzemiosło rzemiosłem panowie - ale są jeszcze pomysł,spójność doboru brzmień, umiejętnośc odciążania i ogniskowania(czy rozwijania i prowadzenia) wyobrażni ludzkiej,zabawy energią i emocjami i właśnie wywoływania dreszczy poprzez przekaz - bo z tych płaszczyzn składa się muzyka to należy potrafieć zauważać nawet w kawałku Rihiany czy produkcjach disco polo. Czemu taki Czarek Pazura,Jan Englert czy Jan Gajos(choćby teatr telewizji BingBang...) realizujący niekiedy nędzne scenariusze i "mało kwieciste dialogi" (czytaj zapożyczone loopy) w filmach których grają - mimo wszystko potrafią zapierać dech w piersiach i zachwycać naszą wobrażnię ? BO WIEDZA JAK JE ZAGRAĆ I WYKORZYSTAĆ ! I co im zarzucacie wtedy PANOWIE !? Brak artyzmu ,płytkosć i komercję i patalogizowanie gustów ,bo sami nie zrealizowali filmu i nie rozpisali ciekwaszego scenariusza ? Ciekaw jestem.......
**********************
Panowie, my się kompletnie widzę nie rozumiemy. Mi nie chodzi o nadętą sztukę w stylu "bo Słowacki wielkim poetą był". Ja nie chcę wyciągać z trumny kogoś, kto już tam wylądował. Czepiacie się tego LOOPA, a on już dawno przestał być tematem tej dyskusji. Tu chodzi o całe to podwórko zakulisowe, ktoś napisał o madonnie i jej ciężkiej pracy. Nie wiem kto z was słyszał jej wypowiedź że największym plusem tego że stała się wielka gwiazdą jest to, że już nie będzie musiała obciągać starym piernikom. Ta ciężka praca o której wielu z was pisze to nic innego jak konsekwentne dawanie tyłka tam i tam, aby dostać się na szczyt. Chłopaki, my nie jesteśmy krytykami RIHANNY, MADOONY czy BRITNEY. Krytykujemy PRZEMYSŁ MUZYCZNY, i jeżeli dla was jest ok, że stoja 3 budynki, jeden to fabryka czołgów, drugi to czekolady a 3 to fabryka muzyki, to ja się wypisuję. Sztuka to nie demokracja, gdzie decyduje większość. Widzicie jakie teraz plany są zamachu na media publiczne ? Jak myślicie, komu to jest na rękę, że padnie TVP i PR ?? Ja codziennie słucham trójki, jest to ostatnie miejsce, gdzie można usłyszeć coś "wartościowego". Ale "wolny" rynek doprowadzi do tego, że zaczną grać syf rodem z zetki, i będziemy mieli piękną, ujednoliconą kulturę. Chcecie tego ? Bo według waszych norm taka trójka nie powinna mieć racji bytu. Nawet na trójce czasem poleci ONE REPUBLIC, i inne takie. SPOKO, niech leci. Widać nie przeszkadza im to puścić wieczorem czegoś innego... Ktoś napisał że pieniądze dobrze robią muzyce... Ja zauważyłem że proporcjonalnie przez lata, im więcej było kasy w szołbiznesie, tym bardziej to leciało w dół. Poza tym dzisiaj gwiazdy są największymi autorytetami, komentatorami rzeczywistośći. Jeżeli dla was ktoś, kto daje tyłka aby wejść na szczyt, kręci nią na teledyskach, bo nic innego nie ma do zaoferowania, komentuje coś nie mając pojecia i w dodatku mieni się być autorytetem, GŁOSEM SPOŁECZENSTWA jest ok, to sorry, ja się wycofuje to swojej norki i "dorośleję". Jeśli będę umierał kiedyś i sobie pomyślę, że nikt mnie nigdy nie wydymał, że SAM się nie wydymałem, że postępowałem zawsze zgodnie z kodeksem honoru, odwagi i przyzwoitości, że nie uznałem wszechogarniającego wariactwa za normę, a zepchniętego do podziemia zdrowo-rozsądkowego postrzegania świata jako wariactwo, to będę szczęśliwy i tego wam życze również...
Mocny Pecet + Laptop, Presonus FIRESTUDIO + DIGIMAX FS, TC M One XL, TC HELICON VIOCEWORKS, ALESIS 3630, MXL 2006 + 770, SE 3 Stereo Pair, Sontronics SIGMA, Shure SM 57, 81, Audio-Technica - ATM 650 x 3, ATM 250 DE, ATM 450, APS AEON, E-MU PM 5, AKG 141
- wishmaster
- Posty:287
- Rejestracja:piątek 30 mar 2007, 00:00
Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?
Przeciez celowo podaje przyklady owczesnego "POPU na maksa", po to, zeby sobie go porownac do dzisiejszego "POPU na maksa" :) Wnioski pozostawiam
juz wam...
juz wam...
sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?
...Ja wtedy w ilosciach hurtowych trzaskalem covery tych utworow dla kasy i nie uwazam, zeby to byla wiele wieksza sztuka niz Rihanna.
.........................................................................
No te jeszcze jeden swiatowy megaHICIOR i niech Ci bedzie, ze wspolczesne hiciory nie sa mniej oryginalne, gorsze od tamtych :)
http://www.youtube.com/watch?v=Hv0azq9GF_g...
**********************
No i czego ma to dowodzic? Ze Tobie sie to bardziej podoba... Zachowajmy proporcje, bo to wszystko to jest TO SAMO! Nie ma zadnych roznic! Nie widzicie i nie slyszycie?
.........................................................................
No te jeszcze jeden swiatowy megaHICIOR i niech Ci bedzie, ze wspolczesne hiciory nie sa mniej oryginalne, gorsze od tamtych :)
http://www.youtube.com/watch?v=Hv0azq9GF_g...
**********************
No i czego ma to dowodzic? Ze Tobie sie to bardziej podoba... Zachowajmy proporcje, bo to wszystko to jest TO SAMO! Nie ma zadnych roznic! Nie widzicie i nie slyszycie?
Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?
...No dobrze - już rozumiem Wasz punkt widzenia. Po prostu nie wziąłem wcześniej pod uwagę, że ktoś na tym forum może nazwać prawie nagą laskę kręcącą tyłkiem artystką wzruszającą i zapierającą dech (a pewnie przede wszystkim działającą na narządy niezwiązane z oddychaniem). Widać nie pasuję do współczesnego społeczeństwa, bo są rzeczy, które poruszają mnie bardziej....
**********************
Ja myśle, że kreowanie się na siłe nie zrobi z ciebie bardziej wrażliwego.
Przeciez ty sam sie ograniczasz i zamykasz w określonych schematach.
Pani kręcoca tytłeczkiem (naga czy prawie naga) może być tak samą dobrą artystką jak Pani ubrana nie mająca czym kręcić. To ich formy przekazu i który lepszy tego ani ty, ani ja nie wiemy, choić ja osobiście ole patrzeć na ładną pupę niż zasmarkaną dziewczynkę w swetrze po biwaku.
**********************
Ja myśle, że kreowanie się na siłe nie zrobi z ciebie bardziej wrażliwego.
Przeciez ty sam sie ograniczasz i zamykasz w określonych schematach.
Pani kręcoca tytłeczkiem (naga czy prawie naga) może być tak samą dobrą artystką jak Pani ubrana nie mająca czym kręcić. To ich formy przekazu i który lepszy tego ani ty, ani ja nie wiemy, choić ja osobiście ole patrzeć na ładną pupę niż zasmarkaną dziewczynkę w swetrze po biwaku.
Mayewsky
(GG - 4039365)
(GG - 4039365)
- wishmaster
- Posty:287
- Rejestracja:piątek 30 mar 2007, 00:00
Re: Zyskowny hit, ale trochę wstyd?
......Ja wtedy w ilosciach hurtowych trzaskalem covery tych utworow dla kasy i nie uwazam, zeby to byla wiele wieksza sztuka niz Rihanna.
.........................................................................
No te jeszcze jeden swiatowy megaHICIOR i niech Ci bedzie, ze wspolczesne hiciory nie sa mniej oryginalne, gorsze od tamtych :)
http://www.youtube.com/watch?v=Hv0azq9GF_g...
**********************
No i czego ma to dowodzic? Ze Tobie sie to bardziej podoba... Zachowajmy proporcje, bo to wszystko to jest TO SAMO! Nie ma zadnych roznic! Nie widzicie i nie slyszycie?...
**********************
Ja slysze. :) Slysze, ze to obiektywnie jest ZUPELNIE inna liga
.........................................................................
No te jeszcze jeden swiatowy megaHICIOR i niech Ci bedzie, ze wspolczesne hiciory nie sa mniej oryginalne, gorsze od tamtych :)
http://www.youtube.com/watch?v=Hv0azq9GF_g...
**********************
No i czego ma to dowodzic? Ze Tobie sie to bardziej podoba... Zachowajmy proporcje, bo to wszystko to jest TO SAMO! Nie ma zadnych roznic! Nie widzicie i nie slyszycie?...
**********************
Ja slysze. :) Slysze, ze to obiektywnie jest ZUPELNIE inna liga
sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty