Ameryka a Polska

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
DeEs
Posty:59
Rejestracja:czwartek 14 lip 2005, 00:00
Re: Ameryka a Polska

Post autor: DeEs » czwartek 28 lip 2005, 15:04





podobno o gustach sie nie dyskutuje.. ale sa gusta i gusciki..

*******************

... i bezguścia :] .... taaa Ivan i Delfin - nie powiem- to brzmi dumnie



(prawie jak terefere kukuryku cip cip cip)

Awatar użytkownika
XLR8
Posty:66
Rejestracja:środa 28 sty 2004, 00:00

Re: Ameryka a Polska

Post autor: XLR8 » czwartek 28 lip 2005, 17:43

...dyskusja nabrala zalosnego charakteru..

zamiast dyskutowac nad globalnym aspektem problemu, uskuteczniacie jakies farmazony o delfinie.. co ma piernik do wiatraka??

mam wrazenie, ze zaraz dojdzie do absurdu sygnowanego tytulem: "wyzszosc postdiscopolo nad chociazby IDM"

bez sensu..



podobno o gustach sie nie dyskutuje.. ale sa gusta i gusciki..





btw. nawet posluchalem wczoraj delfina - tak z obserwatoryjnego powodu - nagranie tak lipne, ze nawet bym nie zwrocil nan uwagi, gdyby nie ta poruszajaca dyskusja..





**********************

Dyskusja jest jak najbardziej na temat. W Polsce króluje generalnie kiszka, bo niektórzy "powszechnie słyszani " polscy wykonawcy, a ściślej wydające ich wytwórnie, mając układy w mediach i u służalczych dziennikarzy (rzeczywistych idealistów albo idealistów za pieniądze) nie muszą konkurować, a tym samym wydawać produktu, który się sprzedaje.



Prosta odpowiedź na pytanie z tematu.



Również na tym forum (forum podobno profesjonalistów) dochodzi zresztą do paranoi typu takiego, że wykonawcy ogólnie uznani, popularni i sprzedający płyty bez udziału mediów głównego nurtu są uważani za chłam. Wykonawcy ci popełnili jeden, ale za to śmiertelny grzech: dzięki własnej ciężkiej pracy i talentowi ośmielili się odnieść masowy sukces... i to w dodatku grając muzykę inną niż podoba się moralizatorom. kill im, kill im.

Davi
Posty:442
Rejestracja:wtorek 05 kwie 2005, 00:00

Re: Ameryka a Polska

Post autor: Davi » czwartek 28 lip 2005, 18:36

Ameryka a Polska ? hmm.. , Polacy lubią sobie życie troszkę utrudniać i komplikować, albo ! właśnie.., albo nieźle upraszczać hehe, brak nam prostego środka i spokoju ducha ale odpowiedz jest wręcz banalna : KASA ! KASA ! i jeszcze raz kasa zobaczycie jak się wszystko zmieni, jak zaczniemy ja mieć ! he na 100 % jestem tego pewien, ze branża zacznie się rozwijać mając KASE , a talentów Polska ma i mięć ich będzie jeszcze więcej, tylko… , niech ktoś zacznie uczyć konkretów juz od przedszkola, po szkole, nie na sile !! ale z wyczuciem młode dzieciaki tylko nie " Szła dzieweczka do laseczka " bo będzie znowu kiedyś oryginalny - Ivan i Delfin , spoko rozumie , mamy tradycje muzyczne itd.. ! ale właśnie, przecież wszyscy dążymy do bycia kimś Wyjątkowym, oryginalnym ... ? wiec idźmy dalej niz. Tradycja, szukajmy i przy okazji wspierajmy się , naprzykład na tym forum 

Pozdrawiam Wszystkich


Awatar użytkownika
fabian
Posty:323
Rejestracja:środa 25 maja 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Ameryka a Polska

Post autor: fabian » piątek 29 lip 2005, 09:42

oczywiscie, ze kwestia pieniedzy jest jednym z priorytetow.. nikt nie jest utopijnym idealista i na pewno dostajac za swoja prace odpowiednie wynagrodzenie do tematu produkcji muzycznej na kazdym jej szczeblu by podszedl od zupelnie innej strony..







the Sun Personality

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Ameryka a Polska

Post autor: Feefrock » piątek 29 lip 2005, 09:52

...oczywiscie, ze kwestia pieniedzy jest jednym z priorytetow.. nikt nie jest utopijnym idealista i na pewno dostajac za swoja prace odpowiednie wynagrodzenie do tematu produkcji muzycznej na kazdym jej szczeblu by podszedl od zupelnie innej strony..

...

**********************

A mnie się wydaje, że pieniądze nie mają tu istotnego znaczenia. W jednym z wywiadów EIS, Leszek Kamiński twierdził, że jego nagrania brzmiałyby lepiej, gdyby poswięcił temu więcej czasu, posłuchał w domu, zrobił poprawki na 2 dzień, itp. Zakładając taką opcje, co mozna poprawić na drugi dzień, zdjąć basu ze stopy 0,5 dB? Podbić środka na gitarze 1 db, zciszyć talerze 1 db? Wydłużyć pogłos na wokalu o 0,2 sek? Czy to zmieni jakość nagrania? Wydaje mi się, że oni mają jakieś patenty, o których nam się nie śniło.

Awatar użytkownika
fabian
Posty:323
Rejestracja:środa 25 maja 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Ameryka a Polska

Post autor: fabian » piątek 29 lip 2005, 10:40

tak ale swiadomosc wynagrodzenia za swoja prace/nauke/szkolenie jest elementem niezwykle motywujacym..



the Sun Personality

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Ameryka a Polska

Post autor: Feefrock » piątek 29 lip 2005, 16:16

...tak ale swiadomosc wynagrodzenia za swoja prace/nauke/szkolenie jest elementem niezwykle motywujacym..



...

**********************

U nas realizatorzy z najwyższej półki też mają niezłe wynagrodzenia, ale nie przekłada się to jakoś na jakość.


Awatar użytkownika
rt_of_vnenture
Posty:40
Rejestracja:wtorek 05 lip 2005, 00:00

Re: Ameryka a Polska

Post autor: rt_of_vnenture » sobota 30 lip 2005, 08:47

...Ameryka a Polska ? hmm.. , Polacy lubią sobie życie troszkę utrudniać i komplikować, albo ! właśnie.., albo nieźle upraszczać hehe, brak nam prostego środka i spokoju ducha ale odpowiedz jest wręcz banalna : KASA ! KASA ! i jeszcze raz kasa zobaczycie jak się wszystko zmieni, jak zaczniemy ja mieć ! he na 100 % jestem tego pewien, ze branża zacznie się rozwijać mając KASE , a talentów Polska ma i mięć ich będzie jeszcze więcej, tylko… , niech ktoś zacznie uczyć konkretów juz od przedszkola, po szkole, nie na sile !! ale z wyczuciem młode dzieciaki tylko nie " Szła dzieweczka do laseczka " bo będzie znowu kiedyś oryginalny - Ivan i Delfin , spoko rozumie , mamy tradycje muzyczne itd.. ! ale właśnie, przecież wszyscy dążymy do bycia kimś Wyjątkowym, oryginalnym ... ? wiec idźmy dalej niz. Tradycja, szukajmy i przy okazji wspierajmy się , naprzykład na tym forum 

Pozdrawiam Wszystkich

...

**********************

... no. W końcu ktoś o tym napisał. Naród smutasów z wiecznymi problemami finansowymi itd. Nie ma pieniędzy stres - stres ? Nie można się skoncentrować i wyluzować ... nie można się wyluzować to i nie można puścić wodzy fantazji czy czegokolwiek potrzebnego do tworzenia.



Tam (w polsce) trzeba najpierw ... a nawet nie wiem - tam już nic nie pomoże. Z tego co wiem na zachodzie coraz więcej polaków coś"robi". Jakoś lechistan nie daje takich możliwości na dzień dzisiejszy - oczywiście zaraz sięodezwie 6'ciu gości, którzy coś tam robią, że to nie prawda, ale to prawda ...

Awatar użytkownika
Damian2
Posty:103
Rejestracja:środa 15 paź 2003, 00:00

Re: Ameryka a Polska

Post autor: Damian2 » sobota 30 lip 2005, 10:09



Tam (w polsce) trzeba najpierw ... a nawet nie wiem - tam już nic nie pomoże. Z tego co wiem na zachodzie coraz więcej polaków coś"robi". Jakoś lechistan nie daje takich możliwości na dzień dzisiejszy - oczywiście zaraz sięodezwie 6'ciu gości, którzy coś tam robią, że to nie prawda, ale to prawda ......

**********************





buhheee, ale nas obnażyłeś... czuje się nagusieńki:) Oczywiście że się nie zgadzam. Czyli co, nasi czołowi realizatorzy nic nie robią? z resztą nie tylko nasi. Tylko Amerykańce coś robią na to wychodzi bo im się robota klei.




Awatar użytkownika
Humbucker
Posty:110
Rejestracja:niedziela 03 kwie 2005, 00:00

Re: Ameryka a Polska

Post autor: Humbucker » sobota 30 lip 2005, 12:13

najwazniejsza jest dobra kompozycja i pomysl a nie kasa. Czy white stripes nagrywali w jakims genialnym studiu w zajebistej jakosci? A sa slawni...

ODPOWIEDZ