Mam dość komputerów wielkich jak TIR
niestety standart microatx nie oferuje nic - te niby fajne nizsze obudowy maja wspanialy feler w postaci pionowo montowanego zasilacza skutecznie ograniczajacego montaz wiekszego wentylatora na proc badz powazne zaklocenia w obiegu powietrza....
**********************
obudowy do mATX, z którymi się spotkałem mają bardzo dobrze przemyślane chłodzenie procesora. Często jest tam dedykowany radiator i wentylator, który zastępuje te elementy z kompletu procesora w wersji box. Na dodatek otwór w obudowie, którym jest wywiewane powietrze mieści się wprost naprzeciwko procesora i w połączeniu ze specjalną tubą tworzy na tyle dobry komin, że procesor ma doskonałe warunki. Pomiary programem do monitorowania CPU pokazują, że jest on zazwyczaj chłodniejszy niż w przypadku tradycyjnej dużej obudowy na ATX, gdzie w wymianie ciepła przeszkadzają kable, i duże rozmiary skrzyni powodujące mieszanie się ciepłego i chłodnego powietrza.
**********************
obudowy do mATX, z którymi się spotkałem mają bardzo dobrze przemyślane chłodzenie procesora. Często jest tam dedykowany radiator i wentylator, który zastępuje te elementy z kompletu procesora w wersji box. Na dodatek otwór w obudowie, którym jest wywiewane powietrze mieści się wprost naprzeciwko procesora i w połączeniu ze specjalną tubą tworzy na tyle dobry komin, że procesor ma doskonałe warunki. Pomiary programem do monitorowania CPU pokazują, że jest on zazwyczaj chłodniejszy niż w przypadku tradycyjnej dużej obudowy na ATX, gdzie w wymianie ciepła przeszkadzają kable, i duże rozmiary skrzyni powodujące mieszanie się ciepłego i chłodnego powietrza.
Re: Mam dość komputerów wielkich jak TIR
no tak tyle ze te obudowy maja zasilacz w poziomie i sa nizsze raptem o jakies 4 cm.......
to i tak pudlo....
minusem komina jest to ze z tej strony komputera nic nie postawisz zeby nie zaslaniac obudowy....(odpada montaz w szafkach itp)
drugim minusem jest to ze przez ten otwor pieknie slychac szum.....
a nie o to w tym wszystkim chodzi......generalnie wszystkie obudowy teraz robione sa na maksymalny przewiew.....kosztem ciszy i funkcjonalnosci
blachy sa duzo za cienkie - kiedys mialem ibm...wazyl ze 3 razy tyle co dzisiejsze obudowy - nic nie brzeczalo,nic sie nie gielo...
nie zwraca sie uwagi ze ludzie potrzebuja ciszy i chlodu....
mam nadzieje ze standart btx ktory moze kiedys wejdzie zaoferuje cisze i niska temperature bo nie klopot dac 10 wentylatorow by to wszystko schlodzic......
to i tak pudlo....
minusem komina jest to ze z tej strony komputera nic nie postawisz zeby nie zaslaniac obudowy....(odpada montaz w szafkach itp)
drugim minusem jest to ze przez ten otwor pieknie slychac szum.....
a nie o to w tym wszystkim chodzi......generalnie wszystkie obudowy teraz robione sa na maksymalny przewiew.....kosztem ciszy i funkcjonalnosci
blachy sa duzo za cienkie - kiedys mialem ibm...wazyl ze 3 razy tyle co dzisiejsze obudowy - nic nie brzeczalo,nic sie nie gielo...
nie zwraca sie uwagi ze ludzie potrzebuja ciszy i chlodu....
mam nadzieje ze standart btx ktory moze kiedys wejdzie zaoferuje cisze i niska temperature bo nie klopot dac 10 wentylatorow by to wszystko schlodzic......
Re: Mam dość komputerów wielkich jak TIR
jakims wyjsciem z sytuacji sa obudowy typu media center tyle ze tez oferuja za malo slotow rozszerzen.....i cena poki co zaporowa...smiech na sali gdy obudowa kosztuje 600 pln......100 jeszcze zrozumiem....
Re: Mam dość komputerów wielkich jak TIR
JM, poza kilkoma słusznymi pomysłami na konstrukcję termicznie sprawnej obudowy, pisze dalej:
"Znane mi są konstrukcje obudów całkowicie aluminiowych, z układami chłodzenia pasywnego opartymi na rurkach heatpipe, których ścianki boczne są użebrowanymi radiatorami, lecz są one duże i bardzo drogie (ok. 4-5 tys. zł), więc z całą pewnością standardem nie będą..."
Oczywiście to jest prawda (np. obudowa Zalman). Można zbudować maszynę o znacznie lepszej gospodarce cieplnej i radiacji - to tylko kwestia kosztów, jak w każdej zresztą dziedzinie technologii. Wydawało mi się jednak, że autor posta szukał istniejących już ekonomicznych rozwiązań małego komputera z pominęciem oczywistej opcji laptop. I tu niektóre konstrukcje oparte na płytach micro ATX (o czym napomyka takze MB) są na dziś dość atrakcyjną ofertą. W modelu AOpen XC Cube zastosowano wyjątkowo sprawny radiator CPU z wymuszonym obiegiem powietrza i inteligentną kontrolą obrotów wentylatora. Rejestracja 16 ścieżek audio nie jest zbyt intensywną obliczeniowo operacją dla 2.8GHz procesora, dlatego nigdy jeszcze nie udało mi się usłyszeć tego chłodzenia pracującego pełną parą. Akurat aspekt cichych komputerów jest moją obsesją, dlatego osiągi XC Cube na tym polu były dla mnie sporym zaskoczeniem. Miałem pewne wątpliwości czy mikry 200W zasilacz pociągnie dwa spore wszak dyski, ale jakoś nie ma protestów.
Tymczasem w moim studiu od 3-ch lat bezproblemowo działają dwa komputery stacjonarne chłodzone cieczą podawaną w zamkniętym systemie spoza ściany, gdzie umieszczony jest zbiornik i pompa. Sporo majsterkowania - to fakt - ale problem hałasu rozwiązany radykalnie.
MD.
"Znane mi są konstrukcje obudów całkowicie aluminiowych, z układami chłodzenia pasywnego opartymi na rurkach heatpipe, których ścianki boczne są użebrowanymi radiatorami, lecz są one duże i bardzo drogie (ok. 4-5 tys. zł), więc z całą pewnością standardem nie będą..."
Oczywiście to jest prawda (np. obudowa Zalman). Można zbudować maszynę o znacznie lepszej gospodarce cieplnej i radiacji - to tylko kwestia kosztów, jak w każdej zresztą dziedzinie technologii. Wydawało mi się jednak, że autor posta szukał istniejących już ekonomicznych rozwiązań małego komputera z pominęciem oczywistej opcji laptop. I tu niektóre konstrukcje oparte na płytach micro ATX (o czym napomyka takze MB) są na dziś dość atrakcyjną ofertą. W modelu AOpen XC Cube zastosowano wyjątkowo sprawny radiator CPU z wymuszonym obiegiem powietrza i inteligentną kontrolą obrotów wentylatora. Rejestracja 16 ścieżek audio nie jest zbyt intensywną obliczeniowo operacją dla 2.8GHz procesora, dlatego nigdy jeszcze nie udało mi się usłyszeć tego chłodzenia pracującego pełną parą. Akurat aspekt cichych komputerów jest moją obsesją, dlatego osiągi XC Cube na tym polu były dla mnie sporym zaskoczeniem. Miałem pewne wątpliwości czy mikry 200W zasilacz pociągnie dwa spore wszak dyski, ale jakoś nie ma protestów.
Tymczasem w moim studiu od 3-ch lat bezproblemowo działają dwa komputery stacjonarne chłodzone cieczą podawaną w zamkniętym systemie spoza ściany, gdzie umieszczony jest zbiornik i pompa. Sporo majsterkowania - to fakt - ale problem hałasu rozwiązany radykalnie.
MD.
Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.
Re: Mam dość komputerów wielkich jak TIR
Troszke zbaczając z wątku głównego (małego komputera), w stronę hałasu:
w moim komputerze zainstalowałem pasywne chłodzenie karty graf. (co nie jest w sumie wielkim wyczynem - można przecież kupic coś z zzintegrowaną grafiką), wymieniłem zasilacz na taki z bardzo dużym, wolnoobrotowym wentylatorem. Ponieważ mój procesor ma najniższy zegar z serii (jest to P IV 1,8, który bezproblemowo podkręca się do 2,6) i jego temperatura jest bardzo niska (nigdy nie przekroczyła 40 stopni) pozwoliłem sobie zredukować prędkość dużego i "cichego" wentylatora na procesorze do około 1800 obrotów (piszę około, ponieważ gdy tepreratura wzrasta jego prędkość również. zawsze jednak mieści się w zakresie 1500-2000 obr/min).
do tego cichy dysk twardy (segate 60gb).
tego komputera NIE SŁYCHAĆ.
jest tak bezgłośny, że po diodach pozaje się, czy w ogóle jest włączony. gdy siedzę przy nim słyszę lodówkę, lekkim szum samochodów za oknem...
Dopiero gdy wracam z nim do Torunia, do pokoju w któym mam naprawdę baaardzo niski poziom dźwięków otoczenia słychać jego delikatne "mamrotanie".
Z tempretaturą problemów nie mam, bywało, że działał powyżej 24 godzin.
konkluzja? chłodząc powietrzem również "się da".
pozdrawiam
bjortos
w moim komputerze zainstalowałem pasywne chłodzenie karty graf. (co nie jest w sumie wielkim wyczynem - można przecież kupic coś z zzintegrowaną grafiką), wymieniłem zasilacz na taki z bardzo dużym, wolnoobrotowym wentylatorem. Ponieważ mój procesor ma najniższy zegar z serii (jest to P IV 1,8, który bezproblemowo podkręca się do 2,6) i jego temperatura jest bardzo niska (nigdy nie przekroczyła 40 stopni) pozwoliłem sobie zredukować prędkość dużego i "cichego" wentylatora na procesorze do około 1800 obrotów (piszę około, ponieważ gdy tepreratura wzrasta jego prędkość również. zawsze jednak mieści się w zakresie 1500-2000 obr/min).
do tego cichy dysk twardy (segate 60gb).
tego komputera NIE SŁYCHAĆ.
jest tak bezgłośny, że po diodach pozaje się, czy w ogóle jest włączony. gdy siedzę przy nim słyszę lodówkę, lekkim szum samochodów za oknem...
Dopiero gdy wracam z nim do Torunia, do pokoju w któym mam naprawdę baaardzo niski poziom dźwięków otoczenia słychać jego delikatne "mamrotanie".
Z tempretaturą problemów nie mam, bywało, że działał powyżej 24 godzin.
konkluzja? chłodząc powietrzem również "się da".
pozdrawiam
bjortos
Re: Mam dość komputerów wielkich jak TIR
jakieś 1.5r roku temu stanąłem przed podobnym problemem: laptop czy mały stacjonarny? wybór padł na stacjonarny z ekranem lcd. zestaw musiał byc mobilny. skończyło się na mATX gigabyta w obudowie tracera.zalety tego rozwiązania to m.in kilkakrotnie większa możliwośc rozbudowy - fire wire, 8xusb, pci ex+ 2x pci, możliowości większe biorąc pod uwagę ceny laptopów (u mnie PIV 3.0, do 4GB ramu,grafa na pci ex.), dochodzi jeszce rozdzielnośc monitora od kompa co w laptopie jest tniewykonalne. faktycznie jest problem z dyskami ale w tej obudowie przewidziano miejsce na dodatkowe dyski sata 3.5 cala a samsung takowe produkuje - szkoda tylko że mają 80gb. no ale pozostają jeszce dyski na usb:). cały komp razem z lcd 17'' wchodzi mi do jednej torby, interfejs 8track + wszstkie kable do plecaka i hopla na sztukę!aha należy oczywiście zaopatrzyc się w małą klawiaturę, najlepiej z trackballem. jedyne usprawnienie jakiego dokonałem to wymontowanie defaultowych wentylów z obudowy i zamontowanie nieco większych (cichszych) na zewnatrz - wygląda to moze nieco hardcorowo ale się sprawdza. polecam wszystkim takie konfiguracje. następnego kompa chcę złożyc z obudowy typu barebone - są jeszcze chudsze, tylko wtedy ew. interfejs będzie musiał byc na usb albo fire wire bo profesjonalnych kart pci o szer1/2 śledzia to chyba nie produkują
podzdrówka
podzdrówka
lubie rockenrola, PGR'y i inne bajery
Re: Mam dość komputerów wielkich jak TIR
Bartos - po szczegółowym opisie własnych modyfikacji - stwierdza, że "
... tego komputera NIE SŁYCHAĆ!"
Oczywiście, Bartos, są dzisiaj sposoby na akuratne wyciszenie machiny bez dramatycznych zabiegów chłodzenia cieczą. Mój sposób był radykalny, bowiem - oprócz skutecznego odprowadzenia ciepła, co było mniej istotnym celem - wyeliminowałem wentylację wymuszoną kompletnie (zasilacze są bez-fanowe, z dużymi radiatorami jedynie). W tym konkretnym przypadku również hałaśliwa pompa i wymiennik ciepła zostały usunięte za ścianę. Oponenci takiego rozwiązania w warunkach studia nagraniowego krytykowali głównie sporą robociznę przy budowie systemu, więc jest to projekt dla tych, którzy lubią się wspinac na góry zamiast wjeżdżać tam kolejką linową.
MD.
... tego komputera NIE SŁYCHAĆ!"
Oczywiście, Bartos, są dzisiaj sposoby na akuratne wyciszenie machiny bez dramatycznych zabiegów chłodzenia cieczą. Mój sposób był radykalny, bowiem - oprócz skutecznego odprowadzenia ciepła, co było mniej istotnym celem - wyeliminowałem wentylację wymuszoną kompletnie (zasilacze są bez-fanowe, z dużymi radiatorami jedynie). W tym konkretnym przypadku również hałaśliwa pompa i wymiennik ciepła zostały usunięte za ścianę. Oponenci takiego rozwiązania w warunkach studia nagraniowego krytykowali głównie sporą robociznę przy budowie systemu, więc jest to projekt dla tych, którzy lubią się wspinac na góry zamiast wjeżdżać tam kolejką linową.
MD.
Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.
Re: Mam dość komputerów wielkich jak TIR
...ATX?
ATX to królował, ale parę lat temu. Dzisiaj jest już zdecydowanie wyparty przez micro-ATX....
**********************
chyba w sprzęcie z marketów
ATX to królował, ale parę lat temu. Dzisiaj jest już zdecydowanie wyparty przez micro-ATX....
**********************
chyba w sprzęcie z marketów


ROLAND JP8000, YAMAHA Motif ES6, WALDORF Blofeld, OBERHEIM MC1000/76, IBM T40, BEHRINGER BCA-2000, ALESIS M1 Active mk2, Sennheiser HD265 Linear x2... http://www.myspace.com/inthetwilightbandpl
Re: Mam dość komputerów wielkich jak TIR
ATX to królował, ale parę lat temu. Dzisiaj jest już zdecydowanie wyparty przez micro-ATX....
**********************
chyba w sprzęcie z marketów
...
**********************
Fakt, że być może przesadziłem z kategorycznością stwierdzenia, ale patrząc na ofertę np. Komputronika - około połowa płyt głównych, w tym zdecydowany odsetek płyt z najnowszymi chipsetami ma właśnie format mATX.
**********************
chyba w sprzęcie z marketów


**********************
Fakt, że być może przesadziłem z kategorycznością stwierdzenia, ale patrząc na ofertę np. Komputronika - około połowa płyt głównych, w tym zdecydowany odsetek płyt z najnowszymi chipsetami ma właśnie format mATX.
Re: Mam dość komputerów wielkich jak TIR
To nie jest problem - kto Ci każe monować wszystko w obudowie? Możesz sobie przymocwać płytę np pod blatem ;), zasilacz na ziemii. Tylko ten kurz...
Ogólnie dla mnie to kwestia odpowiednio długich kabli ;). Bo ja np zrobiłem sobie komputer w krześle ;). Niby głupie, ale mam bardzo łatwy dostęp do cd-romów itd.
Ew możesz sobie kupić komputer typu deskop - i postawić monitor na takim komputerku - to duża oszczędność miejsca. .
Cóż - jest jak jest - i jak sam sobie nie wykombinujesz rozwiązania to nikt tego nie zrobi raczej ;).
Może warto poczytać różne fora o tematyce moddingowej? ;)
Ogólnie dla mnie to kwestia odpowiednio długich kabli ;). Bo ja np zrobiłem sobie komputer w krześle ;). Niby głupie, ale mam bardzo łatwy dostęp do cd-romów itd.
Ew możesz sobie kupić komputer typu deskop - i postawić monitor na takim komputerku - to duża oszczędność miejsca. .
Cóż - jest jak jest - i jak sam sobie nie wykombinujesz rozwiązania to nikt tego nie zrobi raczej ;).
Może warto poczytać różne fora o tematyce moddingowej? ;)