A ja się nie zgadzam z przedmówcą. Skoro artysta ma konkretne wymagania to należy je spełnić, a klient powinien za to zapłacić. Czy miało to sens czy nie - zweryfikuje rynek, bo przy kolejnej imprezie nie zapłacą takiej kapeli i jednocześnie zejdzie ciśnienie zepołu na rider - bo żyć z czegoś trzeba.
Jeżeli kapela daje show i jest rewelacja - to dlaczego nie dać im tego czego chcą??? Nie nam o tym decydować, bo to chyba jednak nie ta profesja. Świadczymy usługi nagłośnienia czy gięcia riderów?
...
**********************
Świadczymy usługi!!!, Mało tego jedziemy z Artysta na tym samym wózku i również jak Artysta podpisujemy się pod Tym!!!
Po pierwsze zdarza się, że wymagania Artysty są naprawdę mocno przesadzone, i nie znaczy to, że ekipa nie może ich spełnić, tylko np. nie jestem w stanie powiesić 18 tu głów 575 i 6 ciu Atomiców na 10 metrowej kracie.
Po drugie zdarza się tak, że Klient nie ma aż takiego budżetu.
Po trzecie jeśli wiemy, że kapela da show i będzie rewelacja, że budżet się zgadza, dajemy wszystko co trzeba,dajemy z siebie wszystko, cieszymy się razem z Artystą i jesteśmy naprawdę szczęśliwi

