Czy wszędzie tak jest?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
Tadziuxxx
Posty:17
Rejestracja:sobota 17 wrz 2011, 00:00
Re: Czy wszędzie tak jest?

Post autor: Tadziuxxx » czwartek 29 wrz 2011, 13:16

... Czy w innych kręgach, nurtach muzycznych też możemy spotkać się z takim problemem? Czy dotyka to tylko kultury hh? Z góry dzięki za wypowiedzi,może ten temat poruszy kogoś i z chęcią przystąpi do dyskusji:)... ---------------------------------------------------------------------------------------------------
a o Modsach i Rockersach słyszałeś? albo o gitach i hipiejach?
to nie tylko zjawisko muzyczne, takie to ludziska już są że lubią mieć wrogów  :)
wystarczy przyjżeć się scenie politycznej :D...


ooo..a no nie słyszałem ale z chęcią poczytam:) Ale propo mojego pytanie to czy np w muzyce trance i hous, rock czy jakiejś innej też występuje takie zjawisko?
Yamaha PSR-E413, KRK G2 Rp8, Lexicon LAMBDA, MXL 990, SHURE PG58, PC:
www.tadziuuu.pl
http://www.youtube.com/user/xxxTadziuxxx?feature=mhee

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Czy wszędzie tak jest?

Post autor: Soundscape » czwartek 29 wrz 2011, 14:08

ooo..a no nie słyszałem ale z chęcią poczytam:) Ale propo mojego pytanie to czy np w muzyce trance i hous, rock czy jakiejś innej też występuje takie zjawisko?... 


***************************


Osobiście nie widziałem wielu zignorowanych i traktowanych pogardą ludzi tworzących w wymienionych wyżej gatunkach lub zaczynających w nich swoją przygodę z muzyką.


Awatar użytkownika
Tadziuxxx
Posty:17
Rejestracja:sobota 17 wrz 2011, 00:00

Re: Czy wszędzie tak jest?

Post autor: Tadziuxxx » czwartek 29 wrz 2011, 14:53

...ooo..a no nie słyszałem ale z chęcią poczytam:) Ale propo mojego pytanie to czy np w muzyce trance i hous, rock czy jakiejś innej też występuje takie zjawisko?... 
***************************
Osobiście nie widziałem wielu zignorowanych i traktowanych pogardą ludzi tworzących w wymienionych wyżej gatunkach lub zaczynających w nich swoją przygodę z muzyką....


Też właśnie wydaje mi się,że ten problem nie dotyka tak bardzo innych gatunków:)
Yamaha PSR-E413, KRK G2 Rp8, Lexicon LAMBDA, MXL 990, SHURE PG58, PC:
www.tadziuuu.pl
http://www.youtube.com/user/xxxTadziuxxx?feature=mhee

Awatar użytkownika
AkselPL
Posty:1147
Rejestracja:niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Czy wszędzie tak jest?

Post autor: AkselPL » czwartek 29 wrz 2011, 15:00

......ooo..a no nie słyszałem ale z chęcią poczytam:) Ale propo mojego pytanie to czy np w muzyce trance i hous, rock czy jakiejś innej też występuje takie zjawisko?... 
***************************
Osobiście nie widziałem wielu zignorowanych i traktowanych pogardą ludzi tworzących w wymienionych wyżej gatunkach lub zaczynających w nich swoją przygodę z muzyką....


Też właśnie wydaje mi się,że ten problem nie dotyka tak bardzo innych gatunków:)...
 


 


To jaką muzykę robimy często określa nasza natura, podejście do życia, wychowanie itd. Zauważcie zazwyczaj jacy ludzie biorą się za hip hop wtedy odpowiedź sama się nasunie dlaczego tak sie zachowują.


[addsig]
Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Czy wszędzie tak jest?

Post autor: Soundscape » czwartek 29 wrz 2011, 15:21

To jaką muzykę robimy często określa nasza natura, podejście do życia, wychowanie itd. Zauważcie zazwyczaj jacy ludzie biorą się za hip hop wtedy odpowiedź sama się nasunie dlaczego tak sie zachowują.
...
 


*********************************


Ja tam jestem do życia pozytywnie nastawiony, przeważnie myślę optymistycznie. Nie ignoruję przy tym problemów i często mówię co myślę, nawet jeśli to złe. Miałem dużo złych okresów w życiu, ale prędzej czy później, jak człowiek zobaczy trochę więcej świata i otworzy się na innych ludzi, zmieniają się jego poglądy. Nagrywam więc pozytywną płytę hhCool Można znaleźć utalentowanych ludzi na scenie. Przecież możemy wybrać perełki zamiast chłamu i trzymać się tych perełek. A to już się tyczy każdego gatunku muzycznego.


Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Czy wszędzie tak jest?

Post autor: preceli » czwartek 29 wrz 2011, 15:26

Dobre są każde żęby które prowadzą do gęby
Przygodę z muzyką można zacząć praktycznie z dowolnej jej strony, od rapu czy hh też. Problemem jest to, aby robić to dobrze. Czyli wciąż trzeba się rozwijać na wszelkich możliwych frontach (a co wymaga mnóstwo tzw. pracy), a nie podniecać pierwszymi sukcesami. Tylko Tacy mają szansę aby cokolwiek zdziałać, a nawet wychować przy sobie innych. Pozostali zawsze będą kojarzeni raptem z taką, czy inną zadymą i też tylko dym (albo wręcz smród) po nich pozostanie.
Podobnie jak z kierowcami którzy zbyt wcześnie uwierzyli w swój geniusz, a po których, po pierwszych ich "śmiałych" dokonaniach, pozostały dziś już tylko krzyże przy drogach.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
acoto
Posty:409
Rejestracja:środa 22 gru 2004, 00:00

Re: Czy wszędzie tak jest?

Post autor: acoto » czwartek 29 wrz 2011, 16:17

 Tylko Tacy mają szansę aby cokolwiek zdziałać, a nawet wychować przy sobie innych. Pozostali zawsze będą kojarzeni raptem z taką, czy inną zadymą i też tylko dym (albo wręcz smród) po nich pozostanie.



--------------------------------------



przypomniałeś mi taka sytuację: kiedyś "robiłem" koncert szkoły muzycznej. Dużo wcześniej rozłożyłem graty ale cały czas kręcił się jakiś młodzian zwany Profesorem. Postanowiłem sobie ustawić monitory na jednej takiej,świetnie nagranej nu-metalowej płytce, a co...


za chwilę przyleciał tenże profesorek i .." niech pan to wyłączy bo przy czymś takim niedobrze mi się robi". :)  pomyślałem sobie mniej więcej to co powyżej napisałeś.


Awatar użytkownika
Tadziuxxx
Posty:17
Rejestracja:sobota 17 wrz 2011, 00:00

Re: Czy wszędzie tak jest?

Post autor: Tadziuxxx » czwartek 29 wrz 2011, 16:53

.........ooo..a no nie słyszałem ale z chęcią poczytam:) Ale propo mojego pytanie to czy np w muzyce trance i hous, rock czy jakiejś innej też występuje takie zjawisko?...  *************************** Osobiście nie widziałem wielu zignorowanych i traktowanych pogardą ludzi tworzących w wymienionych wyżej gatunkach lub zaczynających w nich swoją przygodę z muzyką.... Też właśnie wydaje mi się,że ten problem nie dotyka tak bardzo innych gatunków:)... 
 
To jaką muzykę robimy często określa nasza natura, podejście do życia, wychowanie itd. Zauważcie zazwyczaj jacy ludzie biorą się za hip hop wtedy odpowiedź sama się nasunie dlaczego tak sie zachowują....


Z tym też się nie zgadzam, wielu raperów na polskiej scenie to ludzie wykształceni z ukończonymi np studiami dziennikarskimi czy też w innym kierunku, fakt ciągle z rapem kojarzeni są ludzi niskiego pokroju z biedy i blokowisk ale rap to już inna muzyka niż kilkanaście lat temu.
Yamaha PSR-E413, KRK G2 Rp8, Lexicon LAMBDA, MXL 990, SHURE PG58, PC:
www.tadziuuu.pl
http://www.youtube.com/user/xxxTadziuxxx?feature=mhee

Awatar użytkownika
JzK
Posty:71
Rejestracja:czwartek 02 lis 2006, 00:00

Re: Czy wszędzie tak jest?

Post autor: JzK » czwartek 29 wrz 2011, 16:56


Ja uważam że rap/hiphop jest jednym z najprostszych gatunków muzycznych stąd tak dużo ludzi się za niego bierze. Zlepić powtarzający się w kółko loop to żadna sztuka, tak samo każdy umie mówić więc nie są tutaj wymagane wielkie umiętności aby zrobić jakiś numer.
...

A więc zaprezentuj jakiś taki "loop", który zrobiłeś bo to przecież żadna sztuka...
na luzaku ! jak zawsze

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Czy wszędzie tak jest?

Post autor: DJOZD » czwartek 29 wrz 2011, 18:01

Podobnie jak z kierowcami którzy zbyt wcześnie uwierzyli w swój geniusz, a po których, po pierwszych ich "śmiałych" dokonaniach, pozostały dziś już tylko krzyże przy drogach.


 


Hehehe Wink


Ale co fakt to fakt. Najwięcej tak zwanych producentów hip hopu obecnie to licealiści którzy na bardzo podniecają się swoją twórczocią.  A fakty są takie że 95% powinno iść na śmietnik, a te 5 % za przynajmniej 5-7 lat ciężkiej pracy stanie się być może fachowcami w tym co robią.  Poki co też cie podniecają i rośnie im duma. Najfajniejszy moment w ich karierze przyjdzie kiedy zaczną robić to "profesjonalnie" i krytyka i wymagania będą takie że przynajmniej naście razy przyjdzie im łamać bariery swojej niewiedzy i braku umiejętności. Ale to tak chyba ze wszytskim co wymaga cieżkiej pracy nad rozwojem. 


ODPOWIEDZ