Laney

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
Tom5858
Posty:12
Rejestracja:poniedziałek 10 lis 2003, 00:00
Laney

Post autor: Tom5858 » piątek 03 gru 2004, 13:10


Awatar użytkownika
lep
Posty:269
Rejestracja:sobota 17 sty 2004, 00:00

Re: Laney

Post autor: lep » piątek 03 gru 2004, 16:09

...co myslicie o tym sprzęcie za taką kase ??



http://www.musicstorekoeln.de/englisch/shop/produktinfo.asp?info=GIT0006348-000...

**********************

odpuśćsobie laneya pod gitare. Brzmi fatalnie.
www.homstudio.com.pl

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: Laney

Post autor: 3Head » piątek 03 gru 2004, 17:37

odpuśćsobie laneya pod gitare. Brzmi fatalnie. ...

**********************



Zgadzam sie , niestety poza nazwiskiem Iommiego na jednym z piecow firma ta nie ma wiele wiecej . Mialem okazje pograc na tym wzmacniaczu i nie jest to nic godnego uwagi .



Pomysl o jakims urzywanym Marshallu , tyle , ze za half-stack'a bedziesz musial wiecej zaplacic niz 600 euro . Moze zastanow sie nad jakims combem ? Fendery dobrze graja .

Awatar użytkownika
cichydd
Posty:624
Rejestracja:poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: Laney

Post autor: cichydd » piątek 03 gru 2004, 21:16

...odpuśćsobie laneya pod gitare. Brzmi fatalnie. ...

**********************



Zgadzam sie , niestety poza nazwiskiem Iommiego na jednym z piecow firma ta nie ma wiele wiecej . Mialem okazje pograc na tym wzmacniaczu i nie jest to nic godnego uwagi .

********

Ten wzmacniacz to (raczej) szajs ale nie generalizowałbym tak. Laney ma bardzo fajne lampowe comba serii VC i LC. I własnie szukam ( chcę kupić ) Laneya LC 15 R ( incydentalnie grał na nim m.in. The Edge, wzmak jest uważany za jedno z najlepszych małych combo na świecie ) Niestety nasi dealerzy - ignoranci nie posiadają w swojej ofercie tego sprzętu za to mają mnóśtwo złomu z serii HC, MD i TF. Chętnie nabyłbym ten wzmak używany jeśli ktoś słyszał lub widział... Albo polećcie sprawdzony sklep w Rzeszy który wyśle toto do Polski ( widziałem za 333 ełraków w internecie ). Dziękuję.

Ja-cek
Posty:304
Rejestracja:piątek 28 lut 2003, 00:00

Re: Laney

Post autor: Ja-cek » sobota 04 gru 2004, 16:22

No nie wiem czy tak nic Laney nie proponuje ciekawego... bo czy David Gilmour grałby na wzmacniaczach firmy, która waszym zdaniem oferuje tylko "szajs"?

a uRZywany marshall.... no ja bym raczej na uŻywanym sie skupił...

Tak czy siak... tego konkretnego modelu nie znam, więc się o nim nie wypowiem, ale nie generalizowałbym na Waszym miejscu...
www.surogat.pl

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: Laney

Post autor: 3Head » sobota 04 gru 2004, 19:05

...No nie wiem czy tak nic Laney nie proponuje ciekawego... bo czy David Gilmour grałby na wzmacniaczach firmy, która waszym zdaniem oferuje tylko "szajs"?

a uRZywany marshall.... no ja bym raczej na uŻywanym sie skupił...

Tak czy siak... tego konkretnego modelu nie znam, więc się o nim nie wypowiem, ale nie generalizowałbym na Waszym miejscu......

**********************



wybacz glupi blad .

Co do opini o Laney'u , tylko ja wypowiedzialem sie o firmie jednoznacznie negatywnie .



David Gilmour nie gra na wzmacniaczach Laney'a - glownymi wzmacniaczami to piece Hiwatt , w studiu czasem stosowane rowniez Marshall i Fender Twin Reverb . Ja bym nie wierzyl w to co sie slyszy o uzywanym sprzecie do konca . Ace Frehley uzywa wzmacniaczy JCM 900 , ale absolutnie nie wierze , ze jest w nich cos wiecej z oryginalnych czesci , niz obudowa . Te wzmacniacze to porazka firmy Marshall , to dobrze znana opinia . Co jest w srodku , tego nikt nie wie . Rowniez nie wierze , ze czlowiek taki jak Iommi gra na takich wzmacniaczach , jak ta sygnowana seria .



Ale - od kazdej reguly moze zdarzyc sie wyjatek . Dlatego pytanie o wzmacniacz gitarowy na forum nie zawsze ma sens , bo jednak aby dokonac ostatecznej decyzji wzmacniacz trzeba samemu uslyszec .

Awatar użytkownika
cichydd
Posty:624
Rejestracja:poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: Laney

Post autor: cichydd » sobota 04 gru 2004, 19:55

Ja bym nie wierzyl w to co sie slyszy o uzywanym sprzecie do konca . Ace Frehley uzywa wzmacniaczy JCM 900 , ale absolutnie nie wierze , ze jest w nich cos wiecej z oryginalnych czesci , niz obudowa . Te wzmacniacze to porazka firmy Marshall , to dobrze znana opinia . Co jest w srodku , tego nikt nie wie . Rowniez nie wierze , ze czlowiek taki jak Iommi gra na takich wzmacniaczach , jak ta sygnowana seria .

*********

A ja bym nie wierzył w takie mity - powtarzane przez gitarzystów którzy myślą że cudowny wzmacniacz spowoduje że zabrzmią jak Bogowie. Nie bierz tego do siebie 3Head, nie mam pojęcia co, jak i na czym grasz. Po prostu słyszałem wiele takich opinii i wiem kto je rozgłasza. Oczywiście są gitarzyści grający na customowym sprzęcie ale zdecydowana większość gra na firmowej klasyce. Wielu ( zwykle za namową producentów ) na "artystyczną starość" sygnuje swoimi nazwiskami nowe konstrukcje, podczas gdy ich najpiękniejsze, najbardziej podziwiane dźwięki wyszły ze zwykłych instrumentów i wzmacniaczy, które każdy sobie może kupić w sklepie. Szkoda nawet wymieniać nazwiska, bo jest ich legion : Slash, Santana, Angus Young, Mark Knopfler, Gary Moore, etc....

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: Laney

Post autor: 3Head » niedziela 05 gru 2004, 01:06

A ja bym nie wierzył w takie mity - powtarzane przez gitarzystów którzy myślą że cudowny wzmacniacz spowoduje że zabrzmią jak Bogowie. Nie bierz tego do siebie 3Head, nie mam pojęcia co, jak i na czym grasz. Po prostu słyszałem wiele takich opinii i wiem kto je rozgłasza. Oczywiście są gitarzyści grający na customowym sprzęcie ale zdecydowana większość gra na firmowej klasyce. Wielu ( zwykle za namową producentów ) na "artystyczną starość" sygnuje swoimi nazwiskami nowe konstrukcje, podczas gdy ich najpiękniejsze, najbardziej podziwiane dźwięki wyszły ze zwykłych instrumentów i wzmacniaczy, które każdy sobie może kupić w sklepie. Szkoda nawet wymieniać nazwiska, bo jest ich legion : Slash, Santana, Angus Young, Mark Knopfler, Gary Moore, etc.......

**********************



Owszem, nie zaprzeczam , ze wiele dzwiekow gitary powstalo za pomoca najnormalniejszego sprzetu . Oczywiscie , ze nie ma sprzetu , ktory daje nadludzkie brzmienia , mozliwosci etc. Ale chodzi mi akurat konkretnie o przyklad Ace'a i Marshall'a 900 . Bo sa przypadki i sa to przypadki autentyczne , kiedy np. wzmacniacz jest mocno podrasowywany , aby brzmial wlasnie tak , jak chce tego wlasciciel . Co nie znaczy w zadnym wypadku , ze w kregach "wielkich" jest to zjawisko bardzo czeste . Czepilem sie akurat Ace'a i Iommiego , a raczej ich sprzetu

Awatar użytkownika
Tom5858
Posty:12
Rejestracja:poniedziałek 10 lis 2003, 00:00

Re: Laney

Post autor: Tom5858 » poniedziałek 06 gru 2004, 10:48

dzieki za opinie chce cos kupic ale wiadomo kasa może H&K ktoś na tym grał:

http://www.musicstorekoeln.de/englisch/shop/produktinfo.asp?info=GIT0006384-000

albo marshall

http://www.musicstorekoeln.de/englisch/shop/produktinfo.asp?info=GIT0004161-000

to sa graty w moim zasięgu z góry dzieki za Wasza opinie

Darkthrone
Posty:243
Rejestracja:czwartek 21 paź 2004, 00:00

Re: Laney

Post autor: Darkthrone » poniedziałek 06 gru 2004, 11:11

...dzieki za opinie chce cos kupic ale wiadomo kasa może H&K ktoś na tym grał:

http://www.musicstorekoeln.de/englisch/shop/produktinfo.asp?info=GIT0006384-000

**********************

H&K Jest ładniejszy A tak na serio akurat H&K posiada nasz gitarzysta, ale nie jest to głowa + paczka tylko combo Attack 250W i powiem, że brzmi to bardzo ładnie, niestety zostały wycofane. A co do Laney'a słyszałem, że tylko angielskie modele są warte kupna. Koleś z zespołu Freak of Nature używa takiego i spisuje się bardzo dobrze....o Marshalah się nie wypowiadam ich brzmienie jakoś mnie nie goi

ODPOWIEDZ