...*"Strategia śrubokręta"*
*walki z wiatrakami* - kij ma dwa końce. Bardziej bałbym się nie o twórców typu Parker, a o Dolby Labs czt DTS Tech. To im zależy, by dzieła opatrzone ich logosami nie brzmiały jak pipierdółki
*******
No tak tyle ze Dolby dba o technologiczna strone wszystkiego:certyfikowana sala, licencja, skalibrowane odsluchy itp.
Kwestie artystyczne naleza do tworcow. i jesli parker zazyczy sobie zeby samochod przejezdzal z lewa do centrum a pozniej w domoroslym upmixie tenze przejezdza z dwoch tylnich kanalow w prawo to uderza to w jego koncepcje albo jego dzwiekowcow.
***************
*dvd<>kino* - racja, ale jeśli dostaje sie wszystko na DA-88, to właściwie można położyć nogi na stole i patrzeć czytać gazetkę... Chodziło mi o robienie dźwięku od zera - DLA KINA. Do tego potrzeba choćby odpowiedniego pomieszczenia odsłuchowego, o sprzęcie nie wspominając. Podobno finalny efekt takich zgrań jest weryfikowany przez rewizora z Dolby, który na tę okazję przylatuje specjalnie z Londynu... Dotyczy to podobno także polskich wersji dubbingowych, które idą w kinie (ostatnio trochę tego było). Szegóły pozostana pewnie owiane mroczną tajemnicą, bo o takich sprawach - z wiadomych względów - po prostu się nie mówi
.**********************
Zadna tajemnica. Na koniec zgrania przyjezdza konsultant Dolby, od kilku lat juz nie z Londynu tylko z Pragi. Takich konsultantow na swiecie jest kilkunastu. Ten z Pragi obsluguje Europe Wschodnia. Wbrew pozorom konsultant nie wypowiada sie na kwestie merytoryczne chyba ze cos jawnie jest zgrane bez sensu. Wtedy delikatnie sugeruje ze nie powinno sie tak robic. Np. dawac za czesto dialogow na boki poza centralny kanal. Ale jesli rezyser tak sobie zyczyl jemu ani firmie Dolby nic do tego.
On mierzy parametry odsluchu bo przeciez mogly sie rozkalibrowac a nastepnie koduje material na dysk magnetoptyczny z ktorego robiony jest negatyw tonu. Oczywiscie cale kodowanie odbywa sie synchronicznie do projektora synchronizowane po bifazie. Sprawdzenie pukow, overlapow itp. Od tego jest konsultant.
Usluga tzn. licencja Dolby Digital kosztuje jakies 1800 funtow plus koszty przyjazdu konsultanta. To cena specjalna, nizsza na Europe Wsch.
I tyle magiii Dolby. kasa, sprawdzenie parametrow, kodowanie i mamy film.
pzdr
t