Krakowski przekręt - czyli jak mnie podeszli w Dynabit

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
abproject
Posty:404
Rejestracja:piątek 09 wrz 2005, 00:00
Re: Krakowski przekręt - czyli jak mnie podeszli w Dynabit

Post autor: abproject » czwartek 18 paź 2007, 09:29

...Urzad ochrony konsumentów. Wbrew pozorom dosc sprawnie dziala.
...
**********************
Mozliwe. Dzwoniac do rzecznika uzyskalem informacje, ze jezeli towar byl odbierany osobiscie to na zwrot jest 7 dni ( 30 dni w przypadku zakupu przez internet).


Osobiscie juz na 2 dzien monitowalem, ze sa problemy z instalacja tej karty - mialem to samo co zauwazyl p.Lewandowski w swoim tescie z 2/2007.
Mialy byc przygotowane papiery , fakt. korekta - a co wyszlo w praktyce opisane powyzej.

To byl moj pierwszy motyw TESTOWY i chyba ostatni...

Na przyszlosc bez odpowiedniej umowy - dokumentacji ( takiej jak otrzymuje EiS w przypadku wyporzyczenia sprzetu na test) ... zadnego sprzetu nie wezme.
Mac Pro, Logic Pro X i trochę klawiszy :)

ODPOWIEDZ