Presonus Studio One
- lunarbeats
- Posty:65
- Rejestracja:poniedziałek 09 sie 2010, 00:00
Re: Presonus Studio One
Re: Presonus Studio One
...Ta dyskusja idzie w dziwnym kierunku. Co z tego, że w Studio One angażuje się ktoś od Steinberga? Wynika z dyskusji że raczej Cubase, gdzieś tam kuleje i szukamy właśnie czegoś lepszego, więc jeśli w Studio One maczali palce Ci sami ludzie co maczali palce w Cubase to co to za rekomendacja?
Rekomendacja taka, że produkt jest od początku pisany, a więc kod jest nowy (jak w Reaper), a nie ciągła adaptacja starego kodu (jak w Cubase). Dzięki temu jest mały, bardziej przewidywalny, natywny dla x64. Zreszta nacisk jest przede wszystkim na wersje 64bit.
W dalszym zaś ciągu brak odpowiedzi na pytanie: co takiego dyskwalifikuje Presonusa w przynależności do softu profesjonalnego?
Protoolsem nie jest, niemniej jest bardzo prosty, szybki w użyciu. MIDI jeszcze kuleje, ale zważając na to, że od wersji 1.50 do wersji 1.52 doszło 70 nowych funkcji, należy się spodziewać, że soft będzie się rozwijać (jeśli tylko będzie zainteresowanie).
Jak dla mnie Protools to amatorka ...
Dla mnie wręcz przeciwnie.
Re: Presonus Studio One
...Ta dyskusja idzie w dziwnym kierunku.
...
Mimo tego, to też jest plusem na rzecz Studio One, bo jednak ktoś zrobił (i nadal robi) kawał dobrej roboty i zainteresowanie jest - i z tego co widać dosyć spore.
Pro Tools amatorka... heh, no spoko, każdy ma prawo do własnego zdania.
Re: Presonus Studio One
Moim zdaniem zestaw jasnych kryteriów rozkładających cechy softu na półki z etykietami "pro" "semi-pro" "home" jest konieczny. Ciekawe jakbyśmy oceniali PT gdyby dziś była taka sytuacja: od lat na rynku obecne Sonary, Cubasy, Reapery....a w roli "króla" powiedzmy ...Samplitude.....tylko dlatego, że był pierwszy i że używa go milion studiów na świecie i .....no nie wiem ...B.Katz, albo inny studio guru. Nagle na rynku pojawia się nowy soft o nazwie PRO TOOLs.....ach...no jasne...doznałem olśnienia - toż on jedyny ma w nazwie PRO!!!!!! i to jeszcze TOOOOLS...oczywiste, że też ja wcześniej tego nie widziałem. Przecież jak mogę użyć profesjonalnych narzędzi do wbijania gwoździ (czyli młotka) to nie użyję "kubicznego nagrywatora", albo "próbkowej amplitudy", ani "podwodnego radaru" czy też "kosiarza".....jak wtedy byśmy postrzegali nowicjusza Protoolsa...śmiem twierdzić, że kręcenia nosem nie byłoby końca. Spróbujcie sobie wyobrazić ile dzisiejszych wad tego softu (a nie ma softu bez wad), a na które dziś przymyka się oczy, bo to KRÓL, byłoby nie do zaakceptowania gdyby PT występowałw w roli wchodzącego na rynek nowicjusza?
Re: Presonus Studio One
Nie no spoko brachu, nie odebrałem tego jako "prowokacji" - piąteczka. Masz racje z tym co mówisz i w pełni sie z Toba zgadzam. Tak naprawdę, to nie ma czegoś takiego jak najlepszy DAW, bo co dla jednego jest superowe, dla innego będzie kiepskie i tyle. To wszystko zależy od upodobań użytkownika i jego oczekiwań od softu. Sonarowcy będą zachwalać Sonara, Cubejsowcy Cubase, a Protulsowcy Pro Toolsa. Studio One tez zdobywa sobie uznanie u wielu użytkowników (w tym moje, choć z dawien dawna, pracuję na Sonarze) i o tym właśnie pisałem wcześniej, że jest grono ludzi co pracowali na Cubase a teraz pracują na Studio One i nie myślą wracać do Cubase. O czymś to musi świadczyć, tyle że w tym przypadku mówimy o nowym DAW, gdzie na przykładzie Cubase młody człowiek, który chce kupić sobie jakiś DAW, sporo z tego wyniesie i przetestuje oba programy - co wybierze, to jego indywidualna sprawa. Moim zdaniem, Studio One będzie potężną maszyną za jakiś czas, ale na to trzeba czasu. Nawet na forum Presonsa, użytkownicy Studio One piszą i wskazują dosłownie palcem, co by chcieli w nowych aktualizacjach i nie pozostaje to jak widać, bez echa. Czekam niecierpliwie następnych aktualizacji, bo nie da się ukryć, ze firma nie śpi tylko działa i to ostro działa.
Re: Presonus Studio One
... Skąd pewność, że w SO kod jest nowy?
...
Nie mam i chyba nikt nie ma takiej pewności, ale jeśli nawet Studio One jest zrobiony na bazie innego DAW, to mi to osobiście nie przeszkadza skoro działa stabilnie, a to chyba najważniejsze.
Re: Presonus Studio One
Moim zdaniem zestaw jasnych kryteriów rozkładających cechy softu na półki z etykietami "pro" "semi-pro" "home" jest konieczny.
*************
A to ja sie podlacze do dyskusji i zapytam. A po co taki podzial ? Czy przydzial "z urzedu" do jakiejkolwiek kategorii spowoduje, ze uzytkownikom bedzie sie na nim lepiej pracowalo ? Nie. Dewaluacja pojec nastepuje tak szybko, ze teraz kazdy bez zenady wszystko nazywa pro. To juz nic nie znaczaca etykieta. O wartosci danego oprogramowania stanowi cos zupelnie innego i sztuczne podzialy sa niepotrzebne (wymyslane chyba tylko po to, zeby znalezc wiecej jeleni). Wiec chyba nie warto sie nad tym zastanawiac. Czas pokaze jak rozlozy sie zadowolenie klientow za rok, dwa miedzy rozne narzędzia.
Re: Presonus Studio One
Protoolsem nie jest, niemniej jest bardzo prosty, szybki w użyciu. MIDI jeszcze kuleje, ale zważając na to, że od wersji 1.50 do wersji 1.52 doszło 70 nowych funkcji, należy się spodziewać, że soft będzie się rozwijać (jeśli tylko będzie zainteresowanie).
Jak dla mnie Protools to amatorka ...
Dla mnie wręcz przeciwnie. ...
ProTools jest programem bez wątpienia profesjonalnym, ale bez przesady, Sequoia, Cubase przecież także służą do profesjonalnej produkcji. Ponadto ProTools ma sporo wad - jedyna słuszna wersja to HD, pozatym dziesiątki funkcji które inne programy posiadały od zawsze w protoolsie dopiero są w fazie początkowej. A i hardware Digidesign'u nie jest już wykonywany z taką dbałością o jakość w porównaniu do starszych interface'ów. Bez stworzenia wsparcia przez Digidesign dla systemów 64 bit ten system jest powoli bezużyteczny (chyba, że już jest inaczej- mogę sie mylić).
Ponadto ważne by uzyskać dobre efekty, kwiestia gustu w jakim programie
nie wiem czy była o tym już mowa na forum ale polecam coś jeszcze (dla użytkowników Jabłek):
http://www.harrisonconsoles.com/joomla/index.php?option=com_content&task=view&id=108&Itemid=42
jedyne 80$
Re: Presonus Studio One
ProTools jest programem bez wątpienia profesjonalnym, ale bez przesady, Sequoia, Cubase przecież także służą do profesjonalnej produkcji. Ponadto ProTools ma sporo wad...
Fajnie, warto jednak wiedziec, ze nazwa Pro-Tools nie wziela sie z checi podkreslenia przewagi nad konkurencja, zwlaszcza wyzej wymienion, bo jej wtedy po prostu nie bylo. Nazwa Pro-Tools powstala dla odroznienia od poprzedniej serii - Sound Tools, nazwali jak chcieli, wtedy to i tak wszystko byly profesjonalne narzedzia