...
my mamy przecież Rubika i Wiśniewskiego ;]
a serio to nie wszedzie w Europie jest źle.
w UK nawet szanowne BBC
daje programy z najświeższa muzyka elektronicznie/taneczną
mam na mysli np show Annie Nightingale.
...
**********************
Ba! nawet otworzyło rozgłośnie internetowe i satelitarne 1Xtra , radio1 i tematyczne... 24/7 bez reklam...
**********************
Dodam jeszcze, ze wspieraja medialnie wiele imprez. Sa to naprawde dobre imprezy. Z racji, ze mieszkam w Londynie mam okazje czasami na nich bywac. Nawet taki Nothing Hill Carnival zrobil sie mocno elektroniczno taneczny. Co roku widze tam 1Xtra ze swoja baza nadawsza : )
Widzicie w tej roli np. Polskie Radio Pro 3? W tym przypadku mam wrazenie ze za 50 lat beda pracowac tam ci sami ludzie tylo tyle, ze podlaczeni pod kroplowki.. a do mikrofonu bedzie podpieta aparatura z tlenem. Nie chce nikogo obrazic ale mogli by panowie z np. PolRadia otworzyc sie na mlodych, zwerbowanych prosto z ulicy co naprawde znaja sceny muzyczne od underground 'u po dobra komercje.
Justice, Digitalism - Electro Rock, Dance Punk w natarciu!
Re: Justice, Digitalism - Electro Rock, Dance Punk w natarciu!
......
my mamy przecież Rubika i Wiśniewskiego ;]
a serio to nie wszedzie w Europie jest źle.
w UK nawet szanowne BBC
daje programy z najświeższa muzyka elektronicznie/taneczną
mam na mysli np show Annie Nightingale.
...
**********************
Ba! nawet otworzyło rozgłośnie internetowe i satelitarne 1Xtra , radio1 i tematyczne... 24/7 bez reklam...
**********************
Dodam jeszcze, ze wspieraja medialnie wiele imprez. Sa to naprawde dobre imprezy. Z racji, ze mieszkam w Londynie mam okazje czasami na nich bywac. Nawet taki Nothing Hill Carnival zrobil sie mocno elektroniczno taneczny. Co roku widze tam 1Xtra ze swoja baza nadawsza : )
Widzicie w tej roli np. Polskie Radio Pro 3? W tym przypadku mam wrazenie ze za 50 lat beda pracowac tam ci sami ludzie tylo tyle, ze podlaczeni pod kroplowki.. a do mikrofonu bedzie podpieta aparatura z tlenem. Nie chce nikogo obrazic ale mogli by panowie z np. PolRadia otworzyc sie na mlodych, zwerbowanych prosto z ulicy co naprawde znaja sceny muzyczne od underground 'u po dobra komercje.
...
*******************
kiedyś była RADIOSTACJA.....
my mamy przecież Rubika i Wiśniewskiego ;]
a serio to nie wszedzie w Europie jest źle.
w UK nawet szanowne BBC
daje programy z najświeższa muzyka elektronicznie/taneczną
mam na mysli np show Annie Nightingale.
...
**********************
Ba! nawet otworzyło rozgłośnie internetowe i satelitarne 1Xtra , radio1 i tematyczne... 24/7 bez reklam...
**********************
Dodam jeszcze, ze wspieraja medialnie wiele imprez. Sa to naprawde dobre imprezy. Z racji, ze mieszkam w Londynie mam okazje czasami na nich bywac. Nawet taki Nothing Hill Carnival zrobil sie mocno elektroniczno taneczny. Co roku widze tam 1Xtra ze swoja baza nadawsza : )
Widzicie w tej roli np. Polskie Radio Pro 3? W tym przypadku mam wrazenie ze za 50 lat beda pracowac tam ci sami ludzie tylo tyle, ze podlaczeni pod kroplowki.. a do mikrofonu bedzie podpieta aparatura z tlenem. Nie chce nikogo obrazic ale mogli by panowie z np. PolRadia otworzyc sie na mlodych, zwerbowanych prosto z ulicy co naprawde znaja sceny muzyczne od underground 'u po dobra komercje.
...
*******************
kiedyś była RADIOSTACJA.....
-
Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Justice, Digitalism - Electro Rock, Dance Punk w natarciu!
kiedyś była RADIOSTACJA.....
...
**********************
Pamiętam, jak włączałem w niedziele rano to radyjko, a tam najświeższy drum and bass
Ogólnie grało się tam to, czego brakowało w innych radiach. A teraz? Lepiej nie mówić...
...
**********************
Pamiętam, jak włączałem w niedziele rano to radyjko, a tam najświeższy drum and bass
Ogólnie grało się tam to, czego brakowało w innych radiach. A teraz? Lepiej nie mówić...Re: Justice, Digitalism - Electro Rock, Dance Punk w natarciu!
...
Niestety. A tyle się dzieje dobrego w muzyce. Prawie w każdym europejskim kraju są odbiorcy na róznego typu muzyki, a u nas zastój. Każdy chce tylko zarobić, a na to co "inne" pieniędzy nie ma. To jest żałosne. ...
**********************
... i klepią tandetny pop bez przyszłości... u nas się w szkołach nie uczy co to inwestycja ,że to nie tylko kasa ale przede wszystkim sposób myślenia... ale o czym tu mówić w kraju który dostał najwięcej kasy z unii a i tak nie buduje autostrad... wszyscy czegoś oczekują , a przecież żeby wyciągnąć chleb z pieca trzeba go najpierw coś tam włożyć i upiec ( w oryginale to przysłowie brzmiało inaczej ale cenzura itd )... na zachodzie kiedyś ludzie wzięli sprawy we własne ręce i powstały wytwórnie, niezależne sieci dystrybucji , media czego efektem między innymi są dziś Justice i Digitalism...
**********************
No i zaczęło się tradycyjne narzekactwo... który to już raz...
Że "na zachodzie", że zacofanie, że się nie da...
Są jednak przykłady, że się da.
No to i dobrze, że w Polsce "nie biorą w swoje ręce"- Ty będziesz tym pierwszym i sukces będzie Twój...
Albo może to typowe bicie piany i po wypuszczeniu z siebie żalów będzie można dalej pompować balonik "produkując" muzę.:) ?
Zawsze też będzie można odreagować na forum EiS niepokój, czy jedyną przeszkodą, po pokonaniu której już, już, zostanę znany i uznany- jest naprawdę "kiepska karta" i "nie najlepsze odsłuchy"...
Niestety. A tyle się dzieje dobrego w muzyce. Prawie w każdym europejskim kraju są odbiorcy na róznego typu muzyki, a u nas zastój. Każdy chce tylko zarobić, a na to co "inne" pieniędzy nie ma. To jest żałosne. ...
**********************
... i klepią tandetny pop bez przyszłości... u nas się w szkołach nie uczy co to inwestycja ,że to nie tylko kasa ale przede wszystkim sposób myślenia... ale o czym tu mówić w kraju który dostał najwięcej kasy z unii a i tak nie buduje autostrad... wszyscy czegoś oczekują , a przecież żeby wyciągnąć chleb z pieca trzeba go najpierw coś tam włożyć i upiec ( w oryginale to przysłowie brzmiało inaczej ale cenzura itd )... na zachodzie kiedyś ludzie wzięli sprawy we własne ręce i powstały wytwórnie, niezależne sieci dystrybucji , media czego efektem między innymi są dziś Justice i Digitalism...
**********************
No i zaczęło się tradycyjne narzekactwo... który to już raz...
Że "na zachodzie", że zacofanie, że się nie da...
Są jednak przykłady, że się da.
No to i dobrze, że w Polsce "nie biorą w swoje ręce"- Ty będziesz tym pierwszym i sukces będzie Twój...
Albo może to typowe bicie piany i po wypuszczeniu z siebie żalów będzie można dalej pompować balonik "produkując" muzę.:) ?
Zawsze też będzie można odreagować na forum EiS niepokój, czy jedyną przeszkodą, po pokonaniu której już, już, zostanę znany i uznany- jest naprawdę "kiepska karta" i "nie najlepsze odsłuchy"...
Re: Justice, Digitalism - Electro Rock, Dance Punk w natarciu!
Chłopaki wielkie dzięki za odzew! Widze że nie jestem sam 
********************************************************
Moim zdaniem bardziej nowatorski jest Justice jak i cala paryska ekipa Ed'a Bangera ich ostatni remix dla Tigi powalił mnie.
http://www.juno.co.uk/ppps/products/276111-01.htm
Zgadzam się z tobą, Digitalism są dobrzy technicznie ale za bardzo pachną mi Daft Punk, a remix słyszałem i już zamówiłem.
********************************************************
my mamy przecież Rubika i Wiśniewskiego ;]
a serio to nie wszedzie w Europie jest źle.
w UK nawet szanowne BBC daje programy z najświeższa muzyka elektronicznie/taneczną
mam na mysli np show Annie Nightingale.
Hmmm po prostu Polski PoP z nielicznymi wyjątkami jest ogłupiający a sami Polscy muzycy też nie grzeszą innowacyjnością (ale tak jest z wieloma rzeczami: Anime, komiksy są dla dzieci, porno oglądają tylko zboczeńcy, a muzyka alektroiczna robi się sama i jest przez to gorsza o rocka hip polo, żyjem w dość mało oświeconym społeczeństwie)
Annie Nightingale ta Pani Ma GUST!!!! Yeah Breakbeat ma przyszłość!!
*********************************************************
Moim zdaniem wszystko zależy od ludzi, ale co tu się dziwić że jest kiepsko skoro ludzie na studiach organizują juwenalia z disco polo :-/ Tragedia!!! Nie boje się mądrości i tego że ktoś lubi: muzykę Symfoniczną, ethno itp. Ale głupota mnie przeraża.
********************************************************
Moim zdaniem bardziej nowatorski jest Justice jak i cala paryska ekipa Ed'a Bangera ich ostatni remix dla Tigi powalił mnie.
http://www.juno.co.uk/ppps/products/276111-01.htm
Zgadzam się z tobą, Digitalism są dobrzy technicznie ale za bardzo pachną mi Daft Punk, a remix słyszałem i już zamówiłem.
********************************************************
my mamy przecież Rubika i Wiśniewskiego ;]
a serio to nie wszedzie w Europie jest źle.
w UK nawet szanowne BBC daje programy z najświeższa muzyka elektronicznie/taneczną
mam na mysli np show Annie Nightingale.
Hmmm po prostu Polski PoP z nielicznymi wyjątkami jest ogłupiający a sami Polscy muzycy też nie grzeszą innowacyjnością (ale tak jest z wieloma rzeczami: Anime, komiksy są dla dzieci, porno oglądają tylko zboczeńcy, a muzyka alektroiczna robi się sama i jest przez to gorsza o rocka hip polo, żyjem w dość mało oświeconym społeczeństwie)
Annie Nightingale ta Pani Ma GUST!!!! Yeah Breakbeat ma przyszłość!!
*********************************************************
Moim zdaniem wszystko zależy od ludzi, ale co tu się dziwić że jest kiepsko skoro ludzie na studiach organizują juwenalia z disco polo :-/ Tragedia!!! Nie boje się mądrości i tego że ktoś lubi: muzykę Symfoniczną, ethno itp. Ale głupota mnie przeraża.
Re: Justice, Digitalism - Electro Rock, Dance Punk w natarciu!
..
Hmmm po prostu Polski PoP z nielicznymi wyjątkami jest ogłupiający a sami Polscy muzycy też nie grzeszą innowacyjnością (ale tak jest z wieloma rzeczami: Anime, komiksy są dla dzieci, porno oglądają tylko zboczeńcy, a muzyka alektroiczna robi się sama i jest przez to gorsza o rocka hip polo, żyjem w dość mało oświeconym społeczeństwie)
Annie Nightingale ta Pani Ma GUST!!!! Yeah Breakbeat ma przyszłość!!
*********************************************************
no tak stereotypy muzyczne robia swoje, a paradoksalnie muzyka elektroniczna i wymaga sporych nakladow pracy i umiejetnosci.
tak naprawde dodatkowo dowolny "syntetyczny" wymiar brzmieniowy daje spore pole do kreatywnych dzialan.
stad najwiecej swiezosci w tych gatunkach.
jezeli w temacie BBC to polecam ta audycje:
http://www.newmixes.com/
chcialbym kiedys uslyszec takie kawalki w polskim radiu.
Hmmm po prostu Polski PoP z nielicznymi wyjątkami jest ogłupiający a sami Polscy muzycy też nie grzeszą innowacyjnością (ale tak jest z wieloma rzeczami: Anime, komiksy są dla dzieci, porno oglądają tylko zboczeńcy, a muzyka alektroiczna robi się sama i jest przez to gorsza o rocka hip polo, żyjem w dość mało oświeconym społeczeństwie)
Annie Nightingale ta Pani Ma GUST!!!! Yeah Breakbeat ma przyszłość!!
*********************************************************
no tak stereotypy muzyczne robia swoje, a paradoksalnie muzyka elektroniczna i wymaga sporych nakladow pracy i umiejetnosci.
tak naprawde dodatkowo dowolny "syntetyczny" wymiar brzmieniowy daje spore pole do kreatywnych dzialan.
stad najwiecej swiezosci w tych gatunkach.
jezeli w temacie BBC to polecam ta audycje:
http://www.newmixes.com/
chcialbym kiedys uslyszec takie kawalki w polskim radiu.
Re: Justice, Digitalism - Electro Rock, Dance Punk w natarciu!
Hej!
Po pierwsze jestem w pozytywym szoku, że taki wątek pojawił się na forum EiS!! Mieszkam w Poznaniu i od 3 lat zagłębiam się w tutejszą kulturę klubową. Właśnie tu po raz pierwszy usłyszałem i zobaczyłem jak niesamowicie publiczność może reagować na tak "nieprzystępne" i surowe (bo jednak inne niż klasyczne dystkotekowe ) utwory digitalism czy justice.
Prawdę mówiąc przez ponad rok większość moich pozapoznańskich znajomych nie wiedziała nawet o tych produkcjach... co tylko dodawało smaczku i klimatu :)
Nawiązując do porzątkowego postu: na ile są to innowacyjne zespoły? Ich sukces wskazuje, że jednak są conajmniej wystarczająco innowacyjne :)
Natomiast fakt, że albumy dość szybko się nudzą... może taka po prostu jest specyfika muzyki tanecznej? Jej siła polega na świeżości, eksperymentowaniu, poszukiwaniu nowych rozwiązań przy jednoczesnym zachowaniu "motoryczności"?
Co do sytuacji w Polsce:
w Wa-wie mamy dj sektę (związanego z cyklem ghettoblaster..), który produkuje coś bardziej w stronę digitalism. W Poznaniu nie chwaląc się powstaje właśnie kolektyw, który jest conajmniej mocno w klimacie (ed banger, dfa, kitsune...). Nie nastawiamy się na kopiowanie justice czy digitalism (choć próbowaliśmy i nawet nam wychodzi ;) ) ale z pewnością utwory mają coś z tego brudnego i wariackiego charakteru.
A czy się przyjmie? Jasne! Jest niewielka grupa odbiorców takiej muzyki, ale naprawdę JEST!
(a jak w innych miastach?)
pozdrawiam
bartos (bjortos)
Po pierwsze jestem w pozytywym szoku, że taki wątek pojawił się na forum EiS!! Mieszkam w Poznaniu i od 3 lat zagłębiam się w tutejszą kulturę klubową. Właśnie tu po raz pierwszy usłyszałem i zobaczyłem jak niesamowicie publiczność może reagować na tak "nieprzystępne" i surowe (bo jednak inne niż klasyczne dystkotekowe ) utwory digitalism czy justice.
Prawdę mówiąc przez ponad rok większość moich pozapoznańskich znajomych nie wiedziała nawet o tych produkcjach... co tylko dodawało smaczku i klimatu :)
Nawiązując do porzątkowego postu: na ile są to innowacyjne zespoły? Ich sukces wskazuje, że jednak są conajmniej wystarczająco innowacyjne :)
Natomiast fakt, że albumy dość szybko się nudzą... może taka po prostu jest specyfika muzyki tanecznej? Jej siła polega na świeżości, eksperymentowaniu, poszukiwaniu nowych rozwiązań przy jednoczesnym zachowaniu "motoryczności"?
Co do sytuacji w Polsce:
w Wa-wie mamy dj sektę (związanego z cyklem ghettoblaster..), który produkuje coś bardziej w stronę digitalism. W Poznaniu nie chwaląc się powstaje właśnie kolektyw, który jest conajmniej mocno w klimacie (ed banger, dfa, kitsune...). Nie nastawiamy się na kopiowanie justice czy digitalism (choć próbowaliśmy i nawet nam wychodzi ;) ) ale z pewnością utwory mają coś z tego brudnego i wariackiego charakteru.
A czy się przyjmie? Jasne! Jest niewielka grupa odbiorców takiej muzyki, ale naprawdę JEST!
(a jak w innych miastach?)
pozdrawiam
bartos (bjortos)
Re: Justice, Digitalism - Electro Rock, Dance Punk w natarciu!
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 07:20 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Justice, Digitalism - Electro Rock, Dance Punk w natarciu!
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 07:19 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Justice, Digitalism - Electro Rock, Dance Punk w natarciu!
Bardzo mnie to cieszy że zrobiłem ten wątek wydaje mi się że był potrzebny!
Wiecie mam 20 lat, lubię minimal (alex under itp), lubię italy Breaks (MANTRA BREAKS!!!!!, Santos, Madox), lubie techno (Aril Birkha, Octave One), innych jako 11 letni chłopiec zaczynałem od muzyki house (głównie french), Daft, Bob Sinclar (Co się z nim probiło!!!!
) i innych to wtedy ludzie w moim wieku słuchali M Wiśniewskiego a mnie nazywali gejem (wszak mam tego pecha mieszkać w Blokowisku), praktycznie nigdy (poza wypadami po płyty, internet) nie mam możliwości porozmawiać z kimś o muzyce którą lubie Jak już spotykam kogoś kto jak ja coś próbuje robić jak ja to robi to fatalnie w moim przekonaniu (albo tworzy badziew "Haus" 
A'la Benny B na ejay'u albo używa do tego MASY kradzionego sofu i kontroluje to za pomocą keyboardu Casio i tworzy tony gównianych remiksów (wszystko na jedną mańke) i Trance Techo Shiit nadając sobie pseudonim "Bodzio Van Burak"). Mam tylko nadziej że kiedyś to się zmieni ale najważniejsze jest to żeby stale się rozwijać (już podnieca mnie glitch), wiem że trzeba coś w Polanadzie zrobić!!!!
Moja zasada jeśli chodzi o taneczną elektronikę
"Nauka+Eksperyment+Postęp=Brzmienie"
Pozdro!!!
Wiecie mam 20 lat, lubię minimal (alex under itp), lubię italy Breaks (MANTRA BREAKS!!!!!, Santos, Madox), lubie techno (Aril Birkha, Octave One), innych jako 11 letni chłopiec zaczynałem od muzyki house (głównie french), Daft, Bob Sinclar (Co się z nim probiło!!!!
) i innych to wtedy ludzie w moim wieku słuchali M Wiśniewskiego a mnie nazywali gejem (wszak mam tego pecha mieszkać w Blokowisku), praktycznie nigdy (poza wypadami po płyty, internet) nie mam możliwości porozmawiać z kimś o muzyce którą lubie Jak już spotykam kogoś kto jak ja coś próbuje robić jak ja to robi to fatalnie w moim przekonaniu (albo tworzy badziew "Haus" A'la Benny B na ejay'u albo używa do tego MASY kradzionego sofu i kontroluje to za pomocą keyboardu Casio i tworzy tony gównianych remiksów (wszystko na jedną mańke) i Trance Techo Shiit nadając sobie pseudonim "Bodzio Van Burak"). Mam tylko nadziej że kiedyś to się zmieni ale najważniejsze jest to żeby stale się rozwijać (już podnieca mnie glitch), wiem że trzeba coś w Polanadzie zrobić!!!!
Moja zasada jeśli chodzi o taneczną elektronikę
"Nauka+Eksperyment+Postęp=Brzmienie"
Pozdro!!!