Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
Mruczasss
Posty:364
Rejestracja:wtorek 14 gru 2004, 00:00
Re: Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Post autor: Mruczasss » poniedziałek 04 wrz 2006, 01:17

Coz mi osobiscie bardziej podoba sie Bobby. On tak naturalnei podchodzi do muzyki i bardzo melodyjnie. I ta melodia naprawde inspiruje mnie. A to jak zamienil publicznosc w mega chór to po prostu szok! Fajne jest jeszcze to jak ten gosc wyraza swoje poczucie humoru wlasnie przez muzyke. Chyba ani razu nie zdazylo mi sie NIE usmiechnac sie przy ogladaniu jakiegos jego wystepu. Po prostu slychac ze plynie z tej muzyki taki pozytyw. A jezeli chodzi o razhela to troche za bardzo przygniataja mnie jego bity wystrzeliwane w sluchacza jak z karabinu maszynowego. Podoba mi sie jak nasladuje skretchowanie. I widac ze ten gosc wyszkolil sie w nasladowaniu przeroznych dzwiekow az do bólu mozna by rzec.
lubie to co robie i jestem w tym dobry.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Post autor: Zbynia » poniedziałek 04 wrz 2006, 01:27

zawsze druga sciezke mozna dac dolem...........basowa....

mruczas to nie wymysl - nie kazdy mikrofon da ci naturalny wokal a taki powinienes slyszec......


Awatar użytkownika
Mruczasss
Posty:364
Rejestracja:wtorek 14 gru 2004, 00:00

Re: Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Post autor: Mruczasss » poniedziałek 04 wrz 2006, 01:55

...zawsze druga sciezke mozna dac dolem...........basowa....

mruczas to nie wymysl - nie kazdy mikrofon da ci naturalny wokal a taki powinienes slyszec......

...
**********************
Tak wiem o tym, ale powiem ci szczerze ze najchetniej to posluchal bym Bobiego z Richardem Bona jak spiewaja na glosy z gitarka basowa bez zadnego mikrofonu i bez zadnego przedwzmacniacza. Co innego jezeli trzeba dotrzec do calego stada ludzi, wtedy uzycie dobrych mikrofonow, przedwzmacniaczy, dobrego naglosnienia jest koniecznoscia jezeli chce sie ta naturalnosc, albo cieply glos. A to jest niestety kasa kasa kasa i jeszcze raz kasa.
lubie to co robie i jestem w tym dobry.

bassman
Posty:63
Rejestracja:sobota 21 sie 2004, 00:00

Re: Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Post autor: bassman » poniedziałek 04 wrz 2006, 02:11

"Proszę cię, jeżeli ty mówisz że ten koleś coś wielkiego potrafi, to zapytaj googla kto to jest Rahzel, albo Kila Kela... Ci kolesie emitują po 4 ścieżki na raz i to w o wiele ciekawszym stylu niż ten gość..."
______________________________________

Jak na ironie Rahzel sam podaje Bobby McFerrin`a jako jedna ze swoich inspiracji...

Awatar użytkownika
Laliszon
Posty:438
Rejestracja:piątek 23 gru 2005, 00:00

Re: Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Post autor: Laliszon » poniedziałek 04 wrz 2006, 02:24

...To samo co Rahzel i inni to mozna porównać do czasów AMIGI, gdzie na jednej scieżce dawało sie Bass, perkę, Accords - jedne po drugim, a brzmią ok.

Nikt nie wyda kilku ścieżek na raz ;]

no chyba, ze ma kilka otworów gębowych ;]

Bobby - fajne daje bassem ;]
Rahzel - też daje rade ale to dwie różne szkoły ;]

...
**********************
A mylisz się Mam kolegę, nomen omen perkusista, potrafi spiewać akordami lub dwudzwiękami gdzie dwa dzięki to zwykle tercja lub kwinta a trzeci dzwięk coś na kształt generatora szumów. Kolega gral w dość znanych bandach na garnkach a po sztukach zabawiał i zabawia szczególnie laski tą umiejęnością, mieszkańcy mongolskich stepow tez mają taką umiejetność, choć to rzadkie zjawisko. Pozatym kolega jest lekko autystyczny i oprócz spiewania wielogłosowego czasami też prowadzi ze sobą ozywione dyskusje. Co jest bardzo urocze i dodaje mu splendoru.Nie żartuję

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Post autor: JoachimK » poniedziałek 04 wrz 2006, 02:30

A mylisz się Mam kolegę, nomen omen perkusista, potrafi spiewać akordami lub dwudzwiękami gdzie dwa dzięki to zwykle tercja lub kwinta a trzeci dzwięk coś na kształt generatora szumów.
**********************

Z tych bardziej znanych nazwisk, to u nast tak ostatnio czesto sie bawi dzwiekiem Jorgos Skolias, zreszta wychodzi mu to na tyle swietnie, ze nieswiadome osoby maja od razu skojarzenia z playbackiem.
Robil tak Niemen. To sa jakies techniki wydobycia glosu z ktoregos z krajow azjatyckich (juz nie pamiietam dokladnie skad).
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Post autor: grembo » poniedziałek 04 wrz 2006, 03:22

..."Proszę cię, jeżeli ty mówisz że ten koleś coś wielkiego potrafi, to zapytaj googla kto to jest Rahzel, albo Kila Kela... Ci kolesie emitują po 4 ścieżki na raz i to w o wiele ciekawszym stylu niż ten gość..."
______________________________________

Jak na ironie Rahzel sam podaje Bobby McFerrin`a jako jedna ze swoich inspiracji...
...
**********************


chyba że bezwzględnie idziemy w ilość nie jakość :)


faktem jest ze wole Bobiego z czasów zdecydowanie jazzowych (round midnight - miód na me uszy w jego wykonaniu - ten kto wzial to na warsztat (w wersji z pełnymi akordami alterowanymi, etc) wie ze ten utwor to bardzo powazne wyzwanie - a dla nietemeprowanego instrumentu jak wokal to juz wogóle wyzwanie niezwykłe.

IMHO Czyste spiewanie takimi interwałami (w czasach przed autotunem sporo) przypuszczam jest duzo trudniejsze i w sumie chyba ciekawsza niż jedynie rytmika. Szczególnie że przy skacie też się spiewa podbno na wdechu i inne.

Owo nagranie jest a cappela.... o ile pamietam cale...






Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Post autor: grembo » poniedziałek 04 wrz 2006, 03:27

...A mylisz się Mam kolegę, nomen omen perkusista, potrafi spiewać akordami lub dwudzwiękami gdzie dwa dzięki to zwykle tercja lub kwinta a trzeci dzwięk coś na kształt generatora szumów.
**********************

Z tych bardziej znanych nazwisk, to u nast tak ostatnio czesto sie bawi dzwiekiem Jorgos Skolias, zreszta wychodzi mu to na tyle swietnie, ze nieswiadome osoby maja od razu skojarzenia z playbackiem.
Robil tak Niemen. To sa jakies techniki wydobycia glosu z ktoregos z krajow azjatyckich (juz nie pamiietam dokladnie skad).
...
**********************

Mongolia i okolice, to sie chyba nazywa śpiew gardłowy - koleżanka byla w TUWIE(chyba Tadżykistan) na kursie - ale dużo sie nie nauczyla wtedy - niemyte owoce spowodowaly....no....inne popisy akustyczne :)

Oni żeby bylo ciekawie , potrafia tak jechac przez pare godzin - tą technika przekazuja z pokolenia na pokolenie również eposy narodowe.

Podobnie brzmia tez mantry mnichów tybetańskich - (jest freeware wtyczka VST to emulujaca nazywa sie Delay Lama bodajze, podobno polska nawet)

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Post autor: JoachimK » poniedziałek 04 wrz 2006, 03:57

Mongolia i okolice, to sie chyba nazywa śpiew gardłowy
**********************

O! dokladnie tak!


(jest freeware wtyczka VST to emulujaca nazywa sie Delay Lama bodajze, podobno polska nawet)...
**********************

holenderska
Delay Lama
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
Petey
Posty:351
Rejestracja:poniedziałek 07 sie 2006, 00:00

Re: Nie musisz mieć wielkiej kasy by tworzyć świetną muzykę!

Post autor: Petey » poniedziałek 04 wrz 2006, 09:32


Nikt nie wyda kilku ścieżek na raz ;]

no chyba, ze ma kilka otworów gębowych ;]
**********************
Sekwencja perkusyjna- usta i jęzor
sekwencja melodyjna- nos lub gardło


pozdawiam

ODPOWIEDZ