Post
autor: JanC » niedziela 16 wrz 2007, 13:09
Tu mała uwaga: porównując stopień komplikacji aplikacji audio do przeciętnej gry komputerowej, nad którą pracuje nieraz kilkaset osób, i której budżet nie raz jest równy mniejszemu hollywoodzkiemu filmowi, to np. taki Sound Forge 9 za 300$ jest BARDZO PROŚCIUTKIM programikiem, którego stopień komplikacji jest wręcz śmieszny w porównaniu do gry za 50$, nie mówiąc już o ilości pracy, którą trzeba włożyć w napisanie porównywanych aplikacji (pomijam tu np. darmowego Linuxa o programistycznym stopniu komplikacji przewyższającym KAŻDY system audio, bo to juz jednak inna filozofia). Zatem argumentu kompikacji systemów audio nie używałbym, bo jest nie na miejscu, a nawet jest wręcz śmieszny. Jak dla mnie oczywiste jest, że developerzy korzystają z tego, że na aplikacje audio jest dużo mniejszy popyt niż na gry komputerowe, a nie, że ceny są odzwierciedleniem ilości pracy którą wkładają w swoje systemu. Tym bardziej, że w przypadku przeciętnej aplikacji audio nowsza wersja od starszej różni się zaledwie kilkoma poprawkami, dołożonymi kilkoma funkcjami, ale z pewnościa te zmiany nie usprawiedliwiają cen za nową wersję....
**********************
Kolega chyba nie rozumie praw rynku :) Jeśli rynek jest mniejszy, to nie ma co liczyć na masowego konsumenta, czyli schodzi mniejszy nakład, więc cena jest wyższa. Gry komputerowe schodzą w nakładach duuuużo większych niż programy specjalistyczne, więc jednostkowa cena spada.
Co do nowych wersji to już inna kwestia...