Strona 1 z 2

E-MU ASIO

: poniedziałek 28 gru 2009, 23:47
autor: mattlgs

Witam!


Posiadam peceta z interfejsem pci E-MU 1212m i mikserem Soundcraft Compact 4


Czy jest możliwe działanie dwóch aplikacji, tak aby obie używały sterowników ASIO z mojej karty E-MU?


W skrócie - chciałbym w Cubase SX nagrywać czyste brzmienie gitary wpiętej w mikser->interfejs, jednocześnie słyszeć je przesterowane w Guitar Rig 3. Oba w ASIO się chyba gryzą, bo gra tylko jeden, a korzystanie z DirectX'a zamiast ASIO daje marne efekty:( (straszna latencja w guitar rig, albo desynchronizacja w cubase z metronomem itp)


Z góry dzięki za koncepcje:)


Re: E-MU ASIO

: wtorek 29 gru 2009, 10:42
autor: audiophone

...
Witam!

Posiadam peceta z interfejsem pci E-MU 1212m i mikserem Soundcraft Compact 4

Czy jest możliwe działanie dwóch aplikacji, tak aby obie używały sterowników ASIO z mojej karty E-MU?

W skrócie - chciałbym w Cubase SX nagrywać czyste brzmienie gitary wpiętej w mikser->interfejs, jednocześnie słyszeć je przesterowane w Guitar Rig 3. Oba w ASIO się chyba gryzą, bo gra tylko jeden, a korzystanie z DirectX'a zamiast ASIO daje marne efekty:( (straszna latencja w guitar rig, albo desynchronizacja w cubase z metronomem itp)

Z góry dzięki za koncepcje:)...
 


 


 


nie mogą korzystać 2 oddzielne hosty z tego samego asio, koniec kropka.


Re: E-MU ASIO

: wtorek 29 gru 2009, 17:39
autor: Piotr1967
Jeżeli odpalasz Gutar Rig jako stand alone i jednocześnie Cubase pod jednym ASIO to nie zadziała. Nie wiem czy dobrze myślę ale chyba Guitar Rig jest dostępny również jako wtyczka vst w formie pliku dll wówczas pod Cubasem będzie działał.

Re: E-MU ASIO

: wtorek 29 gru 2009, 19:10
autor: MadB
Dokładnie, przecież podczas nagrywania, jeśli chcesz słyszeć przester wystarczy zapiąć wtyczkę vst (jakiś przester) na insert i użyć monitorowania przez program. Na cubase to się taki "głośniczek" na ścieżce naciskało.

a gitara oczywiście nagra się na czysto, tak że potem do woli możesz z nią kombinować.

Pozdrowienia:)
[addsig]

Re: E-MU ASIO

: wtorek 29 gru 2009, 21:13
autor: Soundscape

...Dokładnie, przecież podczas nagrywania, jeśli chcesz słyszeć przester wystarczy zapiąć wtyczkę vst (jakiś przester) na insert i użyć monitorowania przez program. Na cubase to się taki "głośniczek" na ścieżce naciskało.

a gitara oczywiście nagra się na czysto, tak że potem do woli możesz z nią kombinować.

Pozdrowienia:) ...
 


******************************


Ja tylko potwierdzę, żeby była pewność. Wpinamy Guitar Rig jako insert effect, klikamy na głośniczek i słyszymy efekt końcowy od razu. Po nagraniu możemy kombinować dowolnie z nagranym czystym (to ważne i wygodne) sygnałem.



Również pozdrawiam!


Re: E-MU ASIO

: wtorek 29 gru 2009, 21:29
autor: devil


******************************
słyszymy efekt końcowy od razu.


Również pozdrawiam!...
 


 


nie prawda :D   bo uslyszymy z opoznieniem :D, co prawda przy emu mozna osiagnac spokojnie nawet 3-4 ms, ale zawsze to 3-4 ms :D


jest jeszcze jedna opcja, skoro masz emu1212 to masz patchmixa, tam juz po wysylce asio, mozesz wstawic plugin z patchmixa, np distortion, jest on wtedy bezlatencyjny... slyszysz przester od razu, ale i tak nagrywasz czysty slad.


 


pozdrawiam


Re: E-MU ASIO

: wtorek 29 gru 2009, 21:46
autor: matiz

nie prawda :D   bo uslyszymy z opoznieniem :D, co prawda przy emu mozna osiagnac spokojnie nawet 3-4 ms, ale zawsze to 3-4 ms :D


Idac dalej tym tropem - jak rozumiem guitar rig w trybie standalone z ta sama karta i sterownikami nie wprowadza opoznien?


Re: E-MU ASIO

: wtorek 29 gru 2009, 22:02
autor: Soundscape

...
nie prawda :D   bo uslyszymy z opoznieniem :D, co prawda przy emu mozna osiagnac spokojnie nawet 3-4 ms, ale zawsze to 3-4 ms :D

Idac dalej tym tropem - jak rozumiem guitar rig w trybie standalone z ta sama karta i sterownikami nie wprowadza opoznien?
...
 


Teoretycznie nie powinno być to słyszalne. Aczkolwiek włączając "głośniczek" na ścieżce nie słyszałem żadnych opóźnień. Kolega gitarzysta też nie. Grało mu się fajnie. Panowie - nie przesadzajmy z tymi milisekundami bo kolejne mity powstaną. Nawet przy dziesięciu milisekund latencji nie powinno się zbytnio narzekać. Ja pracuję na 7ms i nie "słyszę: potrzeby schodzić niżej.Cool


Re: E-MU ASIO

: wtorek 29 gru 2009, 22:04
autor: Soundscape

.........Ja pracuję na 7ms i nie "słyszę: potrzeby schodzić niżej.Cool... 


********************


Cholerka, miało być "słyszę"...Teraz i ja się już podpiszę pod edycją postów.Wink


Re: E-MU ASIO

: środa 30 gru 2009, 15:52
autor: tomkat_75

...
...
nie prawda :D   bo uslyszymy z opoznieniem :D, co prawda przy emu mozna osiagnac spokojnie nawet 3-4 ms, ale zawsze to 3-4 ms :D

Idac dalej tym tropem - jak rozumiem guitar rig w trybie standalone z ta sama karta i sterownikami nie wprowadza opoznien?
...
 

Teoretycznie nie powinno być to słyszalne. Aczkolwiek włączając "głośniczek" na ścieżce nie słyszałem żadnych opóźnień. Kolega gitarzysta też nie. Grało mu się fajnie. Panowie - nie przesadzajmy z tymi milisekundami bo kolejne mity powstaną. Nawet przy dziesięciu milisekund latencji nie powinno się zbytnio narzekać. Ja pracuję na 7ms i nie "słyszę: potrzeby schodzić niżej.Cool...
 


No a w ostateczności można się przybliżyć do odsłuchów, każde 33,15 cm to jedna cenna milisekunda:):):):)