Granty, fundacje, unia dla muzyków

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
Muka
Posty:67
Rejestracja:poniedziałek 07 lut 2005, 00:00
Re: Granty, fundacje, unia dla muzyków

Post autor: Muka » piątek 21 kwie 2006, 19:57

JM na Twoim miejscu chyba bym zasłonił zasłony w oknach, położył się i czekał na rychłą śmierc - bo w takim shicie nie można przecież dalej życ:) - tym bardziej z takim nastawieniem:P
Pracuję w studiu postprodukcji filmowej...

Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Granty, fundacje, unia dla muzyków

Post autor: JM » piątek 21 kwie 2006, 20:37

...JM na Twoim miejscu chyba bym zasłonił zasłony w oknach, położył się i czekał na rychłą śmierc - bo w takim shicie nie można przecież dalej żyć - tym bardziej z takim nastawieniem...

**********************

Szanowny Kolego, ależ wprost przeciwnie!. Błąd w rozumowaniu.

Wydaje mi się, że to właśnie ci, którzy chcą liczyć wyłącznie na czyjąś łaskę czy niełaskę mogą zastygnąć. Celem mojego pisania było jedynie ostrzeżenie przed hura-optymizmem. Tyle.

Ja mam poprostu inne podejście, którego widać nie rozumiesz - życie nauczyło mnie liczyć wyłącznie na siebie i zarazem wymagać bardzo dużo od siebie. I ta postawa przyniosła mi sukces zawodowy, towarzyski, prestiżowy, finansowy wreszcie.

"Jestem do przodu" jak śpiewał Klenczon, czego i Tobie życzę.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
alius
Posty:364
Rejestracja:wtorek 30 mar 2004, 00:00

Re: Granty, fundacje, unia dla muzyków

Post autor: alius » piątek 21 kwie 2006, 20:50

JM, mam nadzieję, że mnie zrozumiesz. Proces zdobywania refundacji z UE na cele statutowe jeast baaardzo daleki od prostackiego subsydiowania. Tu de facto rola Komisji UE ogranicza się jedynie do zwrotu kosztów. Tak więc mierne wnioski są odrzucane na starcie.



Mój dobry kolega dzięki organizowaniu tego typu przedsięwzięćdostał pracę w Ernst&Young. I wierz mi, ciężko na to pracował.



Pozdrawiam!

Łukasz

Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Granty, fundacje, unia dla muzyków

Post autor: JM » piątek 21 kwie 2006, 22:50

...JM, mam nadzieję, że mnie zrozumiesz...

**********************

Jasne. Myślę również, że Ty rozumiesz moje podejście. Zamiast chodzić rok po jakichś ważnych ważniakach, pisać dziesiątki stron próśb i wniosków (w tym w języku wroga) po to by (w optymistycznej wersji) dostać jednorazowo jakiś marny grosz (załóżmy 10 tys. zł) i być jeszcze po tym poddawanym wielorakim kontrolom...

Ja jestem pragmatykiem. Jeśli ktoś chce niech oczywiście próbuje, przeżyje być może jakąś jednorazową, może i ciekawą przygodę, zdobędzie doświadczenie . Lecz jedno pytanie: co to zmieni w jego życiu i dalszej pracy?

Dlatego czasami lepiej jest wylać sobie kubeł zimnej wody na łeb (co ja tu uczyniłem) niż przeżywać rozczarowanie. Tak myślę. Zawsze jest tęsknota za pójściem na skróty. Lecz tęsknota to może i jeden z dobrych stanów do tworzenia, lecz nie jako sposób na życie.

Jestem zwolennikiem modelu amerykańskiego - chodzenia twardo po ziemi, pracy i liczenia na siebie.

END

Awatar użytkownika
Muka
Posty:67
Rejestracja:poniedziałek 07 lut 2005, 00:00

Re: Granty, fundacje, unia dla muzyków

Post autor: Muka » piątek 21 kwie 2006, 23:35

Szanowny Kolego, ależ wprost przeciwnie!. Błąd w rozumowaniu.

Wydaje mi się, że to właśnie ci, którzy chcą liczyć wyłącznie na czyjąś łaskę czy niełaskę mogą zastygnąć. Celem mojego pisania było jedynie ostrzeżenie przed hura-optymizmem. Tyle.

Ja mam poprostu inne podejście, którego widać nie rozumiesz - życie nauczyło mnie liczyć wyłącznie na siebie i zarazem wymagać bardzo dużo od siebie. I ta postawa przyniosła mi sukces zawodowy, towarzyski, prestiżowy, finansowy wreszcie.

"Jestem do przodu" jak śpiewał Klenczon, czego i Tobie życzę.

Pozdrawiam....

**********************

Szanowny JM, życie, ktorego najwidoczniej jestes wytrawnym znawcą, nie jest dwukolorowe, zawsze istnieją pośrednie rozwiązania. Toteż zasady które stosujesz w życiu nie zawsze muszą prowadzić do sukcesu i nie będą stosowane przez wszystkich - bo najzwyczajniej w świecie było by nudno. Fakt iż nie wszystko udało się Tobie, nie świadczy o tym że nie uda się innym i być może wcale nie dlatego że mają mniej sukcesów zawodowych, stronią od towarzystwa i nie mają tyle kasy co Ty, ale zwyczajnie dlatego że są właśnie poprawnymi(żeby nie narażać się na HURA:)) optymistami. - Kończąc już tę przydługą wypowiedź dziękuję za życzenia, a życze i Tobie skromności, która żadką - wszak cenną jest cnotą:) Pozdro!
Pracuję w studiu postprodukcji filmowej...

Awatar użytkownika
D.C.
Posty:68
Rejestracja:wtorek 27 gru 2005, 00:00

Re: Granty, fundacje, unia dla muzyków

Post autor: D.C. » sobota 22 kwie 2006, 12:11

...podłączę się pod temat - właśnie zarejestrowałem fundację, mam zamiar w połowie 2007 zorganizować festiwal (niekomercyjna muzyka konkretna i elektroniczna).

Pytanie jest następujące: jakie wskazalibyście konkretne miesjca, gdzie można się starać o dotacje na taki cel?...

**********************

sympatyzuję z kobietą, która zatwierdza (bądź też odrzuca ) wnioski o dotacje unijne.... niestety nie pamiętam dokładnie jakiego rodzaju, ale chodziło o wspieranie innowacyjnych projektów.

Z tego co mi opowiadała to można dostać dotacje na ciekawe, twrórcze projekty, które wnoszą coś nowego. Tylko musisz być bardzo przekonywujący i udowodnić, że projekt taki właśnie jest... myślę że innowacyjność samej muzyki to raczej za mało - ale można pokombinować i poruszać głową, dodając takie elementy do projektu które właśnie tą innowacyjność wniosą.....

tak z jej opowieści wynikało że dostaje takie podania w których dajmy na to jakiś dentysta próbuje wydębić dotacje na drugi fotel i stula coś że to jest innowacyjne... od razu taki wniosek przepada. Ale jakby chciał podgrzewany fotel z okularami 3d ;) który na dodatek masuje Ci kark, żebyś się rozluźnił i nie stresował i ma zatrzaski na ręce i nogi żeby dzieci nie uciekały to już się tam ktoś będzie nad tym zastanawiał, bo jakby na to nie patrzyć byłoby to coś nowego

Druga sprawa - nie można być pazernym i nie wolno przesadzać z tym ile byśmy chcieli % tej dotacji - jak za dużo to też do kosza...



Tak więc jest to droga dla ludzi pomysłowych, może ktoś ma jakieś ciekawe , czasem zwariowane, kosmiczne pomysły dotyczące naszej branży - spróbować nie zaszkodzi. Wszystkie informacje są gdzieś w internecie, gdzie dokładnie to nie wiem, bo mnie inne tematy wtedy interesowały i tak nie dopytywałem. Jeśliby kogoś to zainteresowało a nie znajdzie nic to moge się dopytać o jakieś linki czy miejsca gdzie można się popytać o to .... albo jak ktoś ma jakieś pomysły to zawsze się mogę jej zapytać czy taki a taki projekt by zatwierdziła czy też nie.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
alius
Posty:364
Rejestracja:wtorek 30 mar 2004, 00:00

Re: Granty, fundacje, unia dla muzyków

Post autor: alius » sobota 22 kwie 2006, 13:23

To co piszesz D.C. to zupełnie inna bajka, tu trzeba prowadzić działalność gospodarczą, mieć już jakieś doświadczenia i tak jak piszesz planować zmiany innowacyjne (najmilej widziana branża - IT), lub stworzyć nowe miejsce pracy.

Pozdr.

Awatar użytkownika
D.C.
Posty:68
Rejestracja:wtorek 27 gru 2005, 00:00

Re: Granty, fundacje, unia dla muzyków

Post autor: D.C. » niedziela 23 kwie 2006, 19:39

...To co piszesz D.C. to zupełnie inna bajka, tu trzeba prowadzić działalność gospodarczą, mieć już jakieś doświadczenia i tak jak piszesz planować zmiany innowacyjne (najmilej widziana branża - IT), lub stworzyć nowe miejsce pracy.

Pozdr....

**********************

być może masz rację - ja w tym temacie raczej nie siedzę, podałem tylko jeden z kierunków... mi nie przyszło nic do głowy jak możnaby pomieszać sensowną innowacyjność z czymś związanym z naszą branżą.... ale to może oznaczać, że mam za małą wyobraźnię a znajdzie się ktoś kto z tego coś wyciśnie, więc podaję - zawsze lepiej wiedzieć więcej niż mniej

Pozdrawiam

Krizz
Posty:263
Rejestracja:sobota 09 lis 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Granty, fundacje, unia dla muzyków

Post autor: Krizz » niedziela 23 kwie 2006, 22:16

JM:

Jesteś pewien że to co osiągnąłeś w życiu to wszystko dzięki swojemu uporowi, pracy i cechom charakteru? Nie było w tym ani odrobiony szczęścia? Jeżeli nie, to myślę że wszyscy chętnie sie dowiedzą, jak dzięki swojemu uporowi można osiągnąć sukces. Opowiedz swoją historię.

Davi
Posty:442
Rejestracja:wtorek 05 kwie 2005, 00:00

Re: Granty, fundacje, unia dla muzyków

Post autor: Davi » niedziela 23 kwie 2006, 23:09

Panowie.....jezeli ktos daje nam szanse to czy madrzej jest z niej skorzystac ? czy zrezygnowac ? zycze pwodzenia w pozyskaniu kazdego Unijnego grosza , ale takze z rozsadku , przestrzegam przed "Hura" optymizmem, jednak wedlog mnie optymizm w " Kazdej postaci " wskazany !

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ