Nuendo vs Protools

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
AdamZ
Posty:810
Rejestracja:sobota 30 gru 2006, 00:00
Re: Nuendo vs Protools

Post autor: AdamZ » piątek 04 maja 2007, 23:33

A zaczęło się od prostego pytania ...


Ale się rozmowa potoczyła ;)
AdromedaA6|Prophet'08|MinimoogVoyager|Virus TI|Roland:D550|JX-8P|Juno-106|αJuno1|JP8000|JD800|R-8M|Yamaha: EX5|TX7|CS-30|KORG: Poly800|microKORG|Monotron|POLY-61|Teisco60F|S.BassStation|DrumStation2|Waldorf Pulse, MFB502, Matrix1000...

Awatar użytkownika
force
Posty:437
Rejestracja:wtorek 11 maja 2004, 00:00

Re: Nuendo vs Protools

Post autor: force » sobota 05 maja 2007, 00:18


Rozsądek, rozsądek! I argumenty......
**********************
Argumentem może być to, że w wielkich studiach jednak wychodzimy z protoolsa na stół.Po co? żeby przesuwać suwakami, czy dodać szumu niedoskonale sumujących urządzeń analogowych?
SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7

Awatar użytkownika
peak
Posty:417
Rejestracja:piątek 27 sie 2004, 00:00

Re: Nuendo vs Protools

Post autor: peak » sobota 05 maja 2007, 01:27

...
Rozsądek, rozsądek! I argumenty......
**********************
Argumentem może być to, że w wielkich studiach jednak wychodzimy z protoolsa na stół.Po co? żeby przesuwać suwakami, czy dodać szumu niedoskonale sumujących urządzeń analogowych?...
**********************
Jeeezuuuu.
Późno jest i emocje już wchodzą w grę ale spróbuję odpowiedzieć:
po to, aby skorzystać z na przykład 50 NAJWYŻSZEJ KLASY analogowych kompresorów, 80 NAJWYŻSZEJ KLASY analogowych korektorów, BARDZO wygodnych i BARDZO precyzyjnych tłumików z pełną automatyką, BARDZO wygodnego sposobu kontroli odsłuchiwanych ścieżek. Pełnego dostępu do dowolnego parametru bez otwierania okienek. Intuicyjnej pracy. Szum jest tu raczej skutkiem ubocznym (chociaż dodaje się go tyle, że zazwyczaj nie jest to problem).

Bardzo chętnie odwróciłbym kota ogonem... wynająć studio z NEVE, przepuścić 50 śladów przez jego układy jednocześnie nagrywając je z powrotem i zmiksować w Pro Toolsie. Jednocześnie nagrać wyjście z sumy konsolety. Podejrzewam że różnica drastyczna nie będzie...

Inna rzecz, że moim zdaniem zakupienie ośmiokanałowego kontrolera z tłumikami jest jednym z najlepszych sposobów na podniesienie poziomu swoich nagrań na "wyższy poziom".
Pewnego rodzaju komfort wpływa drastycznie zarówno na jakość i tempo pracy nad nagraniem. Było o tym w którymś ze wstępniaków do EiS; bodajże M. Dobrski pisał, że po przelocie do USA pierwszą klasą, każdy sprzeda żonę żeby tylko nie lecieć klasą turystyczną.
[URL=http://dziecineo.prv.pl/Nie dzieciom neo!][/URL]

Awatar użytkownika
PiotrK
Posty:1517
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Nuendo vs Protools

Post autor: PiotrK » sobota 05 maja 2007, 03:14

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 08:03 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

Awatar użytkownika
Sempoo
Posty:187
Rejestracja:sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Nuendo vs Protools

Post autor: Sempoo » sobota 05 maja 2007, 17:33

A czy obchodzi kogoś fakt, że włókno nerwowe może przyjmować jedynie dwa stany?

Albo że to, co realne często chcemy widzieć odrealnione i na odwrót? Wystarczy spojrzeć na kolorystykę reklam, filmów tec. Kompresja też zmniejsza dynamikę, mikrofon zupełnie inaczej reaguje na natężenie dźwięku niż ludzkie ucho.

Sumując - ważne jest, aby było fajnie, liczy się efekt a nie droga do niego. Tylko pytanie, co ważniejsze jest dla twórcy?

Pamiętajcie - tylko dwa stany.
ESI Juli@ + KRK RP8 gen2

Awatar użytkownika
BigGuns
Posty:248
Rejestracja:poniedziałek 28 lis 2005, 00:00

Re: Nuendo vs Protools

Post autor: BigGuns » sobota 05 maja 2007, 18:19

Sumując - ważne jest, aby było fajnie, liczy się efekt a nie droga do niego. Tylko pytanie, co ważniejsze jest dla twórcy?

**********************
złote słowa.

dodam jeszcze że dla twórcy ( i nie tylko) najważniejsze jest żeby mieć z czego żyć, nie ma chlebka = nie ma twórczości. może to banalne, ale kto przez pewne rzeczy przeszedł to wie, a kto nie, cóż, swego czasu zrozumie

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Nuendo vs Protools

Post autor: MB » sobota 05 maja 2007, 18:24

włókno nerwowe przenosi tylko dwa stany, ale procesy percepcji wrażeń, odczuwania i myślenia nie odbywają się po jednym włóknie nerwowym, tylko po setkach tysięty takich włókien, zatem dochodzi do bardzo silnego zrównoleglenia. Co więcej, natężenie bodźców i zresztą wszelkie informacje zakodowane są ilością pobudzeń włókna w jednostce czasu. Im więcej impulsów elektrochemicznych przypada średnio na milisekundę tym większy ładunek informacji. Nasz system nerwowy jest więc może i maszyną o podstawie dwójkowej, ale nie zapominajmy o złożoności tej maszyny.

Awatar użytkownika
PiotrK
Posty:1517
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Nuendo vs Protools

Post autor: PiotrK » sobota 05 maja 2007, 18:31

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 08:01 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

Awatar użytkownika
BigGuns
Posty:248
Rejestracja:poniedziałek 28 lis 2005, 00:00

Re: Nuendo vs Protools

Post autor: BigGuns » sobota 05 maja 2007, 19:31


Z pasji nie ma pieniędzy. Z rzemiosła, a owszem.
...
**********************
czyli rzemiosło podparte pasją = twórca żyjący z tego co robi. pasja bez rzemiosła = amator. rzemiosło bez pasji = krytyk

Awatar użytkownika
PiotrK
Posty:1517
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Nuendo vs Protools

Post autor: PiotrK » sobota 05 maja 2007, 20:17

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 08:01 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

ODPOWIEDZ