Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam! Jest taka sytuacja: kolega ma piracki soft (sekwenser, sample, pluginy...), robi płytę, wysyła tu i tam. Nagle puka BSA i chce sprawdzić jego kompa, bo na płycie jest napisane, że u niego było nagrywane.



Jakie mogą być konsekwencje stosowania pirackiego softu?

Pytanie może głupie i naiwne, ale proszę o odpowiedź popartą praktyką. Czy ktoś z Was zetknął się z takim przypadkiem, że wpadło BSA, zabrało kompa, a właściciel jest ciągany po sądach? Jak wygląda ta sprawa?

...Witam! Jest taka sytuacja: kolega ma piracki soft (sekwenser, sample, pluginy...), robi płytę, wysyła tu i tam. Nagle puka BSA i chce sprawdzić jego kompa, bo na płycie jest napisane, że u niego było nagrywane.



Jakie mogą być konsekwencje stosowania pirackiego softu?

Pytanie może głupie i naiwne, ale proszę o odpowiedź popartą praktyką. Czy ktoś z Was zetknął się z takim przypadkiem, że wpadło BSA, zabrało kompa, a właściciel jest ciągany po sądach? Jak wygląda ta sprawa? ...

**********************

A zaptaj bezposrednio, co?



http://www.bsa.org/poland/about/Contact-BSA.cfm



Powodzenia!

A zaptaj bezposrednio, co?



http://www.bsa.org/poland/about/Contact-BSA.cfm



Powodzenia!...

**********************

Wolę zapytać samych użytkowników i naocznych świadków Więc prosiłbym o odpowiedź...

...

A zaptaj bezposrednio, co?



http://www.bsa.org/poland/about/Contact-BSA.cfm



Powodzenia!...

**********************

Wolę zapytać samych użytkowników i naocznych świadków Więc prosiłbym o odpowiedź...

...

**********************

Mam znajomego, który zajmował się piractwem. U niego akurat wjazd zrobiła policja gospodarcza, zainkasowali wszystkie komputery oraz calusieńkie oprogramowanie (łącznie z tym legalnym). Od tamtej pory nic się nie dzieje (a było to rok temu), ma mieć sprawę w sądzie, a maksymalny możliwy wyrok to bodajże rok w zawiasach, więc generalnie całe nic, tylko kartoteka brudna

...BSA sprawdza chyba tylko firmy...?

...

**********************

Możliwe, ale naloty na prywatne mieszkania też się zdarzają, wprawdzie nie w Polsce, ale za granicą to coraz częstsze zjawisko, z tym że nie wiem czy z ramienia BSA

...Wolę zapytać samych użytkowników i naocznych świadków ...



Zastanów się kolego - skąd niby mają Ci odpisać "naoczni świadkowie"?

Bo możliwości są dwie: albo zza kratek albo z "zawiasów". W jednym i drugim przypadku będzie im raczej "nie po drodze".

Co do odsiadki:

- jeśli z art. 291 kk to od 3 miesięcy do lat 5

- jeśli z art. 292 kk to do 2 lat, przy czym gdy mowa o dużej wartości to od 3 miesięcy do lat 5

Zawsze jest sprawdzane źródło oraz odpryski. W tym przypadku byłby to rzeczony kolega oraz wszyscy udokumentowani jego klienci, najczęściej indywidualni także (na okoliczność paserstwa nieumyślnego, art. 292 kk).

Możliwe, ale naloty na prywatne mieszkania też się zdarzają, wprawdzie nie w Polsce, ale za granicą to coraz częstsze zjawisko, z tym że nie wiem czy z ramienia BSA ...

**********************

Chodzi o to, że lokalne radio, które znam jest kontrolowane średnio co trzy miesiące - sprawdzają odtwarzane utwory i reklamy (kto robił, na czym itd...). W zasadzie mniejsza o to czy to BSA, czy kto inny... Czy obojętnie jaka kontrola może dojść po nitce do kłębka? Tzn mają płytę lub reklamę i wiedzą gdzie i kto robił. Na tej podstawie chcą np sprawdzić legalny soft. Jest to możliwe w naszym kraju, czy to raczej fantazja...?

P.S.

Jeśli byłeś świadom, iż usługa dla Ciebie została wykonana na sprzęcie, programie lub czymkolwiek innym pochodzącym z kradzieży, a zostanie Ci to udowodnione (choćby przez przejrzenie Twych wypowiedzi, np. na takim forum jak tu), to Twoje szanse na łagodne potraktowanie stopnieją jak czapa lodowa pod dziurą ozonową. Z klienta stajesz się wspólnikiem.

I tyla .

...

Możliwe, ale naloty na prywatne mieszkania też się zdarzają, wprawdzie nie w Polsce, ale za granicą to coraz częstsze zjawisko, z tym że nie wiem czy z ramienia BSA ...

**********************

Chodzi o to, że lokalne radio, które znam jest kontrolowane średnio co trzy miesiące - sprawdzają odtwarzane utwory i reklamy (kto robił, na czym itd...). W zasadzie mniejsza o to czy to BSA, czy kto inny... Czy obojętnie jaka kontrola może dojść po nitce do kłębka? Tzn mają płytę lub reklamę i wiedzą gdzie i kto robił. Na tej podstawie chcą np sprawdzić legalny soft. Jest to możliwe w naszym kraju, czy to raczej fantazja...? ...

**********************

Jest to mozliwe. Wlasnie w ten sposob sie to odbywa.

...Chodzi o to, że lokalne radio, które znam jest kontrolowane średnio co trzy miesiące - sprawdzają odtwarzane utwory i reklamy (kto robił, na czym itd...).



Odtwarzane utwory i reklamy kontroluje zupełnie ktoś inny, ci akurat nie mają nic ani do sprzętu, ani do oprogramowania. Już (chyba) o tym pisałem. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie aby do radia zapukała BSA, a wtedy pewnie lepiej byłoby aby tych płytek nie znaleźli. Swoją drogą trochę Ci się dziwię, wiesz o przestępstwie i nie meldujesz organom? Nie ładnie...

Toż jak przyjdzie co do czego to prokurator zapyta Cię o to w pierwszych słowach swej gadki.

I też tyla .