Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam,

czy wiecie coś o VST hostach na Andrida?

<intro> Od lat na koncertach korzystam z hostów VST do modulowania brzmienia klawisza. Korzystam między innymi z Liveprofessor który śmiga super na archaicznym lapku z WinXP i dzięki temu moje tanie klawisze brzmią jak kozacki sprzęt. Wykorzystuję na tych hostach po prostu VST klawiszowe i interfejsy midi - to mi wystarcza. Niemniej - stary klunkrowaty laptop może nie być najwygodniejszym rozwiązaniem koncertowym... A przecież w kieszeni noszę o niebo bardziej wydajny i mobilny sprzęt! </into>

...więc może ktoś z Was znalazł jakiegokolwiek, nawet eksperymentalnego hosta VST którego mógłbym zainstalować na czystym androidzie? Nawet jeśli rozwiązanie nie do końca jest czytelne czy proste. Proszę o każde wieści. Z góry dziękuję.

P.S. Interesują mnie także jakieś rozwiązania "na około", takie jak vst host poprzez emulator win, albo coś równie ciekawego. :)

[addsig]

Raczej nic takiego nie istnieje... problem z dużą latencją na Androidzie, więc nikt sie nie kwapi aby coś na to pisać.

Wiem, że FL wypuścił jakąś wersję swojego DAW na Androida, ale wszyscy na to pyskują, że do d... i nie działa jak należy. Poza tym nie ma tam hostowania VST z powodów j.w.
Zapowiadają wersję 3 tego "mobilnego" FLa i być może będzie tam dodana obsługa VST ale jeszcze nie podjęli w tej sprawie ostatecznej decyzji.

bo android pod względem muzycznym jest do tyłka - ten system to muł z tragiczną latencją i sporymi(wbrew pozorom) ograniczeniami w tym temacie - w zasadzie obsługa audio ogranicza się tam do odtwarzania muzyki bo nawet nagrywanie jest takie sobie

zresztą host vst?jeszcze nie zrobili 64 rdzeniowych procesorów i sprzętu z 32GB ramu by ten marny systemik sobie z tym poradził

zapomnij i przez najbliższą dekadę nawet o tym nie myśl - chcesz przenośny sprzęt do audio to tylko ios/windows (pełny nie mobilny)

To dla mnie dość ciekawe zagadnienie, bo oprogramowanie które mam na czystym Androidzie wykazuje dużo wyższą moc obliczeniową niż klunkier z XP na którym obsługuję te wtyki z poziomu hosta. Czy naprawdę ten system (którego ja akurat widzę mnóstwo zalet) nie dałby rady obsłużyć jakiegoś prostego VST'ka?

Znalazłem Heat Synthesizer który rzekomo ma wbudowaną obsługę VST, ale nie udało mi się jej jeszcze uruchomić. :)

Ten instrument nie jest hostem VST. On tylko pozwala na to, aby go zintegrować z DAW jako instrument VST. Na stronie producenta, w zakładce VST integration jest to wyraźnie napisane.
Android został napisany do obsługi telefonów komórkowych i tak jak napisał Zbynia, jeszcze długo nie będzie narzędziem dla muzyków. Czy zadałeś sobie kiedyś pytanie, dlaczego producenci oprogramowania/sprzętu portują swój soft na ipady a nie na Androida? Przecież to jest wiodący system na urządzeniach mobilnych, więc ilość potencjalnych klientów jest dużo większa niż na ios?

Cóż, chwilę pobawiłem się różnymi programami na Androida, głównie z ciekawości i żaden nie miał niskiej, ba w jakiś sposób powtarzalnej latencji. Mówiąc krótka - grają jak chcą i rzeczywiście w tym momencie nie wydaje mi się to realne. Nie jestem aż takim pesymistą jak Zbynia i ponieważ świat technologiczny nie znosi próżni, myślę że to kwestia powiedzmy 3 - 5 lat, ale tak czy bez sensu jest teraz czekać.