szczerze mowiac to czy drewno ma znaczenie.....
mechanizm tak....mam yamaha s90 od kilku lat i jakos nie przyzwyczailem sie do niej.....jest za ciezka i wolna....wtedy tez myslalem o rolandzie ale s90 jako kontroler mnie przekonal....
pod koniec roku bede szukal cos nowego.....
czy ktos zna dosc dobrze tego duzego kawai (chyba cos tam 9500)?
zaczynam sie rozgladac za klawiatura ktora by spelnila role dobrego kontrolera,posiadalaby dobre barwy instrumentalne(synthy i efekty nie sa wazne)i mialaby szybko mechanike...
moze jakies inne firmy....?
Roland RD-700 GX
Re: Roland RD-700 GX
sorry
jeszcze raz....w s90 jest kilka trybow czulosci....wszystkie sa dobre ale przy mocniejszym graniu.....przy malym nacisku czulosci i wybor trybu sa do niczego....
poszukuje klawiatury szybszej i bardziej czulej przy delikatnym graniu
mam slabe pianino....przepasc...w pianinie sa luzy ale te luzy wchodza w interakcje i powstaje rozklekotana ale bardzo szybka repetycja....
yamaha jest jakby za bardzo" idealna"....
jeszcze raz....w s90 jest kilka trybow czulosci....wszystkie sa dobre ale przy mocniejszym graniu.....przy malym nacisku czulosci i wybor trybu sa do niczego....
poszukuje klawiatury szybszej i bardziej czulej przy delikatnym graniu
mam slabe pianino....przepasc...w pianinie sa luzy ale te luzy wchodza w interakcje i powstaje rozklekotana ale bardzo szybka repetycja....
yamaha jest jakby za bardzo" idealna"....
lubie halas
Re: Roland RD-700 GX
jesli ktoś napisze czym się różni Roland RD-700 GX od SX będę wdzięczny:)
Kompozytor, aranżer, pianista.
Re: Roland RD-700 GX
Jestem z Górnego Śląska (Katowice i okolice) jestem na etapie kupna instrumentu czy ktoś w tym rejonie posiada ten instrument? Koniecznie chcę sprawdzić klawiaturę, bez tego nie mogę podjąć decyzji. A może znacie jakieś studio, które ma na wyposażeniu to piano?
Kompozytor, aranżer, pianista.
Re: Roland RD-700 GX
Będę bardzo wdzięczny za namiary do posiadacza tego instrumentu:)
Kompozytor, aranżer, pianista.
Re: Roland RD-700 GX
...Będę bardzo wdzięczny za namiary do posiadacza tego instrumentu:)...
********************
Witam wszystkich...
posiadam ten instrument od około miesiąca i oto moje wrażenia...
klawiatura, bo takie padło pytanie
repetycja znakomita, bardzo bliska oryginału
dotyk:
białe klawisze normalny
a czarne, dziwnie perforowane, zupełnie niepotrzebnie, trzeba się do tego przyzwyczaić - nie spotkałem nigdy fortepianu czy pianina z takim wykończeniem czarnych klawiszy.
a teraz ocena instrumentu w odniesieniu do K2600x na którym pracowałem 4 lata.
barwy fortepianu, zakładam że po włączeniu instrumentu chodziło firmie Roland o to że załącza się najlepsze piano nazwijmy je A, powiem krótko, dobrze że jest fortepian B, A w środkowym rejestrze klawiatury brzmi dziwacznie płytko, jeśli ktoś tutaj uważa inaczej niech siądzie przed Kurzwailem K2600x, tam bez żadnego kręcenia gałkami mamy piękne piano bodajże nr 770, a w Rolandzie jak nie pokręcimy gałkami od efektów to jest niewesoło, na szczęście bardzo dobra klawiatura i możliwość regulacji nasycenia barwy pozwala nam ustawić cieplej brzmiący fortepian. Powiedział mi ktoś kiedyś że po K2600x nie będę zadowolony z innego instrumentu jesli idzie o fortepian, szkoda że miał troszkę racji. A trzeba tu dodać iż k2600X został wprowadzony na rynek chyba w 2001, niby całe 7 lat a jednak. Powiem szczerze że zamirzam przesłuchać karty SRX 02, i 11 w celu sprawdzenia tego co one proponują.
Inne barwy...
a tu miłe rozczarowanie, pianina elektryczne, organy, pady, chórki, brzmią bardzo dobrze.
sekcja rytmiczna również, niezła dynamika,
wyjścia XLR, brzmią lepiej od Jacków.
komunikacja midi z instrumentami w zakresie banku GM, niby dobrze ale kanał perkusyjny, albo coś robię źle, albo działa tylko przez usb z komputerem jak trzeba, jeśli tak to porażka bardzo duża!!!
Na podsumowanie przypominam,
klawiatura świetna
fortepiany, mogłoby być lepiej
inne barwy bardzo dobre
szkoda że nie ma moąliwości na suwakach zmieniać niektórych parametrów w czasie grania.
Zastanawiam się czy KPC3, nie położył by Rolanda na łopatki.
Ale ponieważ nie ma jednego najlepszego instrumentu,
to wszelkim nabywcom życzę miłego muzykowania.
********************
Witam wszystkich...
posiadam ten instrument od około miesiąca i oto moje wrażenia...
klawiatura, bo takie padło pytanie
repetycja znakomita, bardzo bliska oryginału
dotyk:
białe klawisze normalny
a czarne, dziwnie perforowane, zupełnie niepotrzebnie, trzeba się do tego przyzwyczaić - nie spotkałem nigdy fortepianu czy pianina z takim wykończeniem czarnych klawiszy.
a teraz ocena instrumentu w odniesieniu do K2600x na którym pracowałem 4 lata.
barwy fortepianu, zakładam że po włączeniu instrumentu chodziło firmie Roland o to że załącza się najlepsze piano nazwijmy je A, powiem krótko, dobrze że jest fortepian B, A w środkowym rejestrze klawiatury brzmi dziwacznie płytko, jeśli ktoś tutaj uważa inaczej niech siądzie przed Kurzwailem K2600x, tam bez żadnego kręcenia gałkami mamy piękne piano bodajże nr 770, a w Rolandzie jak nie pokręcimy gałkami od efektów to jest niewesoło, na szczęście bardzo dobra klawiatura i możliwość regulacji nasycenia barwy pozwala nam ustawić cieplej brzmiący fortepian. Powiedział mi ktoś kiedyś że po K2600x nie będę zadowolony z innego instrumentu jesli idzie o fortepian, szkoda że miał troszkę racji. A trzeba tu dodać iż k2600X został wprowadzony na rynek chyba w 2001, niby całe 7 lat a jednak. Powiem szczerze że zamirzam przesłuchać karty SRX 02, i 11 w celu sprawdzenia tego co one proponują.
Inne barwy...
a tu miłe rozczarowanie, pianina elektryczne, organy, pady, chórki, brzmią bardzo dobrze.
sekcja rytmiczna również, niezła dynamika,
wyjścia XLR, brzmią lepiej od Jacków.
komunikacja midi z instrumentami w zakresie banku GM, niby dobrze ale kanał perkusyjny, albo coś robię źle, albo działa tylko przez usb z komputerem jak trzeba, jeśli tak to porażka bardzo duża!!!
Na podsumowanie przypominam,
klawiatura świetna
fortepiany, mogłoby być lepiej
inne barwy bardzo dobre
szkoda że nie ma moąliwości na suwakach zmieniać niektórych parametrów w czasie grania.
Zastanawiam się czy KPC3, nie położył by Rolanda na łopatki.
Ale ponieważ nie ma jednego najlepszego instrumentu,
to wszelkim nabywcom życzę miłego muzykowania.
- JankoMuzykant
- Posty:497
- Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
- Kontakt:
Re: Roland RD-700 GX
a teraz ocena instrumentu w odniesieniu do K2600x na którym pracowałem 4 lata.
barwy fortepianu, zakładam że po włączeniu instrumentu chodziło firmie Roland o to że załącza się najlepsze piano nazwijmy je A, powiem krótko, dobrze że jest fortepian B, A w środkowym rejestrze klawiatury brzmi dziwacznie płytko, jeśli ktoś tutaj uważa inaczej niech siądzie przed Kurzwailem K2600x, tam bez żadnego kręcenia gałkami mamy piękne piano bodajże nr 770, a w Rolandzie jak nie pokręcimy gałkami od efektów to jest niewesoło
********************
Barwę można bardzo mocno powykręcać, żeby pasowała - tylko nie jest to proste właśnie z powodu owej ilości parametrów. Wszystko można na końcu wepchnąć pod klawisz szybkiego uruchamiania.
Tak w ogóle myślałem o Kurzwailu, ale o ile atak fortepianu jest okej, to wybrzmienie leży z powodu braku pamięci.
********************
wyjścia XLR, brzmią lepiej od Jacków.
********************
Czysta sugestia :)
********************
komunikacja midi z instrumentami w zakresie banku GM, niby dobrze ale kanał perkusyjny, albo coś robię źle, albo działa tylko przez usb z komputerem jak trzeba, jeśli tak to porażka bardzo duża!!!
********************
Działa okej.
[addsig]
barwy fortepianu, zakładam że po włączeniu instrumentu chodziło firmie Roland o to że załącza się najlepsze piano nazwijmy je A, powiem krótko, dobrze że jest fortepian B, A w środkowym rejestrze klawiatury brzmi dziwacznie płytko, jeśli ktoś tutaj uważa inaczej niech siądzie przed Kurzwailem K2600x, tam bez żadnego kręcenia gałkami mamy piękne piano bodajże nr 770, a w Rolandzie jak nie pokręcimy gałkami od efektów to jest niewesoło
********************
Barwę można bardzo mocno powykręcać, żeby pasowała - tylko nie jest to proste właśnie z powodu owej ilości parametrów. Wszystko można na końcu wepchnąć pod klawisz szybkiego uruchamiania.
Tak w ogóle myślałem o Kurzwailu, ale o ile atak fortepianu jest okej, to wybrzmienie leży z powodu braku pamięci.
********************
wyjścia XLR, brzmią lepiej od Jacków.
********************
Czysta sugestia :)
********************
komunikacja midi z instrumentami w zakresie banku GM, niby dobrze ale kanał perkusyjny, albo coś robię źle, albo działa tylko przez usb z komputerem jak trzeba, jeśli tak to porażka bardzo duża!!!
********************
Działa okej.
[addsig]
Pozdrawia Adam (przypadkiadama.com)