Forum Magazynu Estrada i Studio

Mam FLStudio 5 i Cubase SX 1.02 i testuję protokół ReWire.

Świetna rzecz, lecz mam problem:

- podkład odpalony w FLStudio co parę sekund ma "przeskoki" tzn. zamiast dokończyć grany aktualnie pattern, przeskakuje do następnego...



Problem ten praktycznie uniemożliwia jakąkolwiek pracę, bo co któryśtam z kolei pattern nie jest grany w całości tylko przeskakuje, co oczywiście powoduje zachwiania rytmu utworu.



Ustawiłem w FLStudio bufor na 30ms (bo mam procek tylko 1,4 GHz). W Cubase nie ustawiałem buforowania.



Nie wiecie może, w czym mój problem?? Pomocy!!!

- podkład odpalony w FLStudio co parę sekund ma "przeskoki" tzn. zamiast dokończyć grany aktualnie pattern, przeskakuje do następnego...

**********************



No please! Help! ReWire to dla mnie nowość i niewiele tu sam wyczaruję...

Zna się ktoś bardziej na tym ?

Chodzi mi o konfigurację buforów obu programów... a może problem tkwi w sterownikach (latencja itp)??

A musisz pchac sie w rewire ? Moze prosciej FL zapiac jako VSTi i zobaczyc jak to sie wtedy zachowuje ?



Hubi

...A musisz pchac sie w rewire ? Moze prosciej FL zapiac jako VSTi i zobaczyc jak to sie wtedy zachowuje ?

**********************



W sumie racja, ale ja i tak chcę zgłębić tę technologię, bo może się kiedyś przydać do szerszej konfiguracji.

A tak w ogóle, w EiS jest napisane, że programy splecione w ReWire zużywają mniej mocy procka, niż gdyby pracowały osobno.

Jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii?



W sumie, to mam wrażenie, że ta technologia jest albo zbyt świeża (choć ma już 7 lat!), albo nie cieszy się Waszym uznaniem... bo w ciągu 3 dni tylko 50 osób zajrzało na ten wątek i Ty jeden mi wogóle odpisałeś.

Pozdro!

a ja myślę że bufor powinieneś ustawić w cubase bo jest on programem nadrzędnym.
[addsig]