Samplitude V8 - jaki jest?

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
Awatar użytkownika
Krzyśko!
Posty:255
Rejestracja:piątek 24 wrz 2004, 00:00
Samplitude V8 - jaki jest?

Post autor: Krzyśko! » środa 30 mar 2005, 22:33

Witam szanownych forumowiczów! Czy któryś z Was ma może Samplitude V8? Zamierzam go kupić i chciałbym znać opinię na jego temat. Jak się sprawuje, lepszy czy gorszy od innych, warto czy nie warto kupić? (zniżka 50 % dla studentów!:)) Kosztuje on trochę, toteż muszę znać wady i zalety. Dzięki wielkie i pozdrówka.
Tam sięgaj, gdzie wzrost nie sięga... :-)

Awatar użytkownika
dsrecordss
Posty:7
Rejestracja:czwartek 10 lut 2005, 00:00

Re: Samplitude V8 - jaki jest?

Post autor: dsrecordss » środa 30 mar 2005, 22:41

Witam,

Z relacji mojego znajomego ze studia nagrań sam 8 ma niewiele do zarzucenia i warto go zakupić:)

Awatar użytkownika
dluk
Posty:112
Rejestracja:piątek 15 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Samplitude V8 - jaki jest?

Post autor: dluk » czwartek 31 mar 2005, 07:44

A co konkretnie chcesz na nim robić? Jeżeli w większości audio - kupuj w ciemno, jeżeli MIDI - raczej poszukaj czegoś innego. Nie, żeby to midi nie działało - działa, ale filozofia przynajmniej mnie nie odpowiada.

Na szczęście ja robię głównie audio, więc jest ok.

No i jest to program trochę inny niż znane, (nie)lubiane Cubase, Nuendo czy Logic, więc do interfejsu trzeba sie przyzwyczaić. Jednak jak to już opanujesz, to śmiga się aż miło. A V8 ma nowe, fajne zabawki, jak choćby własnego AutoTune. Trochę inny niż ten Antaresowy, ale działa świetnie. No i porządny support w postaci forum, na którym udzielają się m.in twórcy programu.

Generalnie polecam

Awatar użytkownika
Piechnik
Posty:119
Rejestracja:czwartek 16 maja 2002, 00:00

Re: Samplitude V8 - jaki jest?

Post autor: Piechnik » czwartek 31 mar 2005, 10:21

...A co konkretnie chcesz na nim robić? Jeżeli w większości audio - kupuj w ciemno, jeżeli MIDI - raczej poszukaj czegoś innego.

***********************

podzielam zdanie przedmówcy - genialny program do audio i dużo zawodowych wtyczek w tym bardzo specjalistycznych, których gdzie indziej na pokładzie nie znajdziesz.



midi jest już w pełni wyposażone, a więc jest wszystko czego potrzebujemy jednak nie moge się jeszcze przestawić na tę filozofię pracy, w cubase jest troche bardziej przejrzyście.




Awatar użytkownika
oneman
Posty:523
Rejestracja:środa 01 maja 2002, 00:00

Re: Samplitude V8 - jaki jest?

Post autor: oneman » czwartek 31 mar 2005, 10:23

to jak tak przy okazji sie podczepie pod watek.

Mial moze ktos mozliwosc testowac Sequoie 8? Jak wiadomo to wiekszy brat Samplitude. Mialem okazje pracowac na wersji Sequoia 7 i przyznac musze, ze po przyzwyczajeniu sie do obslugi soft wydal mi sie calkiem przyjazny. Jedyna wada tego oprogramowania to jego cholernie wysoka cena - jak na moj gust sztucznie zawyzona. Jedyne co mnie denerwowalo to wszelkiego typu mierniki sygnalu, ktore sa po prostu baaardzo brzydkie w porownaniu np. z WaveLabem. Powinni sie panowie bardziej postarac - przeciez w koncu placi sie za ich produkt mase kasy nie poto by dostac migajace brzydactwo. Nie wiem jak to wyglada w wersji 8 ale chyba nadal nic sie nie zmienilo.

Jak ktos ma jakies doswiadczenia w pracy z Sequoia to niech sie podzieli spostrzezeniami.

Awatar użytkownika
Piechnik
Posty:119
Rejestracja:czwartek 16 maja 2002, 00:00

Re: Samplitude V8 - jaki jest?

Post autor: Piechnik » czwartek 31 mar 2005, 12:10

wyglad sampltude to sprawa otwarta, gdyż dostępne są skiny, kótre potrafią całkowicie zmienić wygląd i komfort pracy w programie, producent oferuje kilka na swojej stronie. jesli mamy czas to można pokusic się o spreparowanie własnego skina.

Awatar użytkownika
Krzyśko!
Posty:255
Rejestracja:piątek 24 wrz 2004, 00:00

Re: Samplitude V8 - jaki jest?

Post autor: Krzyśko! » środa 20 kwie 2005, 10:00

...wyglad sampltude to sprawa otwarta, gdyż dostępne są skiny, kótre potrafią całkowicie zmienić wygląd i komfort pracy w programie, producent oferuje kilka na swojej stronie. jesli mamy czas to można pokusic się o spreparowanie własnego skina....

**********************

A czy ktoś wie dlaczego wtyczki Steinberga chrzanią się w tym programie? Chodzi o np. Virtual Guitarist lub Groove Agent. Jak sobie z tym poradzić? Pytałem o to już dwa razy, ale nikt nie raczył odpowiedzieć...
Tam sięgaj, gdzie wzrost nie sięga... :-)

Awatar użytkownika
Helmer
Posty:296
Rejestracja:poniedziałek 26 sie 2002, 00:00

Re: Samplitude V8 - jaki jest?

Post autor: Helmer » środa 20 kwie 2005, 10:08



A czy ktoś wie dlaczego wtyczki Steinberga chrzanią się w tym programie? Chodzi o np. Virtual Guitarist lub Groove Agent. Jak sobie z tym poradzić? Pytałem o to już dwa razy, ale nikt nie raczył odpowiedzieć... ...

**********************

A moze nie raczyl odpowiedziec, bo to tak zajebardzo popularny soft w Polandii i niewielu ma co do powiedzenia w tym temacie...



Tudziez i ja ...

Awatar użytkownika
stevelukather
Posty:732
Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00

Re: Samplitude V8 - jaki jest?

Post autor: stevelukather » czwartek 21 kwie 2005, 07:42

Dla mnie po Logicu 5,to jest najlepszy soft,co prawda ubolewam nad tym,ze nie ma funkcji audio to midi,wlasciwie tylko tego mi brakuje oraz rozbudowanej edycji midi i sorry wszystkim Cubasowcom ale nawet w SX edycja midi to kolarstwo przy Logicu,wspomniany wyzej AutoTune dziala rewelacyjnie i nie niszczaco(przypomina troche a nawet bardzo Celemony Melodyne),zawodowo likwiduje opoznienia przy pracy z karta UAD 1,na trakach na busie,gdziekolwiek,to samo tyczy sie SIR-a,dziala idealnie,reszte koledzy napisali wyzej.Pozdrawiam SL.

ODPOWIEDZ