To bez sensu

[MrExplosion]

W Abletonie tniesz plik audio wg wybranego sposobu (np co daną wartość rytmiczną/ co transjent/ co marker itd) i najczęściej w efekcie masz utworzony nowy instrument gdzie każde kolejne uderzenie perki jest pod kolejnymi klawiszami sterownika midi. Możesz grać swój własny rytm, możesz również nadal przestawiać to za pomocą klocków (bo audio jest znowu podpisane pod midi). Możesz też na każdy "wycinek" założyć oddzielny tor efektów. Jeśli nie chcesz zmieniać rytmu oryginalnego sampla a interesuje cię dodanie groove'u to wybierasz z biblioteki jakiś groove i metodą przeciągnij i upuść zrzucasz ten groove na swój sampel audio. I gotowe. Chcesz użyć kolejnego groove'u obok - nie ma problemu. Chcesz wyciągnąć groove z istniejącego nagrania i zapodać go do swojego loopa - też 2 czy 3 kliknięcia myszką. Być może większe możliwości ma wtyczka Nerve, ale jeszcze nie miałem okazji wypróbować. Zbliżone możliwości do Abletona oferuje jeszcze Reason gdzie pracujesz na plikach REX i gdzie masz cały "mikser groove'ów" z podziałem na groovy, ścieżki, i chyba nawet z własną automatyką