Powiedzcie od czego najlepiej zacząć.
Mam II stopień fortepianu, od kilkunastu lat siedzę w różnych programach typu Kubuś, cakewalk, logic, popełniłem setki produkcji, zgrywek, nagrań lektorskich itp. Jak powienienem zacząć szukać pracy w branży muzycznej? Chciałbym zdobywać doświadczenie u boku jakiegoś profesjonalisty. Przecież w Polsce takich nie brakuje?
Pomóżcie...
Mieszkam od niedawna w Warszawie
Jak najlepiej szukać pracy w branży dźwiękowej?
- midishiner
- Posty:341
- Rejestracja:czwartek 29 mar 2007, 00:00
Lucas May On Tour
5-21.V.2009
5-21.V.2009
Re: Jak najlepiej szukać pracy w branży dźwiękowej?
...Powiedzcie od czego najlepiej zacząć.
Mam II stopień fortepianu, od kilkunastu lat siedzę w różnych programach typu Kubuś, cakewalk, logic, popełniłem setki produkcji, zgrywek, nagrań lektorskich itp. Jak powienienem zacząć szukać pracy w branży muzycznej? Chciałbym zdobywać doświadczenie u boku jakiegoś profesjonalisty. Przecież w Polsce takich nie brakuje?
Pomóżcie...
Mieszkam od niedawna w Warszawie...
**********************
w EiS ogłasza sie co jakiś czas gościu co ciepłym głosem przez telefon zaprasza do swojego studia na praktykę i nawet da ci pokój za darmo obok, bylebyś tylko chciał doskonalić umiejętności hi hi. wiecie o kim mówię? :) brrrr....!!!
Mam II stopień fortepianu, od kilkunastu lat siedzę w różnych programach typu Kubuś, cakewalk, logic, popełniłem setki produkcji, zgrywek, nagrań lektorskich itp. Jak powienienem zacząć szukać pracy w branży muzycznej? Chciałbym zdobywać doświadczenie u boku jakiegoś profesjonalisty. Przecież w Polsce takich nie brakuje?
Pomóżcie...
Mieszkam od niedawna w Warszawie...
**********************
w EiS ogłasza sie co jakiś czas gościu co ciepłym głosem przez telefon zaprasza do swojego studia na praktykę i nawet da ci pokój za darmo obok, bylebyś tylko chciał doskonalić umiejętności hi hi. wiecie o kim mówię? :) brrrr....!!!
Re: Jak najlepiej szukać pracy w branży dźwiękowej?
to nie rynek gdzie sa setki ogloszen - nawet na to nie licz bo nigdy taki nie byl..........rob sam gadaj ze znajomymi pytaj sie po studiach........
zeby cie nie dolowac - jest coraz gorzej.......
zeby cie nie dolowac - jest coraz gorzej.......
Re: Jak najlepiej szukać pracy w branży dźwiękowej?
......Powiedzcie od czego najlepiej zacząć.
Mam II stopień fortepianu, od kilkunastu lat siedzę w różnych programach typu Kubuś, cakewalk, logic, popełniłem setki produkcji, zgrywek, nagrań lektorskich itp. Jak powienienem zacząć szukać pracy w branży muzycznej? Chciałbym zdobywać doświadczenie u boku jakiegoś profesjonalisty. Przecież w Polsce takich nie brakuje?
Pomóżcie...
Mieszkam od niedawna w Warszawie...
**********************
w EiS ogłasza sie co jakiś czas gościu co ciepłym głosem przez telefon zaprasza do swojego studia na praktykę i nawet da ci pokój za darmo obok, bylebyś tylko chciał doskonalić umiejętności hi hi. wiecie o kim mówię? :) brrrr....!!!
...
**********************
a możesz napisać coś więcej na ten temat? bo kiedyś zwróciłem uwagę na to ogłoszenie i zastanawiałem się czy nie zadzwonić
Dołączam się do pytania kolegi, gdzie i jak szukać miejsca na jakieś praktykii, nawet darmowe żeby się nauczyć, nabyć doświadczenia?
Mam II stopień fortepianu, od kilkunastu lat siedzę w różnych programach typu Kubuś, cakewalk, logic, popełniłem setki produkcji, zgrywek, nagrań lektorskich itp. Jak powienienem zacząć szukać pracy w branży muzycznej? Chciałbym zdobywać doświadczenie u boku jakiegoś profesjonalisty. Przecież w Polsce takich nie brakuje?
Pomóżcie...
Mieszkam od niedawna w Warszawie...
**********************
w EiS ogłasza sie co jakiś czas gościu co ciepłym głosem przez telefon zaprasza do swojego studia na praktykę i nawet da ci pokój za darmo obok, bylebyś tylko chciał doskonalić umiejętności hi hi. wiecie o kim mówię? :) brrrr....!!!
...
**********************
a możesz napisać coś więcej na ten temat? bo kiedyś zwróciłem uwagę na to ogłoszenie i zastanawiałem się czy nie zadzwonić
Dołączam się do pytania kolegi, gdzie i jak szukać miejsca na jakieś praktykii, nawet darmowe żeby się nauczyć, nabyć doświadczenia?
Re: Jak najlepiej szukać pracy w branży dźwiękowej?
a możesz napisać coś więcej na ten temat? bo kiedyś zwróciłem uwagę na to ogłoszenie i zastanawiałem się czy nie zadzwonić
Dołączam się do pytania kolegi, gdzie i jak szukać miejsca na jakieś praktykii, nawet darmowe żeby się nauczyć, nabyć doświadczenia?...
**********************
Nawet Darmowe? Człowieku mój kumpel 3 miesiace zapi**** charytatywnie w tv zeby złapac posade. Wiadomo fonografi i tv inna sprawa ale realia podobne. Mozesz miec setki nawet miliardy dyplomów, ale generalnie nic Ci t one da jak nei jestes, obrotny kontaktowy i jak nei masz łba na karku. Trzba popoznawac ludzi poszwedac sie tu tam, pochodzic popatzrec, czasem wtracis swoje 3 grosze. Nigdy nie ma i nei było gotowej recepty na to, ale przewaznie zaczyna sie od wkrecania gdzies tam albo ruszasz swoj biznes. Popytaj ludzi znajomkow cokolwiek.
Pozdro
Filip Michalski - główny specjalista ds. emisji i produkcji reklam
Polskie Radio SA
Polskie Radio SA
Re: Jak najlepiej szukać pracy w branży dźwiękowej?
proste ze tak - sam dlubalem poznalem pare osob i juz chcieli mnie tu czy tam - nie chwalac sie....ale staraj sie by ktos cie zauwazyl
bo ogloszenia typu poszukuje pianisty raczej nie ujzysz nigdy............
bo ogloszenia typu poszukuje pianisty raczej nie ujzysz nigdy............
Re: Jak najlepiej szukać pracy w branży dźwiękowej?
Z doświadczeń znajomych (doświadczonych już) wiem, że bez kontaktów to kompletnie nic można nie znaleźć. Z kontaktami można być przeciętniakiem i mieć fuchę za fuchą. To jest ból...
W świecie MIDI zielony jak szczypiór...
Re: Jak najlepiej szukać pracy w branży dźwiękowej?
Celowałbym w małe ośrodki kultury.Tam zostaniesz rzucony na głęboką wodę. Ty jeden, tona sprzętu i kilka autobusów artystów.
Naprawdę dobra szkoła i to z różnych dziedzin.Od psychologii po realizację dźwięku.
No i te bicepsy po pracy.

No i te bicepsy po pracy.

- Miłaszewski
- Posty:997
- Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00
Re: Jak najlepiej szukać pracy w branży dźwiękowej?
Dołączam się do pytania kolegi, gdzie i jak szukać miejsca na jakieś praktykii, nawet darmowe żeby się nauczyć, nabyć doświadczenia?...
**********************
Nawet Darmowe? Człowieku mój kumpel 3 miesiace zapi**** charytatywnie w tv zeby złapac posade. Wiadomo fonografi i tv inna sprawa ale realia podobne. Mozesz miec setki nawet miliardy dyplomów, ale generalnie nic Ci t one da jak nei jestes, obrotny kontaktowy i jak nei masz łba na karku. Trzba popoznawac ludzi poszwedac sie tu tam, pochodzic popatzrec, czasem wtracis swoje 3 grosze. Nigdy nie ma i nei było gotowej recepty na to, ale przewaznie zaczyna sie od wkrecania gdzies tam albo ruszasz swoj biznes. Popytaj ludzi znajomkow cokolwiek.
Pozdro...
**********************
Z moich obserwacji wynika, ze:
1. Trzeba duzo pracowac, na poczatku calkowicie za darmo - trudna rzecz, bo nie dosc, ze nie bedziesz dostawal pieniedzy, to bardzo czesto nikt nie bedzie chcial nawet darmowego pracownika jesli nie bedziesz mial doswiadczenia.
2. Trzeba miec bardzo duzo pokory i szacunku do wszystkich wokol. Tyle samo do przemilej Sophie Ellis Bextor, tyle samo do przerazajacego nacpanego Peter'a Doherty, tyle samo do poczatkujacego artysty ze wsi Mrozy, tyle samo do wscieklej sprzataczki. Najwazniejsze, zeby nie zapomniec o szacunku do kolegow z branzy i jak najmniej myslec o nich jako konkurencji.
3. Trzeba sobie uswiadomic, ze albo chce sie poswiecic swoje zycie muzyce lub filmowi, albo chce sie zarabiac duzo pieniedzy. To pierwsze nie gwarantuje tego drugiego. Jesli celem jest zarabiac duzo pieniedzy w branzy dzwiekowej - jestes skazany na niepowodzenie - bo to nie jest dziedzina gwarantujaca godne zycie. Moze zapewnic dobre zarobki, ale nie musi. 90-95% ludzi, ktorzy koncza roznego rodzaju szkoly dzwiekowe, probuja swoich sil w pewnym momencie odpadaja - rezygnuja i poddaja sie - po dwoch trzech latach niepowodzen zmieniaja branze. Te 5-10% to tylko najbardziej zdeterminowane jednostki. Czesc rezygnuje jeszcze trakcie edukacji widzac, ze to nie do konca tak jak na filmach.
[addsig]
**********************
Nawet Darmowe? Człowieku mój kumpel 3 miesiace zapi**** charytatywnie w tv zeby złapac posade. Wiadomo fonografi i tv inna sprawa ale realia podobne. Mozesz miec setki nawet miliardy dyplomów, ale generalnie nic Ci t one da jak nei jestes, obrotny kontaktowy i jak nei masz łba na karku. Trzba popoznawac ludzi poszwedac sie tu tam, pochodzic popatzrec, czasem wtracis swoje 3 grosze. Nigdy nie ma i nei było gotowej recepty na to, ale przewaznie zaczyna sie od wkrecania gdzies tam albo ruszasz swoj biznes. Popytaj ludzi znajomkow cokolwiek.
Pozdro...
**********************
Z moich obserwacji wynika, ze:
1. Trzeba duzo pracowac, na poczatku calkowicie za darmo - trudna rzecz, bo nie dosc, ze nie bedziesz dostawal pieniedzy, to bardzo czesto nikt nie bedzie chcial nawet darmowego pracownika jesli nie bedziesz mial doswiadczenia.
2. Trzeba miec bardzo duzo pokory i szacunku do wszystkich wokol. Tyle samo do przemilej Sophie Ellis Bextor, tyle samo do przerazajacego nacpanego Peter'a Doherty, tyle samo do poczatkujacego artysty ze wsi Mrozy, tyle samo do wscieklej sprzataczki. Najwazniejsze, zeby nie zapomniec o szacunku do kolegow z branzy i jak najmniej myslec o nich jako konkurencji.
3. Trzeba sobie uswiadomic, ze albo chce sie poswiecic swoje zycie muzyce lub filmowi, albo chce sie zarabiac duzo pieniedzy. To pierwsze nie gwarantuje tego drugiego. Jesli celem jest zarabiac duzo pieniedzy w branzy dzwiekowej - jestes skazany na niepowodzenie - bo to nie jest dziedzina gwarantujaca godne zycie. Moze zapewnic dobre zarobki, ale nie musi. 90-95% ludzi, ktorzy koncza roznego rodzaju szkoly dzwiekowe, probuja swoich sil w pewnym momencie odpadaja - rezygnuja i poddaja sie - po dwoch trzech latach niepowodzen zmieniaja branze. Te 5-10% to tylko najbardziej zdeterminowane jednostki. Czesc rezygnuje jeszcze trakcie edukacji widzac, ze to nie do konca tak jak na filmach.
[addsig]