Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
metody
Posty:5
Rejestracja:czwartek 25 gru 2008, 00:00
Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Post autor: metody » niedziela 10 maja 2009, 10:00

W Kosmosie jest CISZA.

thedroid
Posty:80
Rejestracja:poniedziałek 31 gru 2007, 00:00

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Post autor: thedroid » niedziela 10 maja 2009, 10:37

...W Kosmosie jest CISZA....
**********************
pozwole sie niezgodzic.. jezeli debatujemy nad cisza w sensie akustycznym to owszem, ale ta sama przestrzen wypelniaja inne zjawiska falowe.

to co podal autor tematu to nic innego jak zapis fal elektromagnetycznych przetransponowanych do slyszalnego zakresu czestotliwosci. NASA wydala swego czasu taki dziwny twoj o nazwie "Symphonies of the planets", skad pochodzi chociazby "utwor" z pierwszego linku autora watku

thedroid
Posty:80
Rejestracja:poniedziałek 31 gru 2007, 00:00

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Post autor: thedroid » niedziela 10 maja 2009, 10:38

dziwny twoj
**********************
*twór

ah ten brak edycji..

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Post autor: DJOZD » niedziela 10 maja 2009, 10:56

Pomijając fakt czy w próżni są zawarte jakieś informacje - napewno dosyć smieszne wydaje się ze pokazany sygnał brzmi jak swykły pad harmoniczny stereo, z dość klasycznym brzmieniem współczesnej syntezy opartej na połączeniu sampli i syntezy.
Pozatym tak naprawde wszytsko jest energią, więc wszystko emituje jakieś informacje, co by nie wziąć, mozna ptzetworzyc itp. Jak dla mnie to jakiś nagrany i przetworzony perfomace z towarzyszeniem gongów i mis tybetanskich
Patrząć jednak na wpółczesną fizyke kwantową ( np.teorię superstrun ) można przyjąć że nie ma czegoś takiego jak próżnia. Nigdy nie ustanowiono najmniejszej składowej budowy materii (bo kiedy probowano to zrobić zawsze odnajdywano coś jeszcze np. wymiane informacji miedzy nimi), tak więc można powiedziec że przestrzen jest informacją bez wględu na czas i miejsce.
Jednak co do filmiku z you tube - dla mnie to jakiś syntezatorek.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Post autor: Zbynia » niedziela 10 maja 2009, 12:47

dj farad to żaden przykład - ta fala elektromagnetyczna czy elektryczna musi zostać przetworzona przez membrane na ruchy powietrza....dopiero wtedy mamy falę akustyczna czyli dźwięk
ale to już wymaga pewnych zabiegów bądź zjawisk fizycznych ("pierdzące" kable wysokiego napięcia czy choćby szum wody)
sama w sobie nie gra

śmiechu nie zajmuj sie psychologią bo słabo ci to wychodzi :)(i jest to też żenujące leciutko jak robisz to na forum)
chodzi o to by różne bzdury ubijać już u podstaw bo potem możesz się zdziwić jakie mity ludzie potrafia wymyslać (choćby audiofile :) ) i powtarzać powtarzać i powtarzać......a potem nawet naukowcy tego nie przetłumaczą

Pozatym wiesz - o dzwięku i falach było w szkole podstawowej


A to że można sobie taka obwiednię przetworzyć na zakres akustyczny i odtworzyć to żadna filozofia
bochomazy z zeszytu w edytorze audio też zagraja - chociaż tego nie sprawdzałem to ciekawe co by sie z tego uzyskało
podobnie jak ostatni temat o grających obrazkach


ps.podobno są tam opisy jak to uzyskano - nie wiem nie zaglądałem(net nie pozwala) , nie wnikam.....żeby nie było

Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Post autor: Paweł » niedziela 10 maja 2009, 13:46

Zbynia, a Ty czemu się czepiasz audiofilów? Gdyby nie min. oni, to w ogóle nie nie było by sensu realizować dobrych nagrań. Dla pokolenia JPII, oops pardonsik MP3, "dyć to jeden ****". Zresztą co tam można usłyszeć na dousznych słuchawkach. Szanujmy audiofilów, tak szybko odchodzą .......

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Post autor: DJOZD » niedziela 10 maja 2009, 17:20

...Zbynia, a Ty czemu się czepiasz audiofilów? Gdyby nie min. oni, to w ogóle nie nie było by sensu realizować dobrych nagrań. Dla pokolenia JPII, oops pardonsik MP3, "dyć to jeden ****". Zresztą co tam można usłyszeć na dousznych słuchawkach. Szanujmy audiofilów, tak szybko odchodzą ....... ...
**********************
Bóg zapłac audiofilom za ich wymagania co do dzwięku
Ale niech nie każą słyszec różnicy pomiedzy złotym kablem coaxial a miedzianym - co gorsza faworyzowac pomysł wydawanie na niego pieniedzy (historia magicznych gażetów poprawiajacych dzwiek byla tu juz nie raz opisana )

Awatar użytkownika
hemisys
Posty:203
Rejestracja:środa 25 cze 2008, 00:00

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Post autor: hemisys » niedziela 10 maja 2009, 19:14

W kosmosie jest bezsprzecznie cisza akustyczna. Ale próżnia jako taka nie istnieje (choćby światło w kosmosie, ciemna materia i jej ulotne promieniowanie itd).

Jeśli założyć że fale elektromagnetyczną (czyli światło) można przekształcić na falę akustyczną - a można - to faktycznie brzmienie kosmosu istnieje.
Ale w rzeczywistości jest to już słuchanie przetransformowanego światła w prąd elektryczny a tego z kolei w fale akustyczną.

Awatar użytkownika
smiechu
Posty:599
Rejestracja:środa 30 kwie 2008, 00:00

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Post autor: smiechu » niedziela 10 maja 2009, 20:10

...dj farad to żaden przykład - ta fala elektromagnetyczna czy elektryczna musi zostać przetworzona przez membrane na ruchy powietrza....dopiero wtedy mamy falę akustyczna czyli dźwięk
ale to już wymaga pewnych zabiegów bądź zjawisk fizycznych ("pierdzące" kable wysokiego napięcia czy choćby szum wody)
sama w sobie nie gra
**********************

Oj Zbynia Zbynia... czyli wypierasz się... alkoholicy będąc pijani tez wypierają się tego że są pijani... a ty ewidentnie już zaczynasz jechać po bandzie... Czujesz jakieś powołanie czy jak?? Olej to zajmij się ciekawszymi rzeczami :) tępota i idiotyzm ugotuje się prędzej czy później we własnym sosie, a Ty i tak świata nie zbawisz...

Kto jest w miarę inteligentny ten wie o co chodzi z "dzwiekiem z kosmosu" i że nie chodzi tu o fale akustyczne tylko o przetworzenie innych sygnałow na sygnały akustyczne...

W prawie każdym instrumencie dochodzi do zamiany innego rodzaju drgań na drgania akustyczne... dla niektórych muzyką jest szum morza, śpiew ptaków itp... dlaczego przetworzone fale elektromagnetyczne pochodzące z kosmosu nie mogą być źródłem muzyki?? W syntezatorach, git. eletrycznej itd... jakoś to nie jest problemem... a tutaj tak??

Awatar użytkownika
kuba-core
Posty:103
Rejestracja:wtorek 25 mar 2008, 00:00

Re: Dźwięk kosmosu, czy to możliwe?

Post autor: kuba-core » niedziela 10 maja 2009, 21:23

przypomniał mi sie taki filmik

http://www.youtube.com/watch?v=7WZoePrNQMk

IMAO

ODPOWIEDZ