"Klucz kompatybilości"

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
boro
Posty:92
Rejestracja:piątek 12 wrz 2003, 00:00
Re: "Klucz kompatybilości"

Post autor: boro » środa 24 wrz 2003, 03:34

do kolegi batiq: a moj obecny technics nie przyjmuje verbatimow metal azo :( maxelli tez.
Jestem początkującym realizatorem, gram też na gitarze.

Awatar użytkownika
minimalmusic
Posty:270
Rejestracja:wtorek 06 maja 2003, 00:00

Re: "Klucz kompatybilości"

Post autor: minimalmusic » środa 24 wrz 2003, 09:47

..jak widac 'klucz kompatybilnosci' nie istnieje :)

piotr
Posty:80
Rejestracja:poniedziałek 20 maja 2002, 00:00

Re: "Klucz kompatybilości"

Post autor: piotr » środa 24 wrz 2003, 10:13

Odtwarzacz CD, na którym będą odtwarzane nagrane przez Ciebie CD-ROM’y musi być „kompatybilny” z formatem CD-ROM. Informację tę możesz wyciągnąć z instrukcji obsługi sprzętu. Powinno być napisane co (czyt. płyty w jakich formatach) dany odtwarzacz widzi. To samo dotyczy odtwarzaczy DVD. Producenci zaczęli wprowadzać odczyt powyższych formatów jako odpowiedź na potrzeby rynku. Do tej pory sprzedawane są odtwarzacze DVD które nie czytają CD-R, CD-RW, MP3. I co najśmieszniejsze sprzedawane są w tzw. PROMOCJI za mini pieniądze (ok. 300zł). Ale niestety własnej nagranej składanki na nich się nie odtworzy. To samo jest z odtwarzaczami CD (im starszy tym większe prawdopodobieństwo, że nie czyta danego formatu). Oczywiście dochodzą kaprysy związane z samymi płytami typu tą płytę odtworzę a tej nie. Problemy te są już omówione w tym wątku. Cóż można Ci doradzić. Nagraj płytę z jakąkolwiek muzyką i przetestuj na odtwarzaczach CD, które są dostępne w szkole. Najlepiej nagraj to na kilku różnych nośnikach. Będziesz miał wtedy odpowiedź.

Pozdrawiam

Piotr8-)


Awatar użytkownika
tenebris
Posty:22
Rejestracja:piątek 18 kwie 2003, 00:00

Re: "Klucz kompatybilości"

Post autor: tenebris » środa 24 wrz 2003, 21:00

i CD player się zbuntował...



bez urazy, to żart

Pozdrawiam...

**********************



hehe, to raczej Mieciu Fogg się zbuntował, że nie puszczam jego muzyki z winyli i zza grobu uniemożliwił mi odtwarzanie.





Pozdry

tenka
[addsig]
Przyjaźń między kobietami
to jedynie pakt o nieagresji

Ja-cek
Posty:304
Rejestracja:piątek 28 lut 2003, 00:00

Re: "Klucz kompatybilości"

Post autor: Ja-cek » środa 24 wrz 2003, 21:16

To i ja się dorzucę...

Mam ponad dziesięcioletniego technicsa i czyta wszystko...

A dziewczyny nowiutki philps ma czasem problemy z nowiutkimi oryginalnymi płytami. Mój technics jeszcze ani razu mnie nie zawiódł, a zdażału mu się być parę razy w trasie jako zapas jakby md padły, co sie parę razy zdarzyło, wyobrażacie sobie, kilkaset osób na widowni a muzyka milknie na sekundę... oj jaka długa jest taka sekunda, akurat tyle trwa by przejść na cd i ustawić odpowiedni moment odpowiedniego kawałka

Pozdrawiam

www.surogat.pl

R.B.
Posty:320
Rejestracja:czwartek 05 gru 2002, 00:00

Re: "Klucz kompatybilości"

Post autor: R.B. » czwartek 25 wrz 2003, 13:12

A ja nagralem muze jednej Pani i niechcial CD- k odpalic pare utworów.

Nagrałem na płytce audio i było OK??????

Dziwne???
Jestem muzykiem z zawodu. Muzyka kręci się cały czas do okoła mnie i ostatnio fascynuje mnie nagrywanie muzy w swoim małym studiu domowym.

Awatar użytkownika
mikul
Posty:45
Rejestracja:piątek 12 kwie 2002, 00:00

Re: "Klucz kompatybilości"

Post autor: mikul » czwartek 25 wrz 2003, 14:37

Dziękuję wszystkim za zabranie głosu.

Wyciągam wnioski i ruszam do dzieła.

a powiem Wam że to niełatwe zadanie.

Wśród szeregu różnistych tytułów trafiła mi się "międzynarodówka" (nazwa zapewne znana trochę starszym pokoleniom ).

Podobnych "kwiatków" epoki socjalizmu jest więcej.

W sobotę mój syn Max obchodził 4 urodziny.

Póściłem kilka takich "perełek" teściom.

Oj łza się w oku kręci.....................

Apele, czyny społeczne, wczasy pracownicze..............................

spacery mieszkańców po "głównej" w trakcie "dziennika tv", czołgi na ulicach..................................

a propos: coś się dzieje -

podobno niejaki 22 letni Adek przygotował niezłe Reality TV.

Chciał wygłosić nowy manifest anarchistyczny na ogólnokrajowej antenie ale się nie udało. Czytałem dziś rano o jego kumplach z miasta.

Podobno to było w sobote (sorry ale nie mam telewizora-telebandziora)

Rozgadałem się.

Idę nagrywać.

Róbcie swoje, walcie system.
[addsig]

Awatar użytkownika
shearly
Posty:228
Rejestracja:piątek 12 lip 2002, 00:00

Re: "Klucz kompatybilości"

Post autor: shearly » środa 08 paź 2003, 00:29

Ja mam jeszcze jedno pytanie-jak to jest z ta predkoscia.Bo dotychczas nie mialem problemow,ale sie w koncu zdazyl.Pewna wieza nie przeczytala plytki nagranej na kompie z preddkoscia 8x-a powinna(wg.producenta).Moj bumbox Philipsa nie mial problemu,poza tym nagrywalem juz na roznych plytkach i z predkoscia do 16x i nie mialem nigdy problemu...



Ale chodzi mi tak ogolnie-predkosc ma wplyw na jakosc,czy na "byc albo nie byc"plyty?
...phi...

Awatar użytkownika
minimalmusic
Posty:270
Rejestracja:wtorek 06 maja 2003, 00:00

Re: "Klucz kompatybilości"

Post autor: minimalmusic » środa 08 paź 2003, 11:09

pewnie problem jest konkretny, ale nikt o tym glosno nie mowi ..

wowczas nie mial by sensu postep, a wiemy ze konflikt pomiedzy coraz szybszymi 'nagrywarkami' a nieco wolniejszymi odtwarzaczami jest coraz wiekszy ..

Awatar użytkownika
Jackart
Posty:63
Rejestracja:środa 14 sie 2002, 00:00

Re: "Klucz kompatybilości"

Post autor: Jackart » środa 08 paź 2003, 12:32

...Jesli ma to byc audio-to kup plyty audio.Sa troche drozsze od CD-R,ale graja na kazdym sprzecie(ja nie mialem problemow).Jesli to maja byc pliki wav-to nie rozumiem,gdzie tkwi problem... ...

**********************

Oznaczenie "audio" wprowadzono dla użytkowników nagrywarek stacjonarnych. Niektóre urzadzenia tego typu nie obsługują zwykłych

CD-R, więc to nie ma nic do rzeczy - jesli chodzi o odtwarzanie na zwykłym odtwarzaczu CD. Wybór producentów płyt jest dosyć duży, jednak po wyeliminowaniu tzw płyt niebieskich ( podobno ze względu że były czytane przez Playstation co umozliwiało piratowanie gier) poza kulturą wykonania - wyższą bez wątpienia u lepszych producentów nie różnia sie one zasadniczo pod wzgledem optycznym. Jedyne co wzbudza moje wątpliwości to sprawa czasu nominalnego płyty. Pamiętam że kiedy wprowadzono format CD max długość płyty wynosiła 74min (na marginesie - chodziło o to, aby na 1krążku zmieścić symfonię Bethovena) , dopiero nieco później pojawiła się możliwość wydawania płyt dłuższych, jednak być może niektóre odtwarzacze nie czytają płyt dłuższych niż 74 min. Powiem szczerze że sam tego nie doświadczyłem, natomiast spotkałem się z sytuacją że wskutek zużycia bądź rozkalibrowania lasera niektóre krążki nie są czytane, przy czym nie ma reguły....także tłoczone płyty czytane są prawidłowo bądź też nie.

ODPOWIEDZ