Token - więcej luzu !
Czy faktycznie odebrałeś mój komentarz jako złośliwy?

No wprost obśmiałem się jak norka! (to cytat z pewnego starego skeczu)
Ale do rzeczy...
Wiesz jaka jest cecha dobrego tłumaczenia ? Że oddaje w pełni to co ma do powiedzenia autor oryginału. Tłumaczenia z założenia nie powinny wprowadzać nowych treści, bo wtedy stają się dziełami autorskimi. Jeśli więc gość, o którym piszesz jest super tłumaczem, to nie powinien Cię interesować On, tylko autor dzieła. DOBRY TŁUMACZ POWINIEN BYĆ PRZEZROCZYSTY.
Chyba że mamy do czynienia z dziełem Szekspira (tu trudno być całkowicie "przezroczystym") - wtedy polecam tłumaczenia Barańczaka.
Stąd moja uwaga ( wydawało mi się że zabawna - ty stwierdziłeś że jadowita - no cóż...) że ciekawie byłoby przeczytać vademecum SB Live!przetłumaczone przez tego wybitnego poetę.
Przy okazji chciałbym rozwiać twoje nadzieje na to że do końcowych partii Live montowano procesor od Audigy. Akurat kilka lat temu śledziłem dość uważnie rozwój produktów firmy Creative i nic takiego nie miało miejsca. Tak na marginesie Audigy kupiłem w dniu polskiej premiery tej karty, aby po kilku tygodniach testów przekonać się że wiele z napisów na opakowaniu to ściema. Oczywiście cały czas myślałem że "może robię coś nie tak" może to wina chipsetu - a może to sprawa niezgodności z tą wersją DirectX (downgradeowałem więc wersję instalującą się z Audigy na niższą) upgradowałem Biosy i instalowałem Patche ( min słynny George's Patch do Win 98 ) i cudowne drivery stworzone przez naszych przyjaciół zza Buga (jakby kto nie wiedział chodzi o kx). Mimo to wspólpraca nie układała się nam zbyt dobrze. W związku z powyższym oddałem kartę do second handu za przysłowiowy psi grosz.
Skoro wcześniej pojawiły się porównania motoryzacyjne to takim zakończę
Nawet najlepsza instrukcja obsługi do Fiata 125 ( nawet z silnikiem Poloneza) nie zamieni tego auta w BMW - nie mówiąc o Ferrari.